Moje doświadczenie

Prof. BW Loster jest specjalistą ortodoncji, protetyki stomatologicznej i stomatologii ogólnej. Prywatną praktykę stomatologiczną prowadzi od ponad trzydziestu lat. Od roku 2009 zajmuje się wyłącznie leczeniem ortodontycznym dzieci i osób dorosłych. Wspólnie z prof. Stephenem Williamsem jest współtwórcą nowej krakowskiej szkoły ortodontycznej opartej głównie na systemie Kracovia oraz systemie Cannon Ultra (europejska i światowa ortodoncja oparta na faktach naukowych).
Wspomaga też planowanie leczenia protetycznego dr hab. n. med. Jolanty Loster, specjalisty w dziedzinie protetyki stomatologicznej (a prywatnie żony) po zakończonym leczeniu ortodontycznym. Prowadzona praktyka prywatna jest kontynuacją rodzinnej tradycji rozpoczętej przez lek. dent. Wandę Krupińską-Loster w Rabce-Zdrój w roku 1957.
Poza prywatną działalnością od roku 1987 jest pracownikiem Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum (wcześniej Akademii Medycznej w Krakowie). W Uniwersytecie Jagiellońskim pełni funkcję kierownika Katedry Ortodoncji ISWL UJCM. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Ortodontycznego, Polskiego Towarzystwa Dysfunkcji Narządu Żucia, European Orthodontic Society, American Association of Orthodontists oraz World Federation of Orthodontists.
więcej

Adres


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych, dzieci w każdym wieku
Gotówka, Karta płatnicza, Przelew na konto
12 201..... Pokaż numer


NIP

6793189158

Adres firmy

Nowodworskiego 4, Kraków

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Konsultacja ortodontyczna

Od 200 zł

W jaki sposób ustalane są ceny?

38 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
M
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera Inny

Jestem bardzo zadowolony z wizyty u P. Profesora. Szczegółowo został mi przedstawiony plan leczenia w trzech wariantach. Pan doktor jako jedyny ortodonta zaproponował leczenie kamuflażowe nieoperacyjne. Dodatkowo dostałem materiały wraz z cennikiem na mejla. Widać duże zaangażowanie i wysoki profesjonalizm.

A
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera konsultacja ortodontyczna

Wizyta przebiegła szybko sprawnie. Wszystko wyjaśnione. Bardzo dziękujemy Kolejna wizyta syna za pół roku. Polecam.

A
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera konsultacja ortodontyczna

Pan Profesor posiada ogromną wiedzę i doświadczenie. Z pełnym zaangażowaniem odpowiadał na każde moje pytanie w sposób jasny i zrozumiały. Uzyskałam fachową pomoc. To była przyjemność. Polecam. Wizyta odbyła się punktualnie, w komfortowych warunkach, z zachowaniem wszelkich zasad reżimu sanitarnego.

M
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera Inny

Największym szczęściem było trafić na Pana Profesora, który szczegółową diagnostyką, z rzetelnością i dużym zaangażowaniem przygotował mnie do zabiegu ortognatycznego i w dalszym ciągu, już po operacji i zdjęciu aparatu, kontynuuje moje leczenie. Nowy uśmiech całkowicie odmienił moje życie. Jestem za to dozgonnie wdzięczna. Pod opiekę Pana Profesora Lostera z czystym sumieniem oddałabym najbliższe mi osoby.

M
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera konsultacja ortodontyczna

Profesjonalna i miła obsługa. Przde wszystkim zaangażowanie i wnikliwa analiza problemu podparta wiedza i specjalistycznymi badaniami.
Polecam

M
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera konsultacja ortodontyczna

Przygoda z doktorem Losterem to największy błąd w moim życiu. Po 5 latach od kiedy pierwszy raz wszedłem do jego gabinetu okazuje się, że praktycznie żadna z wad ortodontycznych nie została usunięta w należyty sposób, a stan zębów jest gorszy niż był przed leczeniem. Czas leczenia zamiast obiecanych 2 lat przeciągnął się do 3,5 roku. Koszt – 25% większy niż ustalony, nie licząc kwot jakie wydaję na konsultacje z innymi dentystami i dodatkowych kosztów jakie muszę ponieść w celu naprawy efektów leczenia. Sześcioro lekarzy (ortodonci, protetycy, endodonci), z którymi się konsultowałem zgłosili zarzuty do efektów leczenia, opinie od „ja zrobiłabym to inaczej” przez „nadaje się pan do kolejnego, 2-letniego leczenia”, po „licówki wymagają natychmiastowej poprawy, gdyż spowodują nieodwracalne uszkodzenie dziąseł”.

Pan doktor w trakcie leczenia podejmuje decyzje nie konsultując ich z pacjentem – wbrew założeniom planu leczenia uzgodnionych z pacjentem, pokierował leczeniem tak, że konieczne było wykonanie licówek na 6 zdrowych (!) zębach. Przez 3 lata byłem utrzymywany w przekonaniu, że „możliwa będzie konieczność dokonania niewielkiej nadbudowy 2 zębów” (często zdarza się to w przypadku małych „dwójek”), po czym po zdjęciu aparatów okazało się, że jednak trzeba nadbudować 6 zębów. Jakim cudem może dojść do takiej pomyłki? Wykonane licówki spotkały się również z druzgocącą opinią wszystkich lekarzy z którymi się konsultowałem i zalecono mi ich jak najszybszą wymianą na licówki ceramiczne (koszt 10 tys złotych) lub ponowne leczenie ortodontyczne.

Dodatkowo, zęby trzonowe po leczeniu wyglądają jak ser szwajcarski – w jednym przypadku już prowadzi to do konieczności leczenia kanałowego (ubytek wywołany wchodzeniem i zaleganiem pokarmu) a co gorsze pociąga za sobą konieczność noszenia kolejnych aparatów, aby zęby ze sobą zsunąć. Oczywiście już nie mogę się tego doczekać, w końcu aparaty na łuk górny i dolny nosiłem tylko przez 3 lata...

Koronnym argumentem pana doktora jest to, że opuściłem jedną wizytę (w szczycie pandemii), natomiast niezbyt dla niego ważnym faktem jest to, że byłem na wszystkich zaplanowanych 70 innych wizytach. Oczywiście nie dbałem również należycie o zęby – okazuje się, że 5 krotne szczotkowanie i 2 krotne nitkowanie zębów dziennie to za mało. Ostatecznie dowiedziałem się, że u osoby dorosłej jest możliwe tylko leczenie „kompensacyjne”, więc jeśli spodziewałem się usunięcia problemów ortodontycznych to byłem w błędzie. Szkoda, że tą tajemną wiedzą pan doktor podzielił się ze mną w zeszłym tygodniu a nie pięć lat wcześniej nim wydałem na "leczenie" u niego 15 tys złotych, nie wspominając o setkach wyrzeczeń.

Moje prośby o poważne zajęcie się tematem odbijają się od ściany, nie dostaję odpowiedzi na maile, na pisemne porównanie planu leczenia z jego efektami końcowymi czekam od listopada. Na wizytach, podnosząc wszystkie te problemy pan doktor ma dla mnie jak zwykle 15 minut i radzi...czyścić zęby nicią ortodontyczna. Oczywiście pojęcie „reklamacji” u pana doktora nie istnieje, w końcu nie ma on sobie nic do zarzucenia, więc za wszystkie wizyty trzeba płacić.

Opinia ta jest próbą zwrócenia uwagi pana doktora, jeśli nie zadziała, kolejnym krokiem będą zgłoszenia do Rzecznika Praw Pacjenta, Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, a w ostateczności także pozew cywilny.

prof. dr hab. n. med. Bartłomiej W. Loster

Każdemu przyjmowanemu Pacjentowi poświęcam wysoką uwagę, a wizyty realizowane są z największą starannością w czasie adekwatnym do wymaganych procedur klinicznych.
Leczenie ortodontyczne wymaga od Pacjenta podwyższonego rygoru higienicznego o czym Pacjent zawsze jest informowany.
Stosunkowo często zdarza się dysproporcja pomiędzy szerokością górnych i dolnych zębów przednich co po wyrównaniu stłoczenia zębów tego rejonu może prowadzić do powstania szparowatości (najczęściej pomiędzy górnymi siekaczami). Problem ten można rozwiązać, albo poprzez interproksymalną redukcję szkliwa (dawniej zwaną stripingiem) zębów jednego łuku lub nadbudowę materiałem złożonym (marketingowo zabieg jest nazywany „bondingiem”) zębów przeciwstawnych. Nadbudowa jest procedurą odwracalną. Alternatywne licówki lub korony już ingerują w strukturę anatomiczną koron zębów – wymagają szlifowania. Podobnie jak stripping, który też sprowadza się do szlifowania przednio-tylnych powierzchni zębów. I są to procedury nieodwracalne. Tam, gdzie to możliwe preferuję rozwiązania odwracalne, nieingerujące w strukturę szkliwa. Nawet w sytuacjach, gdy odstępuję od pierwotnie przyjętego planu.
Leczenie kompensacyjne (zwane też przez Amerykanów „kamuflażem”) to postępowanie ukrywające dysproporcję gnatyczną, aby unikąć zabiegu ortognatycznego.
Przewidywany czas aktywnego leczenia ortodontycznego jest podawany szacunkowo. Zależy od wady, ale również od odpowiedzi biologicznej ustroju i czasem może się przedłużyć, a czasem jest krótszy od zakładanego. U osób dorosłych, w wadach bardziej zaawansowanych, to ok. trzy lata leczenia aktywnego. Po leczeniu ortodontycznym - jego niezbędnym elementem - jest leczenie retencyjne - z reguły równe czasowo leczeniu aktywnemu, które nie jest do tego czasu wliczane. Okres retencji to bardzo ważny czas, który wymaga kontroli ortodontycznych, stosowania aparatów retencyjnych i ewentualnych ich modyfikacji. W tym czasie, a szczególnie początkowym okresie, realizacja innych zabiegów stomatologicznych powinna być prowadzona w porozumieniu z ortodontą, a Pacjent winien stawiać się na wyznaczone wizyty kontrolne.
Zeszły, 2020 rok był rokiem wyjątkowym. Czas Pandemii zaburzył wszystkie toczące się procesy, które wymagały dostosowania do zaistniałej sytuacji. Ucierpiało wielu Pacjentów. Nasza jednostka również zmieniła wiele swoich procedur dostosowując je do zaistniałej sytuacji, a też i przez pewien czas była zamknięta pozostawiając możliwość kontaktu. Każdemu naszemu Pacjentowi mogliśmy zaoferować swoją pomoc, ale tylko wówczas, gdy tej pomocy od nas oczekiwał i gdy proponowaną pomoc chciał przyjąć.

G
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera konsultacja ortodontyczna

Proponowane leczenie jasno przedstawione i rzeczowo uargumentowane, wizyta przy tym w bardzo przyjaznej atmosferze

J
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera Wizyta pierwszorazowa

Po pierwszej wizycie z synem Pan doktor szczegółowo wyjaśnił i pokazał na czym polega problem ze zgryzem. Wyjaśnił na czym będzie polegało leczenie w pierwszym etapie i nie narażał syna na niepotrzebne badania (RTG) dla tego etapu. Zdecywowaliśmy się na leczenie u Pana doktora. Jestem zadowolona z wizyty.

K
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera Wizyta pierwszorazowa

Po dwóch podejściach do leczenia ortodontycznego ( w wieku 16 lat i 24 lat) bez skutecznego ( naprostowane zęby ale nie uzyskano efektu wyciągnięcia cofniętej żuchwy) podjęłam decyzję o 3 podejściu. Ze względu na poniesione koszty wcześniej i zawód na specjalistach dość skrupulatnie wybrałam 3 specjalistę. Padło na Pana Profesora Lostera. Przyszłam na wizytę bez badań jedynie opowiedziałam o moich dwóch poprzednich leczeniach. Profesor wysłuchał i przeszedł do konsultacji i oceny stanu mojego uzębienia. Poinformowano mnie, że jest możliwość leczenia mojej wady z możliwą operacji żuchwy ( dwóch poprzednich specjalistów nawet o tym nie wspomniało). Profesor zapytał czy chce wykonać zdjęcia oraz podał ich koszt za nim je wykonano. Zgodziłam się gdyż na prawdę zależy mi na naprawieniu mojej wady. Za całą wizytę ze zdjęciami i planem leczenia zapłaciłam 640zł. Dużo, ale po dwóch po przednich leczeniach wiedziałam, że ortodoncja to dość droga "przyjemność". Kolejną wizytę mam 5 grudnia i z niecierpliwością czekam na przedstawienie planu leczenia z nadzieją, że obejdzie się bez operacji. Zauważyłam różnicę pomiędzy dwoma poprzednimi ''specjalistami" a Profesorem. Mydlono mi oczy, od razu pobrano wyciski na kolejnej już miałam aparat. Nie wyjaśniono mi nic. Tu Profesor zrobił zdjęcia nie był wylewny w ocenie i poinformował, że przygotuje plan leczenia na podstawie wyników i przedstawi całość na kolejnej wizycie. Do 3 razy sztuka jak to się mówi mam nadzieję jednak, że doświadczenie i wiedza Pana Profesora zaowocuje nie tylko prostym łukiem zębowym, ale i uwydatnioną prawidłowo żuchwą co odzwierciedli się w polepszeniu estetyki twarzy z profilu bocznego. Zaufałam Panu Profesorowi i mam nadzieję, że nie pożałuję wydanych finansów :) Pozdrawiam serdecznie cały personel kliniczki w dobie covidowej :)

A
Weryfikacja wizyty
Lokalizacja: ORTODONCJA profesora Lostera konsultacja ortodontyczna

Lekarz bardzo profesjonalny, zaangażowany i mający fantastyczne podejście do dzieci. Z wiekimojej spokojem podchodzi do trudnych tematów. Polecam!!

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

3 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Czy w leczeniu ortodontycznym można uniknąć ekstrakcji stałych, zdrowych zębów? Mogę domyślać się że każdy przypadek jest inny, ale nie chciałabym stracić zdrowych zębów, czy lekarz może podjąć taką próbę leczenia? Moim problemem są stłoczone jedynki - po mamie odziedziczyłam wielkość zębów, a po tacie wielkość szczęki i skutkiem są krzywe jedynki.

Rzeczywiście na tak postawione pytanie nie da się udzielić jednoznacznej odpowiedzi bez przeprowadzenia szczegółowej diagnostyki specjalistycznej. Kierunek nowoczesnej ortodoncji to leczenie bezekstrakcyjne. Wiele jednak zależy od wzajemnej relacji zębów i ich baz kostnych. Wiele zależy od wzorca wzrostu. Czasami w sytuacjach granicznych możemy podjąć wyzwanie poprowadzenia tak zwanej diagnostyki terapeutycznej odraczającej decyzję dotyczącą ewentualnych ekstrakcji na czas już trwającego leczenia ortodontycznego. Czasem unikanie "na siłę" wymaganych ekstrakcji może prowadzić do niestabilnego efektu końcowego. Możemy też uniknąć usuwania zębów decydując się na usunięcie zębów ósmych (czyli tak zwanych zębów mądrości) co umożliwi dystalizację zębów ustawionych bliżej, aby zlikwidować stłoczenie, ale to przecież też są ekstrakcje, których - w określonych przypadkach - uniknąć nie możemy.

prof. dr hab. n. med. Bartłomiej W. Loster

Mam kłopot z prawym stawem żuchwowo-skroniowym, który często mnie boli a przez ostatnie kilka miesięcy bardzo. Bywa, że towarzyszą temu bóle głowy. Nie pojawia się strzykanie szczęki w stawie podczas szerokiego otwierania i zamykania ust. Pojawia się natomiast ból kiedy szeroko otwieram usta.
Kiedy zamykam szczęki, dolna wsuwa się głęboko w stronę czaszki, żeby stabilnie oprzeć się na górnych zębach. I wtedy mam wrażenie, że mocno zaciskają mi się stawy ż-s. Ulga pojawia się, kiedy intencyjnie wysuwam dolną szczękę do przodu. Niestety w tej pozycji nie mogę jej długo utrzymać, gdyż zęby górnej i dolnej szczęki niewygodnie się wtedy o siebie opierają. Dolna szczęka dąży do wślizgnięcia się głębiej w kierunku czaszki.
Proszę o podpowiedź, na czym może polegać mój problem, po jakiego rodzaju pomoc powinnam sięgnąć i i jakiej konsultacji powinnam zasięgnąć.

Opisane objawy mogą świadczyć o wadzie okluzji będącej powodem występowania tak zwanego "zgryzu wymuszonego". Taki stan wymaga badania klinicznego i przeprowadzenia poszerzonej diagnostyki i prawdopodobnego leczenia ortodontycznego.

prof. dr hab. n. med. Bartłomiej W. Loster
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania