dr hab. n. med. Agnieszka Drosdzol-Cop

Przemiła osoba, niezwykle kompetentna. Polecam jako mama pacjentki- nastolatki.

Do pani prof zgłosiłam się z córką u której nastąpił wtórny zanik miesiączki. Zmarnowałam prawie 3 lata na nieskuteczne leczenie. Córce przepisywane były jednanie leki: plastry ###### i ######### co jedynie maskowało problem, ale go nie rozwiązywało bo po odstawieniu ########## okresu nie było. Raz zlecone były dokładne badania których wyniki wskazywały po pierwsze na niedoczynność tarczycy, którą pani doktor zbagatelizowała także ze wzgl na objawy. Niedoczynność została potwierdzona u endokrynologa. Po drugie podwyższone androgeny nie wzbudziły czujności pani doktor. Dziś córka ma dobre wyniki tarczycowe (dwie wizyty u endo) i jest diagnozowana w kierunku pcos (badania w szpitalu zlecone po jednej wizycie u ginekologa). Szkoda czasu, nerwów, cierpienia i frustracji dziecka i pieniędzy. Nie polecam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Długo myślałam nad dodaniem tej opinii, wolę wystawiać pozytywne, a te złe zawsze pomijać, ale za namową bliskich robię to dla przyszłych pacjentek z endometrioza. Pojechałam na wizytę do p. Doktor z polecenia. Poza Panią w rejestracji i opóźnieniem wizyty ponad godzinę rzeczywiście pani doktor zrobiła dobre wrażenie. Przede wszystkim dała nadzieję na życie bez bólu, której już nie miałam. Pani doktor wypisała skierowanie do szpitala (Szpital Zakonu Bonifratrów) na laparoskopię, zapewniając mnie, że usunie guza z jajnika i wszystkie zmiany endometriozy, a potem zaczniemy terapię hormonalną. Tak brzmiały jej słowa. Dostarczyłam pani doktor całą swoją dokumentację wraz z bardzo dokładnym opisem rezonansu, na którym były wskazane zmiany między innymi na jelicie, pęcherzu, jajniku … etc. Wsiadłam do samochodu cała uradowana, że jednak jest szansa. W grudniu przyjechałam do szpitala na umówioną operację. Czekałam na Panią profesor, nikt nie chciał mi udzielić informacji czy ona będzie czy dopiero na stole operacyjnym się zobaczymy. W końcu przyszedł młody lekarz, zrobił USG i dopiero od niego dowiedziałam się, że Pani doktor nie przyjdzie, bo jest chora. Zapewnił mnie, że wszystko wie i zrobi to co mu przekazała p. Doktor. Wątpliwości było mnóstwo, ale kierowała mną nadzieja na życie bez bólu. Zdecydowałam się więc na te operację. Tamtego lekarza już nie spotkałam, przyszedł inny na obchód, pytam więc „i jak ?” Powiedział: „ nic nie dało się zrobić, wszystko będzie na wypisie”. Dostaje wypis, a tam laparoskopia diagnostyczna i opis dokładnie taki sam jak na rezonansie, który dostarczyłam p. Doktor… Probuje umówić się na wizytę kontrolą do prywatnego gabinetu p. Doktor i pytam, czy już przyjmuje, bo chora przecież. Pani w rejestracji mówi, że p. Doktor nie była chora…. Serce pękło mi na pół… Za namową męża pojechałam jeszcze na wizytę kontrolną, pani doktor ten wypis dopiero przy mnie czytała. Na moje pytania typu w jakim celu była ta laparoskopia diagnostyczna (na skierowaniu było zupełnie coś innego) skoro wszystko to było w opisie rezonansu, że każde kolejne cięcie przy endometriozie to kolejne zrosty etc. Nie otrzymałam żadnych konkretnych odpowiedzi za to pozbyłam się kolejnych 350 zł. Na infolinii NFZ-u udzielili mi informacji, że ten szpital nawet nie ma sprzętu do usuwania takich zmian, więc myślę, że po prostu nabili sobie punktów i kasa się będzie zgadzała, a ja jestem w tym samym punkcie tylko biedniejsza i z kolejnymi bliznami. Przykre, że lekarze tak traktują ludzi i są bezkarni .

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Anioł nie kobieta!
Profesjonalne podejście do pacjenta, lekarz z powołania. Konkretnie wszystko wyjaśnione na wizycie. Nowoczesny sprzęt pozwalający na wykonanie dokładnego badania.
Polecam z całego serca.

Wspaniała Pani Doktor, bardzo miła i uprzejma, poświęca Pacjentowi bardzo duzo czasu, wszystkie zalecenia dokladnie wyjasnia i notuje. Wyslucha wszystkich pytań i na wszystkie odpowie. Zleci wszystkie badania zanim podejmie leczenie. Mam do Pani Profesor 300 km mimo to naprawde warto, wyleczyła moje problemy z pęcherzem gdzie inni lekarze rozkładali ręce i mowili, ze z tym sie żyje. Polecam w 100 % najwspanialsza Pani Profesor.

Bardzo przyjemna wizyta u pani profesor, miła, kompetentna lekarka. Polecam z całego serca. Bardzo dobra pani profesor z ginekologii.

Dzięki dzisiejszej wizycie u Pani doktor spadł nam kamień z serca, który tkwił tam od kilku miesięcy. Specjaliści, u których byliśmy wcześniej odsyłali nas przez ostatnie miesiące od przysłowiowego Annasza do Kajfasza. Dopiero Pani Profesor z pełną stanowczością zapewniła nas, iż możemy spać spokojnie zdejmując z naszych barków wielomiesięczny stres. Jesteśmy bardzo wdzięczni Pani Profesor za profesjonalne i empatyczne podejście do córeczki. Dziękujemy i polecamy.

Dzięki dzisiejszej wizycie u Pani doktor spadł nam kamień z serca, który tkwił tam od kilku miesięcy. Specjaliści, u których byliśmy wcześniej odsyłali nas przez ostatnie miesiące od przysłowiowego Annasza do Kajfasza. Dopiero Pani Profesor z pełną stanowczością zapewniła nas, iż możemy spać spokojnie zdejmując z naszych barków wielomiesięczny stres. Jesteśmy bardzo wdzięczni Pani Profesor za profesjonalne i empatyczne podejście do córeczki. Dziękujemy i polecamy.

Bardzo taktowna i kompetentna p. doktor. Córka (4 lata) nie czuła przynieś żadnego stresu, samo badanie naprawdę delikatne. polecam gorąco. jedynym kłopotem są niestety finanse, bo wizyta nie jest tania, ale w tym przypadku warto.

Pani Docent prowadzi moja drugą ciąże. Jestem jej pacjentką od 2014 roku. Mam do niej pełne zaufanie. Zawsze z uśmiechem wita pacjentkę. Wyczerpująco odpowiada na zadawane pytania. Badanie przeprowadza delikatnie i dyskretnie. szanuje czas pacjenta opóźnienia to rzadkość. W razie jakikolwiek nieprzewidzianych sytuacji odpowiada na telefony i smsy z prędkością światła:) Pozdrawiam Serdecznie!