Barbara Młynarska-Orzińska

Dziś po wizycie u Pani doktor jestem w szoku i dalej zostałam utwierdzona w przekonaniu ze jednak lepiej iść prywatnie . Jestem osoba pracującą której ściagają składki zdrowotne czyli mam pełne prawo aby pójść do lekarza po zwyczajne skierowanie na badania krwi ... no to można jednak być w błędzie, poza NFZ opłacam prywatne ubezpieczenie z którego tez korzystam. Z chęcią pójścia zrobienia badań krwi ponieważ choruję udałam się do lekarza po skierowanie na badania krwi które potem robię tak z ubezpieczenia prywatnego . Poza tym ze Lekarz jest niedoinformowana w wypisaniu zwykłego skierowania jak ma to zrobić ma problem z wypisaniem go pytając mnie kto płaci za te badania, moja odpowiedź - ja z prywatnego ubezpieczenia na co Pani doktor - Ale kto płaci za te skierowanie które ona teraz musi wypisać ! Jak dla mnie nie powinny paść takie słowa , odpowiedziałam no może ja ponieważ ściagają mi składki zdrowotne i mam pełne prawo do korzystania z nich ale Lekarka stwierdziła że to jednak za dużo bo musiała wpisać na kartkę kilkanaście badań co sprawiło jej problem ... na koniec dodam ze niestety musiałam skorzystać z wizyty u tej Pani na zastępstwo za moją panią doktor i jak dla mnie była to bardzo nie udana wizyta .

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

specjalistka chorob dzieci...no coz moze i dobry fachowiec ale bardzo nieempatyczny, niemily i az czlowiek w glowe zachodzi jak to mozliwe, ze ta kobieta leczy dzieci!?...a dodam, ze za wizyte place niemale pieniadze! Na pytania rodzicow wrecz sie irytuje zamiast spokojnie odpowiedziec! Nie polecam ze wzgledu na podejscie do malych, bezbronnych pacjentow, ktore czesto potrzebuja po prostu usmiechu i ciepla.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz