Andrzej Kotarski

Kilka tygodni temu byłam w gabinecie przy Komuny Paryskiej 23. Przyjmował Pan Andrzej z synem (chyba, że pomyliłam imię ojca z imieniem syna). Badał mnie syn, bardzo miło i profesjonalnie. Kazano mi przyjść na kontrolę po 3 tygodniach. Byłam wczoraj. Był tylko ojciec. Prawie ze mną nie rozmawiał, źle dobrał wzierniki do badania, dwa razy założył za duże, nie mógł ich zainstalować i wciskał je na siłę, dwa razy przytrzaskując mi boleśnie skórę. Po komunikacie, że sprawia mi ból nawet nie powiedział przepraszam. Podczas calego badania był bardzo niedelikatny. Po badaniu tylko wydał termin kolejnej kontroli. Wyszłam obolała i naprawdę w szoku. Aż mi trudno uwierzyć, że to ta sama osoba, ktorą widziałam 3 tyg wcześniej (tak, to na pewno ten sam). Nigdy więcej tam nie pójdę,gdyż do tej chwili odczuwam ból i dyskomfort. Bardzo nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Korzystam z usług Pana doktora bodajże już z 8 lat. Wszystko jest bezproblemowo. Profilaktyka na medal. Te parę lat doktor wyleczył mi bakterie z cewki moczowej, na której zbadanie nikt wcześniej nigdy nie wpadł. Od tamtej pory jedynie jakies drobne infekcje i antykoncepcja. Polecam

PLUSY :
* szczegółowy wywiad chorób, miesiączek
* miła rozmowa
* delikatne badanie
* słuchanie pacjenta!! a to jest kluczowe..
* wykrycie nadżerki , poprzednia Pani ginekolog tego nie widziała rzekomo.. Oceniam na dobry bo dopiero byłam 4 razy...

Przez pierwsze trzy spotkania faktycznie może wydać się oschły, zamknięty itd., ale warto nad nim trochę popracować, bo otwiera się i można fajnie z nim pogadać. A nawet się uśmiechnie i zażartuje, hehe!
Jego gabinet (Komuny Paryskiej) jest wzorowy- otwierany tylko od wewnątrz, czysto, elegancko, na ten temat nie można powiedzieć złego słowa. Sam pan dr jest zawsze elegancko ubrany, jak dla mnie to ważne, bo poprzedni lekarz wyglądał jak sprzedawca mięsa co najmniej, a to raczej zniechęca. Dalsze plusy to to, że pilnuje cytologii, nadżerek, wzorowo wyleczył mi grzybicę (ciągnęła się całkiem długo, poprzedni lekarze, porównując z tym, użyli naprawdę małego arsenału lekarstw). No i ma otwarte chyba codziennie po kilka godzin i są do niego małe kolejki, rzadko muszę czekać.
Neutralnie oceniam to, że faktycznie trzeba się dopytać o chorobę, lekarstwa, bo sam z siebie raczej nie wyjaśni (nawiasem mówiąc jeszcze nie spotkałam żadnego ginekologa, który z własnej woli wszystko objaśniał, niestety).
Na minus fakt, że spóźnia się, dlatego zawsze przychodzę pół godziny po planowanych otwarciu gabinetu.

Podsumowując, po pierwszych trzech wizytach pewnie wystawiłabym "słaby", ale do tego dra trzeba się przekonać i "oswoić" go. :P

Niestety musze dołączyc do moich poprzedniczek i stwierdzic, ze to fatalny lekarz! Mnie z kolei próbował naciagnąć na nadżerkę. Kazał mi przyjść za pare dni i niby nasmaruje mi "to" jakims magicznym płynem. Gdy zapytałam ile to kosztuje powiedział, że nic. Po czy gdy doszło juz do spotkania, na którym miał mnie cudownie uleczyć, po użyciu płynu kazał mi zapłacic 250zł. Zdenerwowana powiedziałam, że mówił mi, iz to bedzie bezpłatne w związku z czym nie mam ze soba pieniędzy. Zaczął mnie obrażać i zachowywać się okropnie. Ale ja do cichych nie należę więc naskoczyłam także na niego:)Po pierwsze powiedziałam, że sobie nie życze takiego traktowania, po drugie ów płyn był otwarty i uzywany wiec dlaczego mam płacic za cały itp. Zawstydzony Pan Kotarski kazał mi przyjść za tydz koniecznie na kolejne smarowanie bo inaczej nadżerka strawi mój organizm. I przyszłam. Ale jego nie było, bo sobie zrobił urlop. Wściekła napisałam do niego liścik i zostawiłam w jego aptece, podałam tam swoje dane i telefon i napisałam, że czekam na telefon. Jednak bał sie i nigdy nie zadzwonił. Musimy walczyc z takimi typami. Wydaje im się, że sa bogami, ale sie mylą. Ja mam wyższy tytuł naukowy od tego lekarza a jakoś ludźmi nie pomiatam!!!
Oczywiście inny lekarz żadnej nadżerki nie stwierdził!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja chodzę to tego pana od ponad pół roku, z polecania koleżanki. Polecając mi tego doktora, powiedziała, że mam się nie zrażać, bo jest nieco gburowaty. I to jest fakt, burkliwy jest, nawet hmm bardzo:P Ale nie doświadczyłam tego na własnej skórze, po prostu uprzedzona przez koleżankę zastosowałam się do jego trybu pracy, gdy byłam w gabinecie, jakaś pani zaczęła się tam dobijać (bo gdy ktoś wejdzie do poczekalni, a jest ona pusta, nie słychać czy ktoś jest w gabinecie czy nie, można pomyśleć, że nikogo nie ma) i została trochę zrugana, bo doktor sam prosi do gabinetu (więc jak przyjdę to czekam cierpliwie). Ale muszę powiedzieć, że jestem mu megawdzięczna, jest to najlepszy lekarz na jakiego do tej pory trafiłam - zdiagnozował i przepięknie wyleczył mi chlamydię, którą miałam od ponad roku, a której jakoś inni lekarze nie zauważali (pan Wurm do którego chodziłam na Sienkiewicza twierdził wiecznie, że wszystko jest ok, nawet specjalnie nie chciał badać, na Łowieckiej zaś trafiłam na starą i wredną babę, która w ogóle nie słuchała tego co mówię, od razy walnęła mi tabletki Yasmin, ale na pytanie, by wyjaśniła czemu są lepsze od tych które biorę teraz odpowiadała tylko "jak nie chcesz, to mogę ci nie przepisywać:/). Miałam natomiast duże upławy i zapalenie pęcherza 24 godziny po każdym praktycznie stosunku. Teraz i ja i mój chłopak odetchnęlismy z ulgą, wreszcie nie ma pieczenia i wizyt na ostrym dyżurze! Pan Koterski przypisuje dość drogą i długą kurację w tym przypadku (miesiąc), ale nie ma wyjścia by się tego cholerstwa pozbyć - poczytajcie na forach ile kobiety walczą z chlamydią (po kilka lat!), niestety wynika to z faktu, że lekarze przypisują leki na tą bakterię tylko na kilkudniową kurację, góra 2 tygodniową. I chlamydia się czuje dalej bezpieczna. Co do apteki- ma własna i ją faktycznie poleca, ale, ze nie lubię być nabijana w butelkę zawsze sprawdzałam ceny ze zwykłą apteką - faktycznie, gdy mówi, że robi zniżki to robi. Nie wiem czy to jest legalne, ale zgłaszać go nigdzie nie zamierzam, bo jest to pierwszy spotkany przeze mnie ginekolog, który ZNA SIĘ na tym co robi. Wada - spóźnia się tragicznie. Ale i tak polecam!

Z czystym sumieniem muszę stwierdzić, że to najgorszy lekarz u jakiego kiedykolwiek byłam!!!!!!!! Doprowadził mnie do ostrego zapalenia nerek,anemii, wyjałowienia organizmu i co się z tym wiązało pobytu w szpitalu w na prawdę ciężkim stanie! Leczył mnie przez pół roku silnymi i bardzo drogimi antybiotykami na gronkowca złocistego, którego nie miałam. Koszmarne wspomnienia. Nikomu nie polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Oj niestety co jak co, ale dobrym lekarzem to on nie jest...

Po pierwsze mi powiedział to samo co wielu kolezankom wypowiadającym się tu - iz mam rozległy stan zapalny, przepisał bardzo silne leki , które mogą nawet trwale uszkadzac wątrobe, po których chodziłam otępiała i ledwo żywa, nie miałam siły chodzic na siłownię, do pracy...po 2 tyg stosowania tych lekow pan doktor przy kontroli powiedzial,ze jeszcze przepisze inne i tak tez zrobil - chociaz wiedział,ze za 2 dni dostaję miesiączkę przepisał mi globulki, których stosowanie podczas miesiączki jest zakazane!!! dobrze,ze dokladnie czytam ulotki...zresztą po miesiączce nie wracałam juz do stosowania tych lekow tylko postanowilam wybrac się do innego lekarza , ktory gdy uslyszal jakie leki przepisywal mi doktor Kotarski to oczy mu wyszły,poniewaz nie bylo potrzeby ich stosowania a zadnego stanu zapalnego nei bylo...
LEKARZ,KTÓRY IGRA SOBUIE ZE ZDROWIEM PACJENTKI TO NIE LEKARZ.

na dodatek, jest bardzo niemiły, totalny brak kontaktu z pacjentką - kiedy zeszłam z fotelu od razu spytalam czy cos jest nie tak - kiwnąc ,ze NIE ale gdy zapytalam co nic nie odpowiedział tylko kazał mi czekac 10 minut az laskawie skonczy pisac i powie mi co MI JEST!! O ZGROZO..
oczywiscie nastraszył mnie jeszcze inną przypadloscią , którą rzekomo miałam a którą wykluczył inny lekarz.

z tego co wiem dziewczyny chodzą do neigo tylko dlatego,ze przyjmuje bez rejestracji , albo ze mają blisko albo chodzą tylko po recepty.

OOOODDRADZAM!!!!!!!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Czysty gabinet, fachowa diagnoza poparta wiedzą i doświadczeniem. Ma czas dla każdej pacjentki.

Bardzo dobry ginekolog,godny polecenia,dobry diagnosta.Chodze do Pana doktora juz pare lat i jestem bardzo zadowolona.Lekarz o bardzo duzej kulturze osobistej i bardzo rzetelnym podejsciu do pacjentki.Polecam