Bibiana Bilska

Czekalem na wypis mojej slabej ciezko chorej matki w goracym sierpniowym dniu na parkitce godzinami.Trzykrotnie prosilem o przyspieszony wypis ,niestety Pani lekarz nawet nie odwrocila sie w moja strone udajac ze nie slyszy.Przed osiemnasta poprosila moja mame ledwo slyszaca i wypisujac recepte na krople do oka jak uzyc mowila polglosem ,ignorujac moja obecnosc w ten sposob abym nie uslyszal jak aplikowac te krople.Po spedzeniu calego dnia na izbie przyjec w upalny letni dzien ,zabieg usuwania zacmy sie nie odbyl z braku czasu.Nie rekomenduje Pani lekarz.

Dziękuję za pomoc . Pani doktor pomogła mi szybko i sprawnie . Jest zdecydowanym i miłym lekarzem . Dziękuję

Trafiłam do Pani dr na ostry dyżur okulistyczny na Parkitkę i jak poprzednik czekałam 2 godziny na przyjęcie mimo braku innych pacjentów, a podobno takich pacjentów przyjmuje się pilnie... Gdyby nie pielęgniarka na dole, która przeczyściła mi oczka, na które z powodu strasznej opuchlizny już prawie nic nie widziałam, pewnie nie poszłabym nigdzie dalej, chyba że o białej lasce.... Ale do rzeczy - p.dr. potraktowała mnie bardzo nieprzyjemnie, lekceważąco i opryskliwie. Od lekarza oczekuję jednak więcej niż bycia miłym, a p.dr przepisała mi antybiotyki " w ciemno" nie zbadawszy mnie nawet, przez całą wizytę nawet nie spojrzała na moje oczy spoza recept, nie zbliżyła się do mnie nawet na metr. Wywiad lekarski - nie było go, sama z własnej inicjatywy powiedziałam, co mi dolega po wypisaniu pierwszej recepty. Mimo kiepskiego stanu p. doktor odmówiła mi wypisania L4, choć mogła to zrobić (dyżurujący lekarz może wypisać L4 na 3 dni - ma takie prawo, dowiedziałam się w przychodni do której mnie skierowała) musiałam jechać sama na drugi koniec Cz-wy do przychodni w tym celu, ledwo widząc na oczy, musiałam to zrobić, ponieważ pracuję 8 godzin przy komputerze. Too była moja ostatnia wizyta u p. Bilskiej i całą resztę przestrzegam szczerze..

Zdecydowanie odradzam.Pani doktor w czasie ostrego dyżuru w szpital gdzie zostałem skierowany z pogotowia kazała czekać na siebie około 1,5 godz o dziwo ani na izbie przyjęć ani na odziale nie bylo tłumu pacjętów.po zakropieniu oka przez pielęgniarke kiedy znieczulenie zaczeło mijać zjawiła się pani Bibianna i zaczeła (na żywca)usuwać mi opiłek z oka.Po moim sprzeciwie wywiązała się między nami bardzo nieprzyjemna rozmowa w której również pani doktor nie przebierała w słowach

Witam,
Byłam u bardzo wielu lekarzy specjalistów zanim trafiłam do dr Bilskiej.Tylko ona odpowiednio zdiagnozowała problem i po odpowiedniej seri zabiegów i leczenia wreszcie odzyskałam przyjemność w czytaniu i patrzeniu na świat!
Gabinet jest mały,lecz bardzo dobrze wyposażony.Terminy wizyt bardzo dogodne do ustalenia i przede wszystkim szybkie.Pani doktor była elastyczna i wychodziła naprzeciw moim oczekiwaniom i wymaganiom.Była zawsze przemiła,kompetentna i bardzo profesjonalna.Jeśli chodzi o finanse to jestem zaskoczona bo jak na to wszystko co dla mnie robiła to rewelacja.
Gdyby wszyscy lekarze mieli taki charakter i podejscie do swojego zawodu jak pani doktor to polska służba zdrowia byłaby niesamowita.
I gdyby inni lekarze zachowywali sie tak jak pani doktor Bilska to cały czas siedziałabym w gabinetach lekarskich :-)

Gorąco polecam!

Ostrzegam przed leczeniem sie u tej Pani. Po bardzo pobieżnym badaniu, w prywtnym słabo wyposażonym gabinecie, straszy pacjentów jaskrą. Pobiera wysoką opłatę za wizytę i obiecuje dalsze długie leczenie. Liczą się dla niej tylko pieniądze. Ja z jej diagnozą udałam się do kliniki na Śląsku i tam wyrażono w tej sprawie bardzo wielkie zdziwienie. Odradzam!