lek. Anna Kieremkampt-Rosiak

Dotyczy badania okresowego. Profesjonalne badanie wzroku. Mało żetelnych informacji na temat wykrytych problemów zdrowotnych przez lekarza. Gabinet przyjemny i czysty. Jako, iż pracuję całe dnie przy komputerze potrzebowałem dopisku do wyniku badania iż potrzebne mi są okulary w celu ochrony oczu. Pani doktor stwierdziła, iż nie dopisze ponieważ jej zdaniem nie są mi potrzebne okulary nawet zerowe i nie dopisze informacji. To stwierdził lekarz okulista.

Pani doktor przebadała mnie, oceniła moje dolegliwości wzrokowe , Przepisała mi okulary progresywne.Wykupiłem je również w jej przychodni.Miałem już okulary progresywne i wiem jak się przez nie patrzy.Okazuje się że owszem do dali są dobre, ale nie mogę w nich korzystać z laptopa ani czytać małych liter.Według mnie okulary są źle dobrane.Byłem na następnej wizycie zaraz po wykupieniu tych okularów. Poinformowałem ją o tym że okulary są źle dobrane. Stwierdziła że są dobre i muszę mieć do czytania drugie okulary, ponieważ progresywne nie nadają się do czytania. W porzednich okularach progresywnych jeździłem zamochodem i również nadawały się do czytania. Bardzo źle oceniam wizytę .

Dla mnie była miła w czasie wizyty, przeprowadziła dokładnie badanie wzroku i raczej dobrze zdiagnozowała wadę wzroku, bo dzięki okularom zaczęłam wreszcie widzieć :)

Kilka lat wcześniej lubiłam do niej chodzić bo trafnie diagnozowała moje dolegliwości i była miła i uprzejma. Obecnie jest wyjątkowo niemiła, jakby obrażona księżniczka na tronie. Dlatego zmieniłam lekarza. Jest wielu dobrych lekarzy u których wizyta jest prawdziwą przyjemnością więc po co się męczyć z humorami pani doktor.

gorąco polecam ! Specjalistka jakich mało ! Może nie zawsze super punktualna, ale fachowa w 100%. Pani doktor pomogła mojej córce w odzyskaniu pełnej sprawności wzrokowej - jeździliśmy po wielu okulistach, ale dopiero Pani doktor powiedziała, że to zez i córkę wysłała na zabieg, a później na ćwiczenia. Córcia nigdy nie jeździła na rowerze, a teraz jeździ też na rolkach i lubi czytać !

Bardzo niemiła kobieta! Swoim aroganckim zachowaniem potrafi zniechęcić każdego! Niepolecam. Traktuje wszystkich z góry jak śmieci. Chodząc do niej odniosłem wrażenie, że doszukuje się u wszystkich chorób.
Najczęściej diagnozuje zaćmę albo jaskrę, po czym wysyła na badania...Podejrzane...

Nie mam pojęcia skąd te negatywne opinie o pani doktor. Bardzo miła. Fachowa obsługa, pielęgniarki sympatyczne. Pani doktor wyjaśniła nam wszystko, nie mamy żadnych wątpliwości, że to lepszy gabinet niż w Matce Polce w Łodzi.

Zero podejścia dla dzieci, zapisaliśmy się miesiąc wcześniej na godz.9'00 aby być pierwszym w kolejce z małym dzieckiem. Przyjechaliśmy na wizytę 8'45 okazało się, że przed nami są zapisane jeszcze 2 osoby, a okulistka przyszła o 10'00 i jeszcze przyjmowała ludzi z marketingu przez prawie pół godziny. Całkowicie odradzam niepunktualność to mało powiedziane.Opóżnienia ok.2 godzin to normalka, a dla dziecka to 15 min w ciasnym pomieszczeniu to dużo czasu. Pozatym nie sympatyczna i nie miła.

Arogancka i niemiła, podczas wizyty czułam się jak intruz w jej gabinecie! Do dzieci nie ma w ogóle podejścia. Źle traktuje ludzi, po których widać że są biedni.

Polecam jednak ją osobom, które zaczynają nosić soczewki - poświęciła mi dużo czasu na nauczenie mnie zakładania i zdejmowania soczewek.

Nie chodzę do pani doktor od 2 czy 3 lat. Kiedy chodziłam głównym problemem były spóźnienia pani doktor, zapisywanie pacjentów co 15 minut w sytuacji gdy 15 minut to stanowczo za mało na porządne wykonanie badania. W konsekwencji dr Rosiak była strasznie niesympatyczna. Wiem, że lekarz ma być przede wszystkim skuteczny a nie miły, ale zachowanie dr Rosiak zupełnie mi nie odpowiadało, nie po to chodzę prywatnie i płacę aby mnie tak traktowano. Dlatego zmieniłam okulistkę i teraz jestem bardzo zadowolona.