prof. dr hab. Andrzej Borowski

Doktor arogancki, tytuły przed imieniem nie zobowiązują do traktowania innych jako gorszych od siebie Panie doktorze.

Lekarz bardzo nieprzyjemny, stwierdził że muszę mieć operacje zaproponowal prywatnie koszt 5 tyś , po tym jak udało mi się umówić na opercje na NFZ pojechałem do niego na wizytę przed operacją koszt wizyty 350zł , ponownie spojrzał na rezonans kolana i stwierdził że operacji nie zrobi proponując kwas który kosztuje w aptece 660zl. Podkreślę, że na wcześniejszej wizycie odradzał mi jakikolwiek kwas. Nigdy więc do takiego ortopedy odradzam wszystkim, którzy zastanawiają się nad wizytą u tego lekarza. . Szkoda pieniędzy i cennego czasu na wizytę u niego. Nie dajcie się robić w balona tak jak ja zostałem zrobiony.

Jestem po operacji endoprotezy biodra i żałuję tylko tego ,że tak długo czekałem.
Tak świetnego specjalisty i uśmiechniętego człowieka nigdy w życiu nie spotkałem. Zostały do zrobienia kolanka i tylko u Pana , strach ma wielkie oczy , a życie po zabiegu pozwoliło mi cieszyć się pełna sprawnością.
Polecam wszystkim.
Mirosław.

Pierwszy lekarz, który zadecydował, że moje kolano nadaje się do operacji, ratując mnie tym samym przed życiem w wózku inwalidzkim. Operacja wykonana fantastycznie! Lekarz ten posiada nadzwyczajne poczucie humoru, czym poprawia nastroje pacjentów, niezwykle zaangażowany w opiekę podczas i po operacji, gotów rozwiać każdą wątpliwość, wyjaśnić każdy szczegół. Poza tym niezwykle profesjonalny zespół lekarzy w CSK. Jestem niewypowiedzianie wdzięczna i dziękuję losowi, że rzucił mnie w ręce tak fantastycznego fachowca i człowieka.

Serdecznie dziękuję doktorowi za pomoc. Endoproteza lewego kolana - zabieg przebiegł pomyślnie. Opieka, kontakt, podejście lekarza - wszystko odbyło się najwyższym poziomie. Sam zabieg przeprowadzony był w CKD na ul. Pomorskiej w Łodzi. Z całego serca polecam tego specjalistę!

Trafiłem do szpitala ze skomplikowanym, wieloodłamowym złamaniem kłykcia kości piszczelowej. Po pierwszej, nie do końca udanej operacji, miałem ogromne szczęście, że moim kolanem zajął się dr Borowski. Byłem przerażony wizją powtórnego rozpruwania mojej nogi i przedłużonego pobytu w szpitalu. Pan Doktor przekonał mnie, że warto powalczyć. 10 dni po pierwszej operacji usunął poprzednie zespolenie i poskładał wszystko na nowo. Przez kolejne 2 tygodnie, które spędziłem w szpitalu po drugiej operacji, Pan Doktor wykazał ogromne zaangażowanie w dalsze losy mojej kończyny. Aktualnie jestem w trakcie rehabilitacji, wszystko się bardzo dobrze zrosło i zagoiło, i wygląda na to, że szybko wrócę do sprawności.
Reasumując: przesympatyczny człowiek i wspaniały lekarz, który poradzi sobie nawet z najtrudniejszymi urazami.

Wspaniały lekarz , świetny ortopeda. Lekarz z wyjątkowym , ludzkim podejściem do pacjenta i bezinteresownym. Dziękuje, że los postawił go przypadkiem na mojej drodze w walce o moje zdrowie. Dziękuję doktorze.

Dr Andrzej Borowski to niezwykle utalentowany ortopeda. Bardzo profesjonalne podejście do pacjenta. Doskonała i trafna diagnoza, konieczny u mnie zabieg artroskopii i nawet uszkodzenia najwyższego (4) stopnia powierzchni stawowych mojego kolana nie przeraziły Pana Doktora. Mógł się poddać ale "nie odpuścił". Wykonał profesjonalnie zabieg i dał szansę i nadzieję na powrót do normalnego funkcjonowania mojego kolana. Teraz rehabilitacja. Udany zabieg został przeprowadzony w Centrum Medycznym Księży Młyn (NFZ). Obserwowałem dokładnie salę operacyjną, sprzęt, wyposażenie i czułem się jak w dobrej klinice w USA. Nie musicie lecieć samolotem za ocean! U nas w Polsce też możecie dostać wspaniałą, życzliwą profesjonalną i fachową opiekę oraz bardzo skuteczne działanie dające pomoc w Waszym problemie zdrowotnym. Pozdrawiam cały miły i uczynny personel CMKM!

Pan Doktor wykonał zabieg osteotomii korekcyjnej kości piszczelowej.
Nieprawdopodobnie utalentowany lekarz !!!
Rzetelny, autentyczny, wzbudzający ogromne zaufanie.
Twórca dzieł ponad oczekiwania.
Dziękuję.

Byłam u doktora Borowskiego 1. sierpnia 2015 r. ponieważ, wypadła mi rzepka w prawym kolanie na prawy bok. Na pierwszej wizycie (04. 08.2015 r.) doktor powiedział mi żebym kupiła tutor i kazał mi w nim chodzić. Na następnej wizycie ( 29. 09. 2015 r.) kolano było bez zmian, nadal opuchnięte i bardzo bolało :(, i wtedy doktor kazał kupić małą ortezę. Na następnej wizycie (20. 10. 2015 r.) kolano cały czas było bez zmian i do doktora jeździłam tylko po zwolnienia. Na ostatniej wizycie (17. 11. 2015 r.) doktor zobaczył kolano i powiedział cytuję ,,goi się". Zdenerwowana powiedziałam, że nic się nie goi, a kolano jakie było takie jest, a wtedy doktor Borowskie powiedział takim prostackim i chamskim tonem, że jak mi nie pasuję to mogę zmienić lekarza. Za jego radą zmieniłam lekarza ( to była jedyna dobra rada jaką usłyszałam od doktora Borowskiego :'D ) w grudniu poszłam do innego doktora, ten mi powiedział, że moje kolano to jedna wielka ruina i że jest potrzebna natychmiastowa operacja. Operacja się odbyła 28. 01. 2016 r. , kolano doszło do siebie i znowu biegam i trenuję siatkówkę. Tak czy inaczej nie polecam doktora Borowskiego!!!!!!!!!!!