Moje doświadczenie

Jestem certyfikowanym psychoterapeutą (certyfikat PTP nr 960). Pracują aktywnie z stałym dialogu z pacjentem. Zapraszam do pracy nad Twoimi problemami w przyjaznej, wspierającej atmosferze. Proponuję terapię indywidualną, terapię rodzin i par (zapraszam również pary jednopłciowe). Tel. sześć zero siedem sześć osiem dziewięć osiem zero dwa
W uzasadnionych przypadkach możliwy dojazd do pacjenta.
Pracowałam (w ramach Zespołu Leczenia Środowiskowego Szpitala Babińskiego) z osobami cierpiącymi na schizofrenię, chorobę afektywną dwubiegunową, depresję, starszymi, upośledzonymi. Odbyłam staż w ośrodku terapii rodzin. Obecnie pracuję w poradni zdrowia psychicznego głównie z osobami depresyjno-lekowymi, po traumach. Swoją pracę terapeutyczną poddaję regularnej superwizji.
Jestem absolwentką psychologii na Uniwersytecie SWPS, specjalność psychologia kliniczna. A także kierunku: "Poradnictwo i Pomoc Psychologiczna" na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ukończyłam czteroletnią, całościową szkołę psychoterapii w podejściu systemowo-psychodynamicznym (zintegrowanym). Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego i Sekcji Naukowej Psychoterapii. Często uczestniczę w konferencjach naukowych poświęconych psychoterapii aby mieć kontakt z najnowszymi polskimi i światowymi osiągnięciami w tej dziedzinie.
więcej

Adres

Gabinet Prywatny
Miodowa 26 IV piętro, Stare Miasto, Kraków

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychoterapeutów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Konsultacja psychoterapeutyczna


Psychoterapia indywidualna

100 zł

Interwencja kryzysowa

100 zł

Psychoterapia depresji

100 zł

Psychoterapia partnerska

100 zł

+ 1 usługa

W jaki sposób ustalane są ceny?

Opinie pojawią się wkrótce

Napisz pierwszą opinię

Jesteś już po wizycie u mgr Beata Kot? Daj znać, co myślisz. Inni pacjenci będą wdzięczni za pomoc w wyborze najlepszego specjalisty.

Dodaj swoją opinię

Odpowiedzi na pytania

116 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Pytanie dotyczące zaburzenia lękowe

Dzień dobry. Cierpię na nerwicę lękowa, nozofobia-kancerofobia. Nie leczyłam tego psychoterapią, jedynie lekami od psychiatry. To mnie uspokajało na tyle, że nie nakręcałam się do granic wytrzymałości tak jak to ma miejsce w tym momencie. Niestety za każdym razem gdy odstawiam leki to po kilku miesiącach od odstawienia wszystko wraca. Obecnie staram się o dziecko dlatego nie mogę brać leków. Jestem w kropce i nie wiem co robić. Lęk przed zachorowaniem jest patologiczny i destrukcyjny. Niszczy mój związek. Proszę o poradę jakiego typu terapii szukać ? niestety obecnie nie pracuje więc też nie stać mnie na drogie terapię

Witam serdecznie,
Jak Pani sama widzi, leki działają tylko podczas ich przyjmowania i nie zapewniają trwałej poprawy. Warto byłoby popracować nad zmianą Pani samopoczucia na psychoterapii. Moim zdaniem to nie jest ważne w jakim podejściu. Ważne, żeby Pani czuła się na terapii dobrze i bezpiecznie. Skoro nie ma Pani pieniędzy, może Pani próbować dostać się na psychoterapię na NFZ.
Pozdrawiam,
Beata Kot

mgr Beata Kot

Jak się wyleczyć ze stalkingu i gdzie konkretnie udać się z tym w Krakowie?

W internecie jest pełno ofert pomocy dla ofiar stalkerów i nikt nie chce pomóc sprawcy. Ja ciągle tylko chodzę od prokuratury do prokuratury i mnie wzywają na zeznania i straszą więzieniem a potem umarzają postępowania - bo mimo wszystko w efekcie końcowym się hamuję i odczepiam od człowieka. Stalkowałem już z 9 osób i boję się, że mnie za którymś razem już wsadzą do paki.

A tymczasem z mojego punktu widzenia to jest tak, że jakaś osoba mi po prostu wchodzi do głowy i nie chce z niej wyjść. Siedzi w niej jak jakiś demon. Więc żeby uwolnić się od tego demona ciągle wysyłam jakieś wiadomości do danej osoby bo tylko wtedy odczuwam ulgę. Czyli ja nie chcę stalkować, ale nie umiem się oprzeć "demonowi".

Terapeuci pod różnymi pretekstami nie chcą mi robić terapii, pewnie dlatego bo się boją że ich też będę stalkować.

Nie wiem co robić. Jestem jak trędowaty, nikt mi nie chce pomóc.

Dzień dobry, a próbował Pan pójść do lekarza - specjalisty psychiatry? Myślę, że przydała by się Panu diagnoza i być może leczenie farmakologiczne. Psychoterapia być może w drugiej kolejności. Pozdrawiam, Beata Kot

mgr Beata Kot
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania