Bartosz Bęben

Pan Doktor bardzo miły, sympatyczny, zagadywał żeby zredukować stres, co stworzyło bardzo przyjemną atmosferę.

Lekarz któremu można zaufać, prowadzi moja 1 ciążę , (z polecenia koleżanki nie zawiodłam się ) Lekarz bardzo ludzki , cechuje go kompetencja, wiedza , empatia . Odpowiada rzeczowo na pytania , wizyta przebiega w sympatycznej atmosferze . polecam

Zdecydowanie nie polecam, zero empatii, lekarz niemiły.Może miał zły dzień, ale to bardzo źle o nim świadczy. Byłam u niego z pierwszą wizytą ciążową, bardzo zestresowana, a wizyta trwała chwilkę, bo Pan Doktor strasznie się spieszył i byłam w stanie zapytać o nic bo atmosfera była bardzo ciężka. Takie podejście do kobiety w ciąży? Nie polecam Pana Doktora!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem zadowoloną pacjentką :) Mogę polecić pana doktora. Prowadził moja ciążę kiedy coś było niepokojące zaraz reagował, mogę zadzwonic o kazdej porze, z czego korzystałam kiedy czułam że coś jest niewporządku. Zawsze odbiera telefon, doradzi co trzeba zrobić. Rodziłam po terminie w szpitalu pan doktor się interesował tym co się dzieje. Zawsze miły i uśmiechnięty.Dla mnie konkretny i rzeczowy. Kiedy coś mnie niepokoi wszystko wyjaśni. Nawet po porodze kiedyś podeszłam po zaświadczenie wypytał jak sie czuję czy wszystko wporządku wypytał o sprawy poporodowe polecił leki wspomagające gojenie(nie placiłam a chodzę prywatnie). Podczas badania taktowny i delikatny nawet podczas porodu przy skurczach i rozwarciu nie czułam się badana. Czego niestety nie mogę powiedzieć o dr. Słońcu który bada pacjętki podczas przyjęcia do szpitala.(nie szło siedzieć na pupie a nic się jeszcze nie działo) Dr.Bęben Polecam :)

Doktor Bęben badał mnie 2 razy podczas mojego pobytu w szpitalu w Knurowie. Samo badanie nie było bolesne, ale po badaniu plamiłam kilka dni. Mój lekarz prowadzący jednoznacznie stwierdził, że to skutek źle przeprowadzonego badania(byłam w ciąży). Poza tym nie mam zastrzeżeń.

Mam bardzo dobre zdanie na temat pana doktora Bartosza Bębna. Leczę się u niego od lat, opiekował się moja drugą ciążą. Charakteryzuje go wysoka kompetencja, życzliwość i zdolność do empatii. Na tle innych lekarzy, z którymi miałam do czynienia wypada bardzo dobrze. Polecam.

Na każdej wizycie czułam się totalnie olana:/ Wizyta trwała około 7minut 70zł poszło,wszystko ok i mogłam iść do domu,Pan Doktor Traktuje Cię jak każdą inna,jedzie masowo a przecież każda z Nas chce czuć się wyjątkowo a tym bardziej jeśli jesteś w ciąży. Może i cena przestępna i lekarz miły ale nic pozatym!

Do dr Bębna chodziłam kilka lat. Kiedy zdecydowałam się zajść w ciążę w październiku 2010 roku wybrałam się od razu na kolejną wizytę, tak kontrolnie, jak tam stan moich dróg rodnych itd. Pan dr zrobił usg i cytuję "ma pani czyściutkie jajniki, nic na nich nie widać, także żadnych problemów nie powinno być". Tak się składa, że w międzyczasie poszłam na wizytę do ginekologa endokrynologa z problemem łysienia. Był to styczeń 2011 Pani dr oczywiście na początku przebadała mnie ginekologicznie, zrobiła usg i bez zastanowienia stwierdziła, że mam na jajnikach po kilkanaście cyst i to kwalifikuje się do zespołu policystycznych jajników!! Jak Bęben mógł 3 miesiące wcześnie stwierdzić czyste jajniki? Nie mam pojęcia... To chyba wystarczy by wystawić negatywny komentarz.
Piszecie, że jest miły dowcipny, zawsze rozpoczyna taką rozmowę, żeby zrelaksować pacjentkę. No i faktycznie. Tylko na każdej wizycie pytał mnie i opowiadał o tym samym a byłam u niego co najmniej 5 razy. Przy trzeciej wizycie już odpowiadałam mu tak aby go spławić. Taką ma taktykę, ok niech zagaduje ale po co się tym jarać skoro robi to mechanicznie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

POLECAM WSZYSTKIM KOBIETĄ TEGO LEKARZA JEST BARDZO MIŁY I MAM PODEJŚCIE DO PACJĘTEK ZAWSZE BAŁAM SIĘ WIZYT A POSZŁAM DO TEGO LEKARZA I SIĘ NIE BALAM JEST BARDZO FAJNY I MAM POCZUCIE HUMORU I NIE DAWNO SAM ROBIŁ MI ZABIEG I TERAZ CZUJĘ SIĘ DOBRZE JEST BARDZO ZADOWOLONA I BĘDĘ CHODZIĆ NA WIZYTY I BARDZO GO CHWALĘ

Byłam pacjętką Pana doktora przez 2 lata. Po każdym badaniu miałam sprawdzane piersi palpacyjnie i nawet na ostatniej wizycie w listopadzie 2011 przeprowadzone miałam USG piersi (jak się okazało na odwal się), ponieważ zauważyłam w grudniu 2011 małego guzka zgłosiłam się do innego lekarza i zostałam skierowana na onkologię do Gliwic. Jak się okazało na onkologii, podczas wizyty w Poradni Raka Sutka, była to kropla w morzu. Miałam 4 cm oraz 8 mm guza na lewej piersi i 8 mm na prawej. Jak lekarz dowiedział się, że miałam USG robione miesiąc wcześniej, to powiedział od razu abym zmieniła lekarza. Na szczeście są to gruczolako-włókniaki, ponieważ nie miałabym szans na przeżycie przy złośliwym guzie. Zastanawia mnie jak lekarz może zauważyć wady wrodzone dziecka jak nie zauważył gigantycznego guza. Nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz