Barbara Czyszczoń-Kwaśnik

Bardzo dobra specjalistka.Trafne diagnozy i dobre podejście do dziecka. Szczerze polecam.
Pani Doktor wszystko dokładnie tłumaczy i nie liczy czasu wizyty z zegarkiem w ręku.

Bardzo rzadko wystawiam opinie, ale w przypadku Pani doktor czuje, że muszę. Nigdy nie natrafiłam na tak oddanego i zaangażowanego lekarza, trafna diagnoza w 100 %. Bardzo skrupulatnie przeprowadzone badanie słuchowe i zlecone badania. Naprawdę jestem pod wrażeniem wiedzy i mądrego podejścia do tematu

Wspaniała Pani Doktor. Pełna zaangażowania z ogromnym doświadczeniem i skutecznością leczenia. Lekarz u którego widać ze dobro pacjenta jest priorytetem.

Wspaniała pani doktor - uprzejma, spokojnie tlumaczy, prawidłowo zdiagnozowała chorobę dziecka- leczylismy wcześniej przeziebienie u innego lekarza przez tydzień bez efektów- dodatkowo zaniepokoiła się tym, że córka jest blada- i dała skierowanie na dodatkowe badania. Miłe było również to, że zwracała się bezpośrednio do córki, przez co moja 2 latka czuła się ważna- polecam

Cudowna Pani doktor, z dużą wyrozumiałością podeszła do mojej 9 miesięcznej córki, która nie lubi się badać. Pani doktor z ogromną cierpliwością badała ją, starając się przy tym uspokajać córki płacz. Dodatkowo, wszystko dokładnie i spokojnie tłumaczy. Widać, że zależy jej na małym pacjencie. Dawno nie spotkałam lekarza z taką empatią do małych dzieci. Córka została przebadana szczegółowo. Polecam z całego serca!

Niestety nie mogę podzielić entuzjazmu z podejścia pani doktor do Małego Pacjenta.
Odbyłam wizytę z Córką, po której stwierdziłam, że to pierwsza i ostatnia wizyta u tego lekarza.
Córka dość rzadko odwiedza gabinety lekarskie i zawsze bała się badan lekarskich podczas wizyty. Gdy weszlyśmy do gabinetu i próby uspokojenia Córki przeze mnie i panią doktor nie przyniosły rezultatów wizyta przybrała (jak dla mnie) najgorszy z możliwych przebiegów. Bezosobowe pytanie "dlaczego Ona płacze?" (Podczas gdy Córka mająca 2,5 roku świetnie wszystko rozumie było dla mnie kompletną igorancją pacjenta i jego potrzeb), badanie na siłę, a na koniec stwierdzenie, że Córka jest "złośliwa" (bo płakała podczas badania), a bezpośrednio do Córki (gdy sięgnęła po zabawkę, którą pani doktor chciała Ją uspokoić na początku wizyty), że "zabawki są dla grzecznych dzieci, a Ty absolutnie taka nie byłaś" wprawiły mnie w przerażenie. Tym bardziej, że wybierając się na wizytę kierowałam się opiniami innych pacjentów, którzy bardzo zachwalali panią doktor i bardzo liczyłam na to "cudowne podejście" do Córki zważywszy na to, że wiem jak bardzo przeżywa każdą z wizyt lekarskich.
Nie oceniam tu oczywiście wiedzy i doświadczenia, a samo podejście do Dziecka.
Życzę pani doktor samych "grzecznych" Dzieci.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Doktor to prawdziwy lekarz z powołania. Na wizytach poświęca rodzicom i dziecku bardzo dużo czasu, wszystko powoli i rzeczowo tłumaczy. Bez pośpiechu odpowiada na wszystkie pytania i najważniejsze stawia bardzo trafne diagnozy. Ma ogromną wiedzę i doświadczenie.

Trudno w dzisiejszym świecie znaleźć ludzi, którzy sie nie spieszą. Ludzi, którzy mają dobre serce i dzielą się nim z innymi bez chwili zastanowienia. Pani Doktor poświęca uwagę i daje poczucie bezpieczeństwa. Nie liczą sie dla Niej pieniądze, tak jak w polskich realiach bywa, tylko człowiek; to, żeby porozmawiać, uspokoić. Oczywiście, dorośli, rodzice napiszą, że ratuje życie, jest świetnym specjalistą i ideałem lekarza, ale ja mam tyleko 15 lat. Byłam pacjentką Pani Doktor. Długo leżałam na Oiomie, gdyż przeżyłam wypadek samochodowy. Dla mnie, jako jeszcze młodej osoby, która wcześniej żyła beztrosko, a jej największym problemem była 1 z fizyki, był to niewiarygodnie trudny okres. Wszystkie plany jakie miałam na przyszłość stanęły pod znakiem zapytania, zwłaszcza że jestem w 3. kl. gimnazjum i czekają mnie egzaminy do liceum. Miałam preforację dwunastnicy, złamany krengosłup, połamane żebra i krwiak trzustki i wątroby. Może z medycznego punktu widzenia to niewiele, gdyż są trudniejsze przypadki, ale dla mnie był to ogromny szok i ten kto tego nie przeżył,może się jedynie domyślać... Wtedy oprócz dobrych specjalistów najważniejsze były osoby wokół mnie, mówiące mi że jest coraz lepiej, dające nadzieję. Pani Doktor potrafiła wytłumaczyć mi co sie dzieje, a jej uspakajający ton głosu dawał mi poczucie bezpieczeństwa. Przez mój pobyt w szpitalu, gdy budziłam sie rano czekałam, aż przyjdzie do pracy, żebym mogła z Nią porozmawiać. To dla mnie, jako pacjenta, było bardzo ważne. I za to bardzo dziękuję. Dlatego uważam, że jest to osoba o gołębim sercu i kto nie miał okacji Jej poznać, może tylko żałować. Myślę, że gdyby w polskiej służbie zdrowia było więcej takich lekarzy, którzy oprócz bycia świetnymi specjalistami potrafią także dotrzeć do pacjenta i poświęcić mu czas, nasz kraj byłby lepszym miejscem.

SUPER Lekarz z powołania, zrobiła wszystko, zeby uratowac moja córcie, wszystko co bylo w jej mocy i UDALO SIE. Do końca zycia będziemy jej wdzięczni. Poznałam juz w swoim zyciu wielu lekarzy ale tak bezinteresownego lekarza jeszcze nigdy. Z TAKICH LUDZI NALEZY BRAC PRZYKLAD!! DZIEKUJEMY!!

Wspaniały lekarz !!!! Zawsze miła, ciepła, uśmiechnięta - prawdziwy anioł !!!Nasz synek w wieku 4 -mcy w stanie bardzo ciężkim z bardzo rzadką chorobą - zakrzepica naczyń mózgowych przebywał na Oiomie, to właśnie Pani Doktor bardzo troskliwie opiekowała się nim i nami ( rodzicami), dzięki temu nasz synek żyje,teraz ma 5 latek rozwija się prawidłowo i nie widać po nim śladów przebytej choroby.
Pani Doktor z całego serca dziękujemy za opiekę nad Karolkiem i za uratowanie naszego synka.