Aldona Chylewska-Kondratowicz

Niestety pani Aldona potrafi byc niemiła dla pacjenta, wizyty są bardzo krótkie, widoczny brak zaangażowania podczas wizyty. Dodatkowo lekarz podczas wizyty stwierdziła, że skoto nie płace za wizytę, a robi to nfz to tylko jej dobra wola, że wogóle mnie bada - dla mnie sytuacja nie do przyjęcia, natychmiast zmieniłem specjaliste.

Wspaniały okulista i człowiek. Tak dokładnego lekarza ze świecą szukać. To moja 5 wizyta u Pani Doktor na przestrzeni kilku lat i po raz kolejny trafna diagnoza i świetna opieka. Bardzo delikatne badanie, wszystko omówione i wytłumaczone, ponad 45 minut poświęcone na bardzo szczegółowe i dokładne badanie. Fachowość bije na odległość od Pani Doktor podobnie jak dbanie o dobro pacjenta. Dziękuję

Wybrałem się do Pani doktor na wizytę prywatną, celem oceny mojej krótkowzroczności, dotychczas zdiagnozowanej na poziomie -0,75. W ostatnim okresie zauważyłem znaczące pogorszenie ostrości widzenia. Pani doktor podczas badania ustaliła moją wadę na poziomie R: - 1, L: - 0,75, co już podczas wizyty wydało mi się zbyt małą korekcją, lecz jakie miałem podstawy, aby sądzić, iż specjalista polegnie w doborze szkieł do najprostszej wady? Po odebraniu okularów zaleconych przez dr Chylewską poczułem się, jakbym prócz krótkowzroczności cierpiał na zeza bądź wypił co najmniej cztery piwa. Do tego regularne bóle głowy, niemożność normalnego funkcjonowania - to wszystko skłoniło mnie do wizyty u okulisty nr 2, który zdiagnozował moją wadę na - 1,25 w przypadku obu oczu. Podczas wizyty w salonie optycznym celem wyrobienia kolejnych szkieł przebadałem się, dla pewności, raz jeszcze, u lekarza nr 3. On także potwierdził moją wadę na - 1,25 x 2... Mając na uwadze powyższe dla Pani dr Aldony Chylewskiej wystawiam ocenę "słaby". Pani doktor faktycznie miła i uprzejma, ale poległa na diagnostyce chyba najprostszej wady w okulistyce, czym naraziła mnie na dodatkowy, zbędny koszt 400 zł...

Pani doktor to absolutny fachowiec. Trafiłem do niej po dotkliwym urazie oka. Przyjęła mnie bez żadnej kolejki - można powiedzieć, że z ulicy, ponieważ do jej gabinetu mam dosłownie trzy minuty drogi. Bezbłędnie i bardzo szybko określiła poważne uszkodzenie rogówki. Dokładnie przebadała oboje oczu oraz opatrzyła i znieczuliła chore. Dopiero w takim stanie wysłała mnie na pogotowie (które niestety jest oddalone od jej gabinetu o dobrych kilkanaście minut drogi - być może te kilkanaście minut ocaliło mój wzrok). Nie sposób pominąć jej podejścia. Zachowała się jak ktoś, dla kogo cierpienie człowieka nie jest rzeczą obojętną. Była ludzka, wręcz czuła, ale jednocześnie zachowała zimną krew. To ZDECYDOWANIE lekarz z powołaniem. Od teraz nie pójdę do żadnego innego okulisty. Dziękuję Pani Doktor!

Bardzo dobra okulistka ,dokładna po prostu fachowiec w swojej specjalności byłem kilka razy u doktor i jestem bardzo zadowolony.Polecam .

Pani doktor jest bardzo dokładna w badaniu i nie zbywa pacjentów. Trafiłam do Pani doktor z ropnym zapaleniem spojówek i bolącymi oczodołami, nie skończyło się tylko na recepcie na krople. Pani doktor kazała mi zrobić prześwietlenie zatok a gdy te okazały się zdrowe, analizując mój przypadek doszła do wniosku, że problem zaczyna się w kręgach szyjnych i to był strzał w 10, prześwietlenie wykazało dyskopatię kręgów szyjnych. Pani Chylweska dosłownie zaprowadziła mnie za rękę do pokoju ćwiczeń rehabilitacyjnych piętro wyżej i poprosiła Panie żeby mi pokazały ćwiczenia na tą przypadłość! Jest to lekarka z powołaniem!!! POLECAM