lek. Andrzej Reluga

Zdecydowanie na tak. Kompetentny, z poczuciem humoru i wspaniałym podejściem do pacjenta. Pewna ręka, nawet nie zauważyłem kiedy zrobił mi zastrzyk w kolano. Gorąco polecam.

Lekarz znacząco spóźnił się, przez co wizyty opóźniły się i zrobiło się zamieszanie w poczekalni.
Na swoją wizytę weszłam z 3-godzinnym opóźnieniem. Mimo mojego dobrego przygotowania do wizyty (RTG, RM; spisane pytania), lekarz nie poświecił mi tyle czasu, ile oczekiwałam. Miałam pytania o kręgosłup oraz kolana, ale lekarz poinformował, że mam wybrać sobie jeden problem do omówienia, bo do drugiego potrzebna jest oddzielna wizyta. Lekarz znalazł natomiast czas na opowiadanie o przygodach swoich przyjaciół i omawianie marki moich butów. W tym czasie mógł obejrzeć moje kolana i stopy, ale niestety lekarz nawet nie podniósł się z miejsca - oglądał je z daleka. Lekarz zlecił RTG i za to plus - pokazał na czym polega problem. Ale niestety nie wszystkie moje pytania znalazły odpowiedź. Miło usłyszeć, że mam nogi jak modelka, ale skoro z RM wyszło, że mam płyn w kaletce, to oczekiwałam, że lekarz odniesie się do tego. Na koniec wizyty lekarz odebrał telefon i prowadził prywatną rozmowę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam. Po obejrzeniu opisu RM szyji uznał, że "tutaj to tylko operacja".
Byłem pózniej na konsultacjach u innych lekarzy którzy absolutnie nie podzielali opinii dr Relugi. Dostałem skierowanie na zabiegi rehabilitacyjne, ktore nic w sumie nie dały, bo jak się okazuje przy moim braku bólu ze strony odcinka szyjnego potrzebuje raczej rehabilitacji ćwiczeniowej i manualnej a nie lasery i ultradzwięki. Zostałem zapytany o to czy mam szumy w głowie, czy drętwieje mi ręką na co zaprzeczyłem. Dostałem 10 zabiegów rehabilitacyjnych które mam wrażenie, że niewiele zmieniły. Zbędnośc tychże zabiegów potwierdził inny lekarz ortopeda, który wyjasniając na czym polegają moje zmiany i dolegliwości skierował mnie na cwiczenia pomagające wzmacniać mieśnie szyi i korygujące zmiane postawy.
Wizyta w ramach NFZ w przychodni na Szczęsliwickiej w W-wa.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Zdecydowanie nie polecam Pana doktora. Pospiech podczas wizyty, wymijajace odpowiedzi na zadawane pytania, wielka arogancja. Szkoda ze stracilam czas. Wizyta na nfz w przychodni w Pruszkowie. Pan doktor podczas wizyty odebral telefon i byl bardziej przejęty rozmowa telefoniczna niz mna. Bardzo niekulturalne zachowanie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam. Konsultacja w zakresie ZSSK, na podstawie RTG oraz RM z wyraźnym oznaczeniem w opisie skończyła się wydaniem skierowania na zabiegi fizjoterapeutyczne. I tyle. Ani słowa co do dalszego leczenia, możliwości leczenia metodami biologicznymi, zaleceń i przeciwwskazań. Więcej dowiedziałem się od fizjoterapeuty. O całe niebo więcej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Moja wizyta odbyła się na fundusz NFZ w Gabinecie Lekarskim w Raszynie. Mimo ograniczeń czasowych jakie są przeznaczone na pacjenta(10minut) i opóźnienia pół godzinnego wystawiam Panu Dr dobrą opinie. Widać, że przejął się moim przypadkiem. Kazał szybko działać w związku z czym zlecił potrzebne zabiegi fizjoterapeutyczne. Służył pomocą w razie problemów. Podczas badania sprawdzał czy przyczyną bólu są inne opcje niż kręgosłup szyjny.
Ocena 4/5 gdyż miałam jeszcze kilka pytań do Pana doktora,ale troszkę mnie zbył zapewne na brak czasu.

Zdecydowanie nie polecam tego lekarza. Ocenił stan mojego kolana po urazie po tym, że weszłam samodzielnie do gabinetu. Nie zostałam zbadana. Lekarz postawił błędną diagnozę chondromalacji rzepki chociaż wyraźnie mówiłam, że upadłam i od tego czasu nie mogę normalnie chodzić. Zostałam bez kul, bez ortezy, bez pomocy po naderwaniu wiązadła, mięśnia i z pękniętą łąkotką. Straciłam dużo czasu na prawidłowe zdiagnozowanie przez innego lekarza i przez to czeka mnie długa rehabilitacja.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz