lek. Anna Mamak-Bałaga

Ginekolog więcej

Kraków 2 adresy

Nr PWZ: 9362270

59 opinii

Moje doświadczenie

Adresy (2)

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu
CM - Klinika Ginekologii
Kopernika, Grzegórzki, Kraków

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja ginekologiczna

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

59 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
R
Lokalizacja: Gabinet Ginekologiczno-Położniczy Anna Mamak Bałaga konsultacja ginekologiczna

Polecam Panią Doktor, trafiłam do Niej kilka lat temu :) Jest bardzo zaangażowana w leczenie pacjenta, dokładnie przeprowadza badanie i w zrozumiał sposób dla pacjenta wyjaśnia dolegliwości.

H
Lokalizacja: Gabinet Ginekologiczno-Położniczy Anna Mamak Bałaga konsultacja ginekologiczna

Dr. Mamak-Bałaga has been my gynecologist for 7 years. She is very professional and very easy to speak with. I feel very comfortable, and she gives excellent medical care. Thank you very much for taking care of me, for my 2 pregnancies, and delivering my kids by herself in Kopernika. I try to speak polish the whole time with Dr. Mamak-Bałaga. And it’s all good.

A
Lokalizacja: CM - Klinika Ginekologii

Dramat, przeżyłam swoje przy tej pani! Przywieziono mnie do rodzenia z bólami porodowymi na jej dyżurze. Mam 40 lat, rodziłam bliźnięta. Prze całą ciążę było wiadomo, że ciąża będzie rozwiązana przez cięcie cesarskie. Podczas ciąży zdiagnozowano u mnie HPV i było postanowione, że leczeniem HPV zajmiemy się po porodzie. Ta doktorka wydarła się na mnie, kiedy zwijałam się z bólu, że mam rodzić naturalnie (sic!), a przez HPV będą musieli ciąć. Byłam przerażona! Wydarła się, że jestem nieogolona – a miałam zakaz depilacji przez ten HPV, zresztą przez brzuch i tak nic tam nie widziałam już ;) . Wydarła się, że czemu płaczę – a popłakiwałam z bólu i z atmosfery. A kiedy wyszła z informacjami do męża czekającego na zewnątrz – to celowo, żeby upokorzyć, przy innych ludziach głośno i złośliwie powiedziała znacząco, że rodziłabym naturalnie, ale ze względu na infekcję, którą mam będą musieli ciąć. Pewnie myśląc, że mąż nie wie dodatkowo chciała mnie wpędzić w kłopoty z mężem. Całe szczęście mąż jest kochany, no i oczywiście wiedział. A przy tym ta doktorka złamała tym tajemnicę lekarską!!! Unikajcie jej jak ognia!

J

Rewelacyjny lekarz! Z czystym sumnieniem polecam ! Szczególnie w " trudnych: ciazach .ni znam lepszego lekarza . Dzięki Pani doktor mam teraz 1.5 roczna córeczkę a poprzednia ciąża prowadzona przez innego lekarza zakończyła się w 6 miesiącu tragicznie a ta również była zagrożona Ale szybka reakcja Pani doktor która założyła szew uratowała ciąże i moja córeczkę .

D

KOSZMAR!!! Najgorszy lekarz jakiego kiedykolwiek spotkałam, psujący opinię innych, którzy pracują w Koperniku. Miałam pecha rodząc akurat w trakcie dyżuru pani Mamak. Przez cały czas była nieprzyjemna, opryskliwa, rzucająca głupie, uszczypliwe komentarze. Pani Mamak twierdziła, że wcale aż tak bardzo mnie nie boli, że inne kobiety boli bardziej i że zapewne przesadzam (jakby miała jakiś czujnik określający stopień odczuwania bólu). Po wielu godzinach porodu, gdy odeszły zielone wody płodowe, rzuciła chłodno "no nie wiem co z tego bedzie" (nie muszę chyba mówić jak takie słowa wpływają na psychikę kobiety rodzącej), a gdy tętno dziecka zaczęło spadać stwierdziła "no zamęczyła pani dziecko, musimy zrobić. Zdecydowanie nie polecam!

M

Trafiłam akurat na dyżur tej Pani z rozpisaniem do cesarki.Nie dość,że ona była niesamowicie niemiła,to do tego położne...Podczas wypełniania dokumentów potrzebnych do CC pani doktor spytała jedną z położnych:"A Twoja córka jak rodziła?"Na co ta pani:"Jak to jak?Moja córka jest normalna i rodziła siłami natury!"Widać rozstęp spojenia łonowego na około 1,5 cm dla obu pań nie był wskazaniem do CC.A my pacjentki po CC jesteśmy nienormalne.Dziękuję Bogu,że trafiłam na lekarza prowadzącego mającego dużo do powiedzenia w szpitalu na Kopernika,w przeciwnym razie jestem pewna,że czekano by,aż zacznie się poród siłami natury.Nie chcę myśleć nawet o konsekwencjach takiego porodu....Dalej co do Pani dr-po CC przyszła na oddział,gdzie my wszystkie pokurczone,fatalnie się czujące,próbowałyśmy i musiałyśmy się "uruchomić".Stała na korytarzu i wołała:"A ruszać się,z życiem,z życiem a nie jak te słonie,czy muchy w smole!!!"Naprawdę modliłam się,żeby wyjść jak najszybciej do domu.Pani doktor jest bardzo nietaktowna,niemiła i niedelikatniena.Nie polecam!!!

K

Nie polecam tej Pani doktor. Byłam jej pacjentką przez 3 lata i moja cierpliwość zdecydowanie się wyczerpała. Uważam, że brakiem szacunku do pacjenta jest umawianie go na konkretną godzinę, a następnie wpuszczanie go do gabinetu po minimum 3 godzinach opóźnienia. "Mój rekord" to prawie 4 godziny opóźnienia i wejście do gabinetu ok. 1 w nocy - to już jest paranoja. Skutkiem tego jest przysypianie Pani doktor w trakcie wypisywania recept, co jest dość ryzykowne, bo przecież pisząc przykładowo lek robiony na zamówienie w aptece może pomylić proporcje... Pacjentki w ciąży spędzają w gabinecie równo godzinę - więc po co zapisywać je co 20, czy też 15 minut... od razu trzeba zapisywać co godz. Leczyłam się u Pani dr z Chlamydii. Przepisała mi oraz mężowi antybiotyk na 4 miesiące, a kazała przychodzić na wizytę kontrolną co miesiąc - zupełnie bez potrzeby - przecież "na oko" nie oceni się, czy już nie ma bakterii. Po 4 miesiącach takiego leczenia, po degradacji żołądka mojego męża zrobiliśmy badania w punkcie badań mikrobiologicznych wskazanym przez Panią doktor i okazało się, że bakteria nadal jest. Zmieniłam wtedy lekarza i pierwsze co poproszono mnie o zrobienie badań jeszcze raz w innym miejscu. Okazało się, że jestem zdrowa...

Pragnę jeszcze zwrócić uwagę na to, że w działaniach Pani doktor widać to jak jest łakoma na pieniądze... Przyjmowanie pacjentek po nocach, przesadnie częste wizyty...
NIE POLECAM!!!

B

Czytam niektóre opinie i jestem w szoku. Jak można mieć za złe lekarzowi, że kieruje ciężarną na szczegółowe badania laboratoryjne! To właśnie dzięki dokładności i wnikliwości pani dr Mamak- Bałaga, urodziłam zdrowe dziecko. Udało się wychwycić dwie poważne nieprawidłowości, przez które a. mogłam nie donosić ciąży, b.moje dziecko mogłoby mię problemy z rozwojem intelektualnym, które przy normalnym trybie badań, nie byłyby zauważone. Pani dr pracuje na patologii ciąży w klinice uniwersyteckiej, na co dzień ma do czynienia z trudnymi ciążami i wie jak często są skutkami zaniedbań.

A

To co przeżyłam chodząc do tej Pani na wizyty to jakiś koszmar... najpierw umawia na wizytę, np. na 19,00 a do gabinetu wchodzi się o 22. Poślizg ten jednak nie wynika z mnogości pacjentek, tylko jest to polityka Pani doktor... na czym polega? Umawia wizyty od 17,00, przychodzi ok. 17,30, na pacjentkę pisze 10 min a każda siedzi w gabinecie co najmniej 20 min... a w poczekalni raptem 4 osoby... po co? żeby pokazać że niby kolejka do niej że hohoho !! A w poczekalni jedne i te same osoby siedzą... W poczekalni stoi radio, włączone na full, muzyka wdziera się do moich uszu, po 2 godzinach poślizgu i słuchania łomotu miałam ochotę brać nogi za pas i uciekać Wyłączyłyśmy radio, na co przyszła ta Pani i z krzykiem oznajmiła że ma grać bo nie słychać wtedy nic z gabinetu. Robi usg i śpi na siedząco, wypisuje recepty i śpi.. bada i śpi.. Szczytem wszystkiego był fakt, że baba na każdej wizycie wypisuje stos badań do zrobienia, wszystkie odpłatnie i w powiązanych z nią obiektach, przy przebiegającej prawidłowo ciąży... wizyta co 3 tyg. no bo kasę trzeba ściągnąć... Porażka.. lekarz, który mnie "przejął" jak zobaczył moją pękatą teczkę z badaniami to tylko jęknął i powiedział: "ma kobita tupet"....

M

jestem w trzeciej ciąży i pierwszy raz trafiłam na takiego lekarza, co prawda zawsze jest opóźnienie w przyjęciu , ale już z takim nastawieniem jadę,że będę czekać. Wizyta u Pani Doktór zawsze trwa długo, zawsze uzyskam odpowiedź na każde pytanie. A także dowiem się wielu rzeczy zanim zacznę pytać. polecam z całego serca.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania