Moje doświadczenie

Adres

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych neurologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja neurologiczna

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

5 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
J
Lokalizacja: Salena Konsultacja neurologiczna

Od jakiegoś czasu miałem podejrzenie SLA,na zasadzie:ma Pan,nie ma ,może Pan ma.
Po wizycie u Pana Mistrza Doktora Opuchlika,jestem pewny , że nie nie mam SLA!.
Serdecznie dziękuję Panie Doktorze.

J
Lokalizacja: Salena

Dr Opuchlik jako pierwszy zdiagnozował SLA u mojego brata a obecnie jest jego lekarzem prowadzącym. Jesteśmy zadowoleni ze współpracy, doktor jest bardzo konkretny i rzeczowy, wiele spraw załatwia "od ręki".
Mówi wprost o przebiegu choroby, co dla mojego brata jest zaletą.

M
Lokalizacja: Salena SLA

Doktor Opuchlik prowadził moją mamę chorą na SLA i robił to znakomicie. Dzwoniłem do niego o różnych porach i zawsze mogłem się poradzić. Przy trudnych decyzjach, nie miał problemu, żeby spędzić ze mną ponad godzinę na telefonie. Mówi o trudnych rzeczach bardzo wyraźnie, ale dzięki temu pomaga podjąć racjonalne decyzje. Pomógł zorganizować kompleksową profesjonalną opiekę. Ja będę mu zawsze za to wdzięczny.
Marek B.

A

Pan doktor chyba się lubuje w obwieszczaniu że SLA jest grosze od raka ,bo i to spotkało moją mamę. Pan doktor oczywiście swoje tezy wygłaszał przy pacjentce co wiadomo jak wpływa na psychikę osoby starszej i chorej. Empatia na poziomie zero.

W

Odbiera cień nadziei, sposób obwieszczenia diagnozy brzmi jak niewiarygodny koszmar. Bardzo źle wspominam wizytę z Mamą, która nie miała do końca zdiagnozowanego SLA ... sam Pan doktor po orzeczeniu potwierdzenia diagnozy na podstawia badań "oględzinowych", po dramatycznym opisie choroby przez Niego i braku możliwości leczenia- cytując że to najgorsza możliwa choroba, bo nawet nowotwory dają 6% wyleczenia, a tutaj nie ma żadnych szans....sam wpadł w zadume gdy przedstawiliśmy postępy w rehabilitacji i dodatkowe badania... Niestety Pan doktor nie wywiązał sie z obietnicy przyjęcia na Oddział...juz za późno

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania