lek. Aleksandra Złotoś

Nie polecam, miałam przyjemność chodzić z różnymi dolegliwościami, niestety w Nysie ciężko o dermatologa.
-Trądzik - brak wyleczenia
-Jako dermatolog, ale również wenerolog, chciałam żeby zerknęła w jedno miejsce, usłyszałam, że ona się tym nie zajmuje.
- wymrażanie brodawek pod pachą - robiły się blizny i wracały.
- dziwne plamy na skórze, wyglądające podobnie do grzybicy, nie to nie grzybica, no to co?
Z internetu mam się dowiadywać, że są badania mykologiczne, które mogą potwierdzić albo wykluczyć np. grzybice?
Nigdy skutecznie nie pomogła. Tak jak piszą ludzie niżej, nieprzyjemna kobieta patrząca z góry.. Na ostatniej wizycie brak rozpoznania, a na pytanie jak się pogorszy to co? "No to przyjść".
Do tego ciekawska, w swojej karcie przeczytała, że byłam kilka miesięcy wcześniej i dopytuje i jak się skończyła ta sytuacja (i nie chodzi o informacje dot. choroby). Podczas ostatniej wizyty nic się nie dowiedziałam, uszczupliłam tylko swój portfel, a czułam, że tak się skończy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

NOWA
Na (nietaniej) wizycie prywatnej u Pani dermatolog czułam się bardzo niekomfortowo i zlekceważona jako pacjent. Usłyszawszy w odpowiedzi niechętne "Dzień dobry" po wejściu do gabinetu byłam skazana na 10 minutową grobową wręcz ciszę, podczas gdy pani doktor czytała coś w komputerze. W gabinecie czułam się kompletnie nie zaopiekowana, pani doktor nawet sama z siebie nie wskazała miejsca, w którym mogłaby oglądnąć moją przypadłość. Lekarz milczący z antypatycznym nastawieniem do pacjenta. Nigdy więcej, nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor mało mówi, nic nie tłumaczy, nie ubiera rękawiczek, chociaż dotyka brodawek. Po rocznym leczeniu u niej z jednej brodawki powstało kilkanaście. Pani doktor zamiast zmienić koncepcję, zastanowić się, dlaczego jest coraz gorzej, a nie lepiej, kazała mi już do niej więcej nie przychodzić. Załamana poszłam do innego lekarza i po jednej wizycie udało się wyleczyć wszystko, co pani Złotoś zepsuła.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłem u Pani dermatolog ostatni raz kilka lat temu i zostalem pozytywnie zalatwiony
Teraz zero kolejki wiec zostalem szybko i sprawnie przyjety bo roznie z tym bywalo. Czytam negatywne opinie ponizej ale moja jest na plus .Ogolnie pozytyw. Polecam Panią doktor .

Poszłam usunąć brodawki, miałam skierowanie. Od razu na wstępie zostałam poinformowana, że muszę przyjść prywatnie. Powiedziałam, że to zabieg, który jest refundowany, nie miała więc odwagi by odprawić mnie z kwitkiem. Nieżyczliwa, przyjęła mnie jakby z łaską, nie chciała rozmawiać..... wszystko takie na siłę, wymuszone, bez emaptii i życzliwości. Nigdy więcej, nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jak dla mnie bardzo miła i serdeczna osoba jeszcze nie wiemczy mi pomogłą bo dopiero dzisiaj zaczęłam leczenie ale moim zdaniem jest w porządku

Pani doktor sprawia wrażenie jakby przyjmowała z łaski, już przez telefon slychać znużenie i irytację, że w ogóle ktoś dzwoni i chce sie rejestrować. W gabinecie jest znudzona pacjentem, ledwo zerka na problem, minę ma lekko obrzydzoną, odpowiada niechętnie, w ogóle nie słucha, nie stawia diagnozy tylko kraży wokół tematu.. Wydaje się, jakby miała bardzo ograniczoną wiedzę. Zdarza jej się wyciagać kosmetyki i używać w trakcie wizyty. Jest nieprzyjemna i raczej po pierwszej wizycie wiadomo, ze lepiej szukać innego specjalisty. Odradzam!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Niestety pierwsze wrażenia po wizycie nie najlepsze, Pani dermatolog mało empatyczna, i zainteresowana dogłębnie pacjentem, według mnie każdy ceniący się lekarz powinien traktować każdego z osobna pacjenta odrębnie, jakby był jedynym, a jak wchodzi nastepny to cała uwagę powinna skupiać na następnym, jeśli wizyta jest prywtna, to powinna byc fachowa i wyczerpująca, według mnie Pani Złotoś nie wiem czy jest skuteczna w tym co robi i ilu ludziom pomogła, ale jeśli chodzi o podejście do pacjenta, to nie jest zbyt otwarta, symatyczna, ciepła, zaciekawiona problemem, mam mieszane uczucia, pierwszy raz zdecyowalam sięgnąć porady dermatologa, ale oprócz dużej sumy wydanej za specyfiki,(a nie mam problemu z trądzikiem młodzieńczym, ale zmagam się z problemami skórnymi)nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo narazie nie widać oszałamijącyh efektów, miałam nadzieje, że w moim przpadku Pani dermatolog wie jak skutecznie wyleczyc taką postać zmian skrónych, ale widocznie nie, także oceniam niezbyt dobrze, do tego gabinet i całepomieszczenie wołające o pomstę, kto przyjmuje w takich warunkach, że trzeba stać na zewnątrz bo nie ma gdzie usiąść, w małym korytarzu, klitce o 3x0,5m, a wizyta też moim zdaniem za droga jak na takie warunki...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Mi pomogła jakieś 10 lat temu jak wyskoczyły mi jakieś dziwne pryszcze na klacie. Okazało się, że to ma podłoże genetyczne i występuje w co drugim pokoleniu. Zeszło samo po 14 dniach.

Niestety nie pomogła mi Pani doktor z Atopowym Zapaleniem Skóry. Nie powiedziała też, że maść, którą przepisuje zawiera jakieś hormony (czy coś takiego) i że nie powinno się jej stosować dłużej niż 10 dni. Dopiero w internecie na stronie producenta leku znalazłem taką informację.

Ogólnie dobry lekarz choć moim zdaniem za mało wylewny :)

Miałem zmiany skórne i byłem u 3 dermatologów w Katowicach i Opolu-nie pomogli. Dopiero dr Złotoś wlaściwie zdiagnozowała chorobę i mi pomogła. Nie jest może wylewna, ale rzeczowa i sympatyczna. Ja ją polecam.