Anna Halina Masztalerz

Byliśmy u Pani doktor z powodu drgawek i spuchnięcia głowy naszego synka w 3 dobie po szczepionce 6w1 w 5 msc życia.
Pani doktor stwierdziła, że taka jego uroda i wpisała nam w książeczkę "szczepić bez ograniczen" - bez zapytań o historie i przebieg wcześniejszych szczepień.
W kolejnym dniu z powodu pogorszenia zdrowia synka, pojechaliśmy do szpitala, gdzie o zgrozo trafiliśmy na oddział u P.Doktor, przez 7 dni codziennie mieliśmy inna diagnozę (zapalenie opon, wodogłowie itd).
Po 7 dniach wypuszczeni ze szpitala bez diagnozy -oczywiście nop nie wpisany.
Traktowani byliśmy przedmiotowo, żadnych konkretów.
Na szczęście po wielu poszukiwaniach trafiliśmy na dobrego lekarza który rzede wszystkim nas wysluchal, przejrzal dokladnie historie naszego synka i zlecił szereg badań w tym badania genetyczne , co skutkowalo odroczeniem od szczepień- kolejne szczepienie naszego synka prawdopodobnie skończyłoby się śmiercią.
Nie jesteśmy jedyni którzy mają taki niesmak po kontakcie z Panią doktor.
Nie polecam !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja panią doktor znam mniej więcej od listopada 2014 r.Pani doktor stwierdziła po badaniu EEG u mojego synka mimowolne napady padaczkowe(chociaz dowiedziałam się że takie objawy wystepują też przy celiakii).Przepisała leki i kazała regularnie podawać.Po kontrolnym badaniu krwi okazało się że lek sie nie wchłania tak jak trzeba.Teraz dostalismy skierowanie na rezonans magnetyczny,gdy poszłam syna zarejestrowac to dowiedziałam sie że oczekiwanie na badanie to 10 miesięcy.

Bardzo złe podejście do pacjenta, w rozmowie telefonicznej przy próbie umówienia się na wizytę Pani doktor powiedziała, że " nie ma czasu na takie rozmowy" i odłożyła słuchawkę nawet nie pytając jaki jest problem!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem bardzo zadowolona z wizyty, Pani doktor jest b. miła, zna się na rzeczy, bada bez pośpiechu i wszystko dokładnie tłumaczy.

Od 7 lat znam Panią doktor i powiem szczerze ze nie znam innego tak oddanego lekarza. Nie będę rozpisywać się jaka to Ona jest miła itd, jest po prostu fachowcem w swojej dziedzinie. Nie zamieniłabym jej na innego lekarza. W razie problemów z synem wiem ,że mogę zadzwonić do Pani doktor nawet w środku nocy,a dodam że nie chodzimy prywatnie tylko do przychodni. Pozdrawiam Panią doktor bardzo serdecznie .

Pani Masztalerz bo bardzo zły lekarz który traktuje pacjentów prawie przedmiotowo, odnosi się do nich ironicznie i pogardliwe. Kiedy mówiłem o swoich dolegliwościach ona komentowała to w sposób ironiczny dając mi do zrozumienia, że takie objawy ma każdy (nawet ona sama) i niepotrzebnie przychodziłem zawracać jej głowę. Nie otrzymałem skierowania na ponowny angiorezonans pomimo wyraźnych instrukcji na wyniku z poprzedniego badania, gdyż pani doktor uznała to za zbyteczne i powiedziała, że miała czterech pacjentów z większymi zmianami i też im nie dała, jakby mnie to obchodziło czy miało coś zmienić. Uznała moje objawy za wynik stresu, niedożywienia i nieregularnego snu mimo że kilkakrotnie tłumaczyłem jej iż żaden czynnik poza stresem (którego jakoś wyjątkowo niż inni nie doświadczam w życiu) u mnie nie występuje. Nawet nie zwracała na to uwagi. Albo jest niewyedukowana albo zwyczajnie ma pacjentów głęboko w poważaniu.

Lekarz beznadziejny traktujący jak mówiłem pacjentów przedmiotowo. Jeśli ktokolwiek ma szansę iść do innego lekarza polecałbym wybrać się do kogoś pewniejszego, bo od pani doktor Masztalerz nie dowiecie się niczego konkretnego i będzie starała się was pozbyć jak najszybciej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz