Albin Staniszewski

Kilka lat temu leczyłam się u tego lekarza na staw barkowy.Przez trzy miesiące chodziłam po różnych lekarzach ,na zabiegi rehabilitacyjne rezultat taki ,że miałam zanik mięśni , kikut zamiast ręki i bolący żołądek od tabletek.Dopiero Pan doktor Staniszewski mi pomógł wyleczył rękę tak skutecznie,że mija dziesięć lat moja ręka jest super sprawna a mam już 62 lata.Pomógł również mojej znajomej.Jest to bardzo dobry lekarz i naprawdę chce pomóc pacjentowi ale nie lubi cwaniaków i tupeciarzy zaraz ich rozszyfruje dlatego narzekają.

POLECAM, SUMIENNY, SOLIDNY I BARDZO DOKŁADNY.POSIADA DUŻĄ WIEDZĘ I DOŚWIADCZENIE.ZAPEWNE WSZYSTKIM SYMULANTOM KTÓRZY IDĄ PO ZWOLNIENIE NIE PASUJE TO, ŻE WYŁAPUJE W PIERWSZEJ CHWILI ICH PRAWDZIWE ,, INTENCJE CHOROBOWE'' I DOBRZE. JA JESTEM NAPRAWDĘ CHORA I KILKA RAZY BYŁAM U NIEGO W GABINECIE, DIAGNOZA POPRAWNA, Z LEKAMI TEŻ WSTRZELIŁ SIĘ W DZIESIĄTKĘ, POLECAM

Lekarz energoterapeuta nie patrzy w badania a wie co ci jest. Nie słucha co cię boli on wie lepiej:) NIE POLECAM chyba że dla płacących jest inny ale wątpie.

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Powiem tyle: świetny specjalista, leczę się u niego od dawna z bardzo dobrym skutkiem .POLECAM Z CZYSTYM SUMIENIEM!

jestem pacjentką tzw lekarza to ,kompletny ignorant ,gbur , niesympatyczny ,mający w nosie pacjentów zwłaszcza z Zus -u Odniosłam wrażenie ,że pan doktor to prawie jasnowidz albo szaman lub coś w tym rodzaju wie lepiej czy pacjenta boli czy nie W momencie kiedy zglosilam ból pan doktor stwierdzil iż jestem za młoda na to żeby mnie bolało :))) pewnie pan czuje za mnie Z góry wiadomo ,że i tak wszyscy będziemy cudownie uzdrowieni zdecydowanie nie polecam chyba ,że pan doktór leczy inaczej w momencie kiedy pacjent przychodzi prywatnie :)))

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Postaram się używać cenzuralnych słów opisując tego lekarza. Nie wiem jak taka osoba, może być w ogóle lekarzem, ocena tego lekarza jest poniżej krytyki!!! Pacjentki wychodzą z płaczem od niego. Mnie osobiście to tak ciśnienie podniósł, że najchętniej to bym go ********, przebywałem na sanatorium z ZUS-u pewnie to dlatego... ma pacjentów w nosie, bo i tak ZUS zapłaci mu kupe kasy jak wszystkim!!! tylko za co?? za wciskanie kitów i za wyzywanie pacjenta, który wg niego symuluje i ściemnia?? wszystkich uważa, za nierobów którzy pewnie z własnej winy chorują... jako człowiek to jest przegrany u mnie !!! i tacy prości ludzie jak my, nie ma na to wpływu, on tak dalej będzie tak robił i inni pacjenci będa dodawać sowje wpisy tutaj... oczywiście negatywne ;/

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Zupełnie się nie zgadzam z "~pacjentką sanatoryjną".
Pan doktor jest bardzo szczegółowy, skrupulatny i dociekliwy.
Odpowiada na zadawane pytania wyczerpująco, bada dokładnie i jak trzeba to cierpliwie powtarza.
Nie ma w sobie nic ze "szkodnika". Wyleczył mnie bardzo szybko i skutecznie.

przede wszystkim najgorszej wody urzędnik - arogancki wobec pacjenta, którego traktuje przedmiotowo; nie słucha, nie dostrzega, nie informuje, ignoruje skargi zdrowotne. W kontakcie osobistym wobec pacjenta - najdelikatniej powiedziane niezainteresowany, "zlewający", bardziej szkodzi niż pomaga, tzw. szkodnik (aa przecież specjalista neurolog...)

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz