Barbara Adamaszek

bardzo dobry lekarz, zawsze trafia z diagnozą nie ma problemu z skierowaniami na badania. Miła uśmiechnięta, a przede wszystkim kojarząca pacjenta. POLECAM

Tragedia. Przyjmowanie dziecka w pomieszczeniu, które jest za zimne. W ogóle nie ogarnia tematu, każe wyrzucać pieluszki na korytarzu, bo przecież nie u niej w gabinecie. Po wizycie od razu zadzwoniłem do innego lekarza na konsultacje domową, żeby dowiedzieć się czegoś sensownego, a nie gadanie sprzed 30 lat.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Świetny lekarz, oddany pacjentowi. Zawsze trafnie ocenia stan zdrowia pacjenta. Dzięki niej moja dwumiesięczna córeczka trafiła do lekarza rehabilitanta, miała przykurcz mięśniowy. Teraz chodzi, ma się dobrze. Pani doktor zawsze poświęci pacjentowi tyle czasu ile potrzeba, nie zbywa, nie pospiesza i co najważniejsze nie udaje, że wie z kim rozmawia tylko na prawdę kojarzy swoich pacjentów i ich choroby.

W okresie niemowlęcym, większość wizyt kończyła się słowami "Obserwować".
Czasem problemy z prawidłowym wypełnieniem recepty, które skutkują bieganiem z apteki do przychodni.
Najgorsze - nie rozpoznanie zapalenia oskrzeli. Inny pediatra ocenił stan jako zaawansowane zapalenie oskrzeli z typowymi objawami.
Przepisała Eurespal, który uchodzi w szpitalach jako syrop na wszystko i na nic i się go nie stosuje. Do tego rozrzedza zawartość jelit, co utrudnia wchłanianie antybiotyku.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz