lek. Alicja Balcerzak

W marcu br. byłam szczęśliwie operowana przez Panią Doktor Alicję Balcerzak. Pani Doktor od pierwszej wizyty okazała się być lekarzem pełnym empatii, zrozumienia dla mojego problemu i fachowości. Miałam szczęście i po wielu latach mój problem zniknął. Dziękuję Pani Doktor! Jest Pani wspaniała jako człowiek i lekarz. Pacjentka

Od wielu lat jestem pod opieką Pani dr. to wspanialy fachowiec, konkretna, zdecydowana, bezposrednia, wg mnie taki powinien byc lekarz. Operowala moja mamę, robila zabieg córce, wszystko zakończone pomyslnie. Serdecznie polecam każdemu kto musi korzystac z porady onkologa.

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

Operowała moją Babcię... i uratowała jej życie, a potem razem z dr Bębenkiem mojego ojca. Jestem jej ogromnie wdzięczny za okazaną pomoc, serce i współpracę. Dla mnie jest lekarzem z powołania. Nie każdy jest zdolny wykonywać tak ciężką specjalizację jak chirurgia onkologiczna

Rok temu mama dowiedziała się, że jest chora na raka piersi i, że nowotwór jest zaawansowany. Trafiliśmy do dr. Balcerzak, uważam, że dzięki niej mama nadal żyje. Przy tej strasznej chorobie trzeba mówić prawdę jednocześnie dając nadzieję i Pani doktor taka jest. Ta choroba to nie grypa, leczenie jest długie trwa co najmniej 5 lat a terapie są często bardzo bolesne.
Mama ma obecnie nowotwór drugiej piersi i pani doktor jest znów z nami. Ufam jej i wiem, że tak jak rok temu zrobi wszystko, żeby wygrana była po naszej stronie. Czasem trzeba poświęcić wiele, po to tylko, żeby żyć.

niemogę uwierzyć w to co czytam!!! Nic a nic te opisy nie pasują do osoby, która operowała mojego tatę. Nasza Pani doktor mówiła co robi jak robi i dlaczego robi. Kiedy niebyło miejsca w przychodni przyjeła nas w szpitalu. nie kosztowało nas to złamanego grosza. Więc albo piszemy o różnych osobach albo Wam się nie udało i szukacie winnego w osobie Pani doktor

Przyszedłem na badanie do DCO poniewarz taki był warunek aby zrobic tam kolonoskopię. Ta pani lekarz miała do mnie pretensje że w ogóle do niej przyszedłem i mimo że stwierdziła że kolonoskopia jest konieczna bo jej badanie nic nie wykryło (musiałem się dopytywać bo nic mi nie powiedziała), to powiedziała że nie da mi skierowania na kolonskopię bo to jest centrum onkologii a nie zwykła przychodnia. Ta pani lekarz wyraźnie minęła się z powołaniem, powinna pracować w szatni "nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi"
ODRADZAM wizyty u tej pani.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

najgorszy lekarz jakiego w swoim zyciu spotkalam,przekazuje wiadomosc pacjetowi o nowotworze w najgorszej formie jaka moze byc,ale przy okazj nie informuje o dalszym leczeniu,a jak musi wypisac recepte to odmawia twierdzac ze bola ja palce i nie moze pisac,to jest lekarz dla mnie ta pani nawet nie zasluguje zeby zwierzeta leczyc a dopiero co ludzi z nowotworami,czlowiek bez serca i bez sumienia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Zgadzam się z negatywnymi opiniami na temat Pani dr Balcerzak.
Zostałam skierowana do onkologa przez internistę ze względu na powiększone węzły chłonne szyjne, powiększające się. Wizyta u Pani doktor była bardzo nieprzyjemna. Przebadała mnie bardzo wręcz brutalnie, np: badając węzły chłonne pachowe robiła to tak mocno, iż krzywiłam się z bólu. Po badaniu nie zapytała się o jakieś objawy, czy dobrze czuję czy nie, tylko powiedziała, że zmiany nie wyglądają jej na zmiany nowotworowe. W związku z tym wypisała tylko notkę do lekarza prowadzącego podejrzenie trzech chorób zakaźnych i kazała mi z tym iść aby ww lekarz dał mi dopiero na nie skierowanie. Jak się ukazało u internisty te badania sa wykonywane tylko w sanepidzie i on nie może wypisywać mi skierowania na to, gdyż opłatę za ich zrobienie potrącono by mu z pensji... Oprócz tego uznał, iż choroby te są wyssane z palca, co zostało później potwierdzone w szpitalu specjalistycznym. Do tego jedna z chorób, zaproponowanych przez dr Balcerzak nie występowała w Polsce od ponad 30 lat...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

zdziwi sie Pan/Pani ale nic...
nagly przypadek wymagajacy interwencji i to natychmiastowej!

moze jednak lekarze czasem maja odruchy ludzkie ze tak powiem...

koperty nie bylo...
i szczerze mowiac jestem w szoku czytajac opinie innych o dr.Balcerzak...ja chyba trafilam na inna kobiete czy jak....

pani Mino, a ile pani dala w kopercie lekarce ze tak szybko zalatwila miejsce pani mamie?.pracuje w tym szpitalu i doskonale wiem ze bez lapowki pani by nic niezalatwila,zreszta jak u wszystkich lekarzy.pozdrawiam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz