Moje doświadczenie

Jestem specjalistą terapii uzależnień i współuzależnienia z wieloletnim doświadczeniem. Posiadam certyfikat Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii od 2005 roku, zajmuję się terapią uzależnienia od alkoholu, narkotyków, hazardu i innych uzależnień chemicznych oraz behawioralnych.

Doświadczenie zdobywałam podczas wieloletniej pracy w Ośrodku Leczenia Uzależnień MONAR w Ostrołęce, gdzie przez kilka lat pełniłam też funkcję lidera merytorycznego placówki, w Poradni Leczenia Uzależnień NADZIEJA w Ostrołęce, podczas współpracy ze stowarzyszeniem Nadzieja, również w Ostrołęce oraz w Klinice Leczenia Zaburzeń Psychosomatycznych i Uzależnień "Zielona Klinika" w Uniszowicach pod Lublinem.

Specjalizuję się w pomocy osobom uzależnionym i zagrożonym uzależnieniem oraz ich rodzinom - w formie terapii indywidualnej i grupowej, warsztatów, treningów etc.
Zajmuję się również prowadzeniem szkoleń z zakresu wiedzy psychologicznej, o uzależnieniach, HIVAIDS, HCV.
więcej

Adres

Ośrodek Terapeutyczno - Szkoleniowy "STER"
Lubelska 79 lok III, Lubartów

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychoterapeutów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Psychoterapia


Psychoterapia indywidualna


Psychoedukacja


Psychoterapia grupowa


W jaki sposób ustalane są ceny?

1 opinia pacjenta

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
A

Agnieszka R.

Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu

Pani Ania to bardzo dobra terapeutka, widać duże doświadczenie i chęć pomocy. Dość szybko postawiła trafną diagnozę. Dobry kontakt, czułam się u niej dobrze i swobodnie. Jestem zadowolona, że do niej trafiłam, szczerze polecam

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

2 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

mam problem z 17 letnia wnuczka najprawdopodobniej uzaleznionej od gier komputerowych , traci poczucie czasu jest chora na cukrzyce gdy zaczna grac nie pamieta o pomiarach cukru .Po zablokowaniu dostepu do internetu ma zmienne nastroje i staje sie agresywna nie chce wychodzic ani spotykac sie z rówiesnikami nie chce sie zgodzic na wizyte u lekarza zreszta nie wiem do jakiego? Jak jej pomoc

Witam,
wygląda na to, że Pani wnuczka może rzeczywiście mieć problem z kontrolowaniem czasu spędzanego na grach komputerowych. Jej reakcja na zablokowanie dostępu do Internetu jest normalną reakcją, jakie obserwujemy u osób uzależnionych. Warto spotkać się ze specjalistą terapii uzależnień, aby móc ocenić skalę problemu i jak sobie z nim poradzić. Rozumiem jednak, że trudno będzie nakłonić wnuczkę na taką wizytę, tak jak niezwykle trudno jest nakłonić każdą osobę uzależnioną do skorzystania z pomocy. Mechanizmy choroby, jaką jest uzależnienie powodują, że osoba uzależniona ma duże trudności z przyznaniem, że sobie nie radzi i ma problemy z powodu picia, brania lub nałogowych zachowań. To, co może zrobić w tej sytuacji rodzina, to skorzystanie z porady specjalisty przez rodziców lub opiekunów. Warto dowiedzieć się, jak postępować wobec osoby uzależnionej, jakich zachowań unikać, jak mądrze kochać kogoś, kto ma problem z uzależnieniem. Nierzadko osoba uzależniona trafia do leczenia dopiero po tym, jak na skutek odpowiedniego wsparcia psychologicznego zmieni się otoczenie.

mgr Anna Dobek

Pytanie dotyczące kryzys emocjonalny

Witam, od niedawna borykam się z problemem i nie mam pojęcia czy potrzebuje już pomocy. W moim życiu nastąpiło parę przykrych zmian w związku z przyjaciółmi i mężczyzną którzy mnie zdradzili na różne sposoby, bardzo mnie to dotknęło. Wybaczyłam, ale podczas codziennego życia zdarza mi się wpaść w furię. Po miłym wieczorze z ukochanym, wystarczy czasem jedno jego słowo i robię niebywałą awanturę. Cała się przy tym trzęsę, płaczę i nakręcam jeszcze bardziej sprzeczki, nie daję się dotknąć i mam ochotę uciec jak najdalej. Jest to coraz częstsze. Wciąż chce mi się płakać, prawie w ogóle się nie śmieje, nie mam motywacji do np. sportu, co uwielbiam. Czuję, że robię się po woli wrakiem człowieka i dostaję na głowę. Odtrącam przez to ludzi, których kocham. Widzę jak się przeze mnie męczą co sprawia mi jeszcze większą przykrość. Gdzie muszę się udać? Psycholog? Psychiatra?

Witam,
samopoczucie oraz inne objawy, jakie Pani opisuje mogą wskazywać na stan depresyjny. Oczywiście pełna i trafna diagnoza byłaby możliwa po rozmowie ze specjalistą, do czego Panią zachęcam. Na pewno warto spotkać się z psychologiem lub psychoterapeutą, który dopyta o objawy i czas ich trwania. Być może wystarczające będzie podjęcie terapii, a jeśli potrzebne okaże się wsparcie farmakologiczne, specjalista skieruje Panią do psychiatry. Wiele osób z problemami podobnymi do Pani, najpierw udaje się do psychiatry. Podjęcie terapii nie musi mieć miejsca wtedy, kiedy jest z nami już bardzo źle, nie oznacza też, że mamy jakąś chorobę psychiczną. Terapia może być elementem naszego osobistego rozwoju, czymś co uczyni nasze życie bardziej satysfakcjonującym. Myślę, że zbyt często myślimy o niej jako o rozwiązaniu ostatecznym, opóźniając skorzystanie z pomocy. Powodzenia!

mgr Anna Dobek

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.