Artykuły 08 lipca 2024

Mammografia, czyli rentgen piersi - jak przebiega, jak się przygotować

Zespół ZnanyLekarz
Zespół ZnanyLekarz

Mammografia to podstawowe badanie przesiewowe w kierunku raka piersi. Przeczytaj, na czym dokładnie polega, kiedy należy je zrobić – i czy trzeba się go bać.

W artykule „Profilaktyka raka piersi – jakie badania robić i jak często” opisaliśmy wiele procedur diagnostycznych ułatwiających walkę z nowotworem, na który każdego roku zapada niemal 20 tys. Polek. Z jakiegoś powodu to jednak właśnie mammografia wymieniana jest w tym kontekście najczęściej. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w poniższym tekście.

Dowiesz się z niego ponadto:

  • czym jest i jak działa mammograf,
  • kiedy i jak często należy robić mammografię – a kiedy nie jest to wskazane,
  • czy mammografia zastępuje inne badania piersi, takie jak USG lub rezonans,
  • czy mammografia jest bolesna,
  • jak przebiega badanie – krok po kroku,
  • jak się przygotować do mammografii,
  • gdzie zrobić mammografię – i ile to kosztuje,
  • kto może się poddać mammografii bezpłatnie i bez skierowania,
  • co to jest mammobus,
  • na czym polegają mammografia spektralna i mammografia 3D.

Mammografia – zasada działania

Słowo „mammografia” pochodzi od łacińskiego wyrazu „mamma”, oznaczającego „pierś, sutek”, oraz greckiego „graphein”, czyli „rysować, kreślić”. Jest więc właściwą nazwą dla badania mającego na celu zobrazowanie wewnętrznych struktur piersi. Badanie to bywa też niekiedy określane skrótami MRTG lub MMG RTG, które rozwinąć można z kolei do słów „mammografia [metodą] RTG”. Z technicznego punktu widzenia bowiem owo zobrazowanie wnętrza piersi możliwe jest tu dzięki wykorzystaniu promieni rentgenowskich.

Ich dawka jest w tym przypadku naprawdę niewielka – porównywalna z tą, jakiej potrzeba do prześwietlenia zęba. Procedura bazuje też na dokładnie tym samym zjawisku: wiązka promieniowania przechodzi przez wybraną część ciała i trafia na specjalną kliszę lub płytkę detekcyjną, skąd informacje o uzyskanym obrazie przekazywane są do komputera (tzw. mammografia cyfrowa). Ponieważ różne rodzaje tkanek pochłaniają promieniowanie w różnym stopniu, w badaniu ukazane zostają w różnych odcieniach szarości.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „RTG (rentgen) – na czym polega badanie”.

Przez tkankę tłuszczową na przykład promienie rentgenowskie przechodzą niemal całkowicie, na zdjęciu RTG przedstawiona jest więc jako ciemnoszara, niemal czarna. Rak piersi w początkowym stadium często przybiera zaś formę tzw. mikrozwapnień, które na prześwietleniach przybierają postać białych obszarów, podobnie jak chociażby kości, bo przepuszczają promieniowanie znacznie słabiej. Jasne plamki odznaczają się na ciemnym tle tak wyraźnie, że mammografia pozwala zobaczyć nawet te mające zaledwie 3-5 mm średnicy, a więc niewyczuwalne jeszcze w samobadaniu czy badaniu palpacyjnym (dotykowym) przeprowadzanym przez lekarza – i właśnie dlatego tak świetnie nadaje się do wczesnego wykrywania zmian nowotworowych.

Pamiętaj! Rozpoczęcie leczenia na etapie, gdy zmiany te są niewielkie, istotnie zwiększa szanse na pełne wyzdrowienie, i to przy zastosowaniu mniej skomplikowanych, mniej obciążających organizm, jak również mniej kosztownych form terapii.

Które kobiety powinny robić mammografię – i jak często

Trzeba jednak wiedzieć, że piersi zbudowane są nie tylko z tkanki tłuszczowej, ale też z tkanki gruczołowej, która nie dość, że przepuszcza promieniowanie słabiej, to jeszcze jest bardziej zwarta. Na prześwietleniach wychodzi zdecydowanie jaśniejsza, gorzej kontrastując z mikrozwapnieniami. Tkanka gruczołowa dominuje nad tłuszczową do mniej więcej 35. roku życia, zwłaszcza u pań, które nie rodziły i nie karmiły piersią. Później proporcje zaczynają się zmieniać i po menopauzie jest już w biuście głównie tkanka tłuszczowa – o ile kobieta nie stosuje hormonalnej terapii zastępczej (HTZ), która odwraca ten proces.

W przypadku młodszych pacjentek (a także tych poddawanych HTZ) podstawowym badaniem profilaktycznym pozostaje więc USG piersi, któremu poświęciliśmy osobny artykuł. Na pierwszą mammografię należy się wybrać dopiero po czterdziestce – chyba że lekarz zleci ją wcześniej – i do 50. urodzin powtarzać ją co 2 lata. Potem, kiedy ryzyko zapadnięcia na nowotwór sutka znacząco rośnie, mammografia powinna być wykonywana zaś raz do roku.

Wskazania do mammografii

Trzeba przy tym zaznaczyć, że powyższy „harmonogram” dotyczy pań zasadniczo zdrowych i sytuacji, gdy z biustem teoretycznie nie dzieje się nic niepokojącego. Inna częstotliwość może bowiem dotyczyć kobiet, u których stwierdzono mutacje w obrębie genów BRCA1 lub BRCA2 lub których bliskie krewne (matka, siostra, córka) chorowały na raka piersi. Konieczność przeprowadzenia mammografii we wcześniejszym terminie może też być podyktowana zauważeniem objawów takich jak:

  • wyczuwalne zgrubienie w piersi,
  • wyciek krwi lub innej wydzieliny z brodawki sutkowej (gdy pacjentka nie karmi piersią),
  • stosunkowo nagłe (tj. niezaobserwowane wcześniej) wciągnięcie brodawki lub skóry piersi,
  • bolesność piersi niewiadomego pochodzenia.

MMG RTG wykonuje się ponadto w ramach kontroli postępów leczenia: chemio- lub radioterapii, a także zabiegów chirurgicznych.

Czekasz na badanie w ramach NFZ?
Zobacz, gdzie można zrobić je szybciej! Porównaj ceny placówek w Twojej okolicy i poznaj opinie pacjentów. Przekonaj się, ile to tak naprawdę kosztuje.
Sprawdź terminy
Nie trać zdrowia na kolejki!
Im szybciej wdrożone leczenie, tym większe szanse na sukces!

Mammografia a inne badania piersi

Warto podkreślić, że po 40. roku życia mammografia nie zastępuje całkowicie USG. Wtedy dopiero jest po prostu najskuteczniejsza – i jednocześnie z uwagi na częstsze w tym wieku występowanie raka sutka najbardziej przydatna, bo też najlepiej ze wszystkich badań ukazuje mikrozwapnienia, z którymi nie radzi sobie tak dobrze nawet niezwykle precyzyjny rezonans magnetyczny piersi. Nie zawsze jednak wystarcza do postawienia kompletnej diagnozy. Jeśli podczas MRTG wykryta zostanie zmiana, co do charakteru której nie ma pewności, pacjentka kierowana jest na dalsze badania. Należą do nich przede wszystkim właśnie USG, pozwalające chociażby odróżnić guz od torbieli, oraz biopsja, czyli pobranie fragmentu „podejrzanej” tkanki w celu przeanalizowania go pod mikroskopem.

USG pozwala ponadto przebadać piersi pod nieco innym kątem niż klasyczna mammografia, nawet więc po czterdziestce powinno być wykonywane regularnie – obydwa badania się uzupełniają. Wspomniany rezonans magnetyczny znajduje zaś zastosowanie głównie w przypadku pacjentek z grupy podwyższonego ryzyka (obciążenia dziedziczne i środowiskowe, przebyta już choroba nowotworowa) oraz tych, których biust został powiększony, wymodelowany lub zrekonstruowany z użyciem silikonowych implantów. Nie przepuszczają one bowiem zbyt dobrze promieniowania rentgenowskiego, a ponadto w wyniku ucisku podczas mammografii mogą ulec uszkodzeniu.

Uwaga: przeprowadzenie MRTG u pań z implantami jest mimo wszystko możliwe, zwłaszcza gdy te ostatnie umieszczono pod mięśniem piersiowym, a nie przed nim. Wymaga to jednak najczęściej odpowiedniego sprzętu i doświadczenia ze strony technika nadzorującego badanie.

Czy mammografia boli

I tu przechodzimy do kwestii, która wiele kobiet zniechęca do regularnego poddawania się mammografii. Otóż badanie to potrafi być nieco przykre, zwłaszcza dla pań o wyjątkowo wrażliwym biuście. Ewentualny ból – a częściej zaś po prostu silny dyskomfort – trwa jednak tylko chwilę i w żadnym razie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. To tylko efekt dociskania gęsto unerwionej piersi plastikową płytką do płyty detektora umieszczonego w mammografie (czyli aparacie służącym do przeprowadzenia badania).

Dyskomfort ów często łatwiej znieść, gdy pamięta się o powodach, dla których konieczny jest ucisk. Są nimi zaś:

  • unieruchomienie piersi w odpowiedniej pozycji – każde poruszenie może bowiem prowadzić do zamazania uzyskiwanego obrazu, obniżając wartość diagnostyczną całej procedury;
  • spłaszczenie piersi – tak, aby do zbadania ich wystarczyła mniejsza dawka szkodliwego promieniowania;
  • równomierne rozłożenie tkanek i eliminacja ewentualnych zgrubień – dzięki czemu wszystkie elementy są tak samo dobrze widoczne i nie przesłaniają się nawzajem.

Reasumując – ucisk piersi podczas mammografii zwiększa precyzyjność badania i minimalizuje ryzyko, iż trzeba je będzie powtórzyć.

Badanie w Twojej okolicy już jutro? To możliwe!
Porównaj ceny i opinie. Znajdź najlepszą dla siebie ofertę i zarezerwuj termin.
Pokaż
Uzyskaj diagnozę i rozpocznij leczenie jak najszybciej!

Przebieg mammografii

Jest również tym znośniejszy, że zwiększany stopniowo przez technika (którego należy natychmiast poinformować, jeśli ból mimo wszystko pojawi się nagle). Osoba ta pomaga pacjentce prawidłowo ułożyć pierś w mammografie, na specjalnej podstawce, może też wydawać dodatkowe polecenia, dotyczące np. zmiany pozycji czy chwilowego wstrzymania oddechu.

Płytkę dociska się od góry i z boku, tak aby uzyskać po dwa zdjęcia każdej piersi: po jednym w tzw. projekcji góra-dół (inaczej: głowowo-ogonowej lub CC, od ang. craniocaudal) i po jednym w projekcji skośnej (przyśrodkowo-bocznej lub MLO, od ang. mediolateral oblique). Samo naświetlanie trwa zaledwie kilka sekund, całe badanie zaś – od kilku do kilkunastu minut. Natychmiast potem pacjentka może podjąć codzienne czynności. Wyniki w postaci zdjęć na kliszach lub płycie CD oraz ich opisu gotowe są często praktycznie od ręki, najpóźniej zaś kolejnego dnia.

Mammografię przeprowadza się zazwyczaj na stojąco, po zdjęciu ubrania z górnej połowy ciała. Wcześniej lekarz może przeprowadzić z badaną krótki wywiad, pytając m.in. o:

  • wiek,
  • datę ostatniej miesiączki,
  • ciąże i karmienie piersią,
  • przyjmowane leki hormonalne (HTZ, antykoncepcja),
  • przebyte operacje piersi,
  • występowanie nowotworów piersi i jajnika w rodzinie,
  • inne, przeprowadzone niedawno badania z wykorzystaniem promieni rentgenowskich.

Specjalista najprawdopodobniej poprosi też o wyniki poprzednich badań obrazowych piersi, aby móc je porównać z wynikami bieżącego badania i tym samym lepiej zinterpretować te ostatnie.

Przygotowania do mammografii

Oprócz przyniesienia dotychczasowych wyników USG, rezonansu lub mammografii warto pamiętać o założeniu stroju, który ułatwi sprawne rozebranie się od pasa w górę. Należy też zrezygnować z dezodorantu i balsamu do ciała, bo składniki kosmetyków potrafią ujawniać się w prześwietleniach bardzo podobnie do np. mikrozwapnień, zafałszowując obraz. Poza tym mammografia nie wymaga żadnych szczególnych przygotowań. Jeśli pacjentka miesiączkuje, warto natomiast zaplanować badanie tak, aby jego termin wypadł pod koniec krwawienia lub tuż po nim. Piersi są wtedy mniej zbite – co ułatwia uzyskanie wyraźniejszego odwzorowania struktur – a także mniej nabrzmiałe i tkliwe, lepiej więc znoszą ucisk.

Przeciwwskazania do mammografii

Przeprowadzenie mammografii w pierwszej połowie cyklu wyklucza też możliwość, że kobieta zdążyła zajść w niepotwierdzoną jeszcze ciążę, która jest jedynym bezwzględnym przeciwwskazaniem do MRTG. Promieniowanie – nawet w tak niewielkiej dawce jak ta stosowana podczas badania – potrafi bowiem mieć niekorzystny wpływ na rozwijający się w łonie matki płód.

Uwaga: promienie rentgenowskie, uszkadzając DNA, mogą przyczyniać się także do rozwoju procesów nowotworowych. Zagadnienie to w kontekście mammografii – a więc procedury mającej na celu przecież zwalczanie raka – zostało jednak dokładnie przeanalizowane. Dowiedziono, że ryzyko zachorowania na nowotwór piersi wzrasta w związku z MRTG maksymalnie u 3-6 kobiet na 10 tys. pacjentek. Ryzyko to ocenia się więc jako bardzo niskie, absolutnie niewspółmierne z zaletami regularnego poddawania się mammografii.

Populacyjny Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi

Ogólnie rzecz biorąc, nie należy eksponować się na promieniowanie jonizujące częściej, niż to konieczne. Z tego względu MMG RTG wykonuje się zasadniczo tylko na podstawie skierowania – również wtedy, gdy pacjentka planuje zgłosić się na mammografię prywatnie i zapłacić za nią z własnej kieszeni. Wyjątek stanowią tu jednak kobiety objęte Populacyjnym Programem Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. Mogą one się poddać badaniu nie tylko bez skierowania, ale też bezpłatnie, o ile spełniają następujące warunki:

  • mają 50-69 lat – czyli należą do grupy z racji wieku najbardziej zagrożonej rozwojem nowotworu (po siedemdziesiątce statystycznie przestaje on być już główną przyczyną poważnych zachorowań i zgonów);
  • są ubezpieczone – tj. przysługują im świadczenia z NFZ;
  • nie przechodziły wcześniej leczenia z powodu raka piersi;
  • ostatnią mammografię robiły co najmniej 2 lata temu – ewentualnie 12 miesięcy temu, jeśli stwierdzono u nich dziedziczne obciążenie nowotworem.

MRTG poza programem badań przesiewowych wymaga skierowania od specjalisty (np. ginekologa, onkologa), a także przedstawienia dokumentu potwierdzającego tożsamość – dla pewności, że prześwietlona zostanie osoba wskazana na tymże skierowaniu. O ile koszt badania nie ma być pokryty ze środków NFZ, trzeba będzie też za nie zapłacić.

Ile kosztuje mammografia i gdzie można ją wykonać

Ceny na szczęście nie są zaporowe i zaczynają się już w okolicach 30 zł. W niektórych placówkach potrafią jednak sięgać aż 150 zł, dlatego warto zawczasu je porównać. Można to zrobić chociażby pod adresem https://www.znanylekarz.pl/uslugi-zabiegi/mammografia. Na stronie znajduje się wykaz ośrodków diagnostycznych wykonujących mammografię, wraz z podziałem na poszczególne miejscowości i opcją umówienia się na badanie w dogodnym terminie.

Uwaga: mammografii można się poddać nie tylko w stacjonarnych gabinetach radiologicznych, ale też w tzw. mammobusach, czyli jeżdżących po całym kraju dużych samochodach wyposażonych w sprzęt do badania. Jest on równie dokładny i bezpieczny co standardowe urządzenia, z uwagi na swoją mobilność zapewnia jednak dostęp do procedury także paniom z mniejszych miejscowości, gdzie często nie ma specjalistycznych placówek dysponujących mammografem.

Inne warianty mammografii

Na koniec warto wspomnieć, że oprócz klasycznej mammografii, której dotyczy cały powyższy artykuł, istnieje jeszcze kilka wariantów tej procedury. Jednym z nich jest tzw. mammografia spektralna, w której pacjentce podaje się dożylnie jodowy środek kontrastowy, czyli substancję dodatkowo poprawiającą widoczność obrazowanych struktur. Wymaga to stawienia się na badanie na czczo, za to przy dobrym nawodnieniu organizmu, a także wcześniejszego zmierzenia poziomu kreatyniny we krwi, co pozwala sprawdzić, czy nerki – przez które kontrast jest usuwany z organizmu wraz z moczem – działają prawidłowo. Mammografia spektralna stanowi swoistą alternatywę dla rezonansu magnetycznego piersi. Trwa znacznie krócej, ale też zakłada zwiększenie dawki promieniowania o mniej więcej 20% względem mammografii tradycyjnej.

Jeśli środek kontrastowy wprowadzony zostanie bezpośrednio do przewodów mlecznych, badanie takie nosi nazwę duktografii. Obecnie jest rzadko stosowane, głównie w przypadku patologicznego wycieku z piersi (ułatwia rozpoznanie łagodnych nowotworów, jakimi są brodawczaki wewnątrzprzewodowe).

Najnowocześniejszą – i zarazem najdroższą – odmianą mammografii jest tomosynteza, zwana też mammografią 3D. Badanie obywa się bez kontrastu, a niezwykle dużą precyzję uzyskuje się dzięki wykonaniu nie zaledwie kilku, ale aż kilkuset zdjęć rentgenowskich, z różnych stron i pod różnymi kątami. Jest to możliwe dzięki ruchowi obrotowemu, jaki podczas prześwietlenia wykonuje aparatura. Zdjęcia są następnie nakładane na siebie cyfrowo, tworząc dwu- i trójwymiarowe modele wnętrza piersi, podobnie jak ma to miejsce w tomografii komputerowej. Tomosynteza również wymaga wyższej dawki promieniowania (oraz dużej mocy obliczeniowej sprzętu), pozwala jednak lepiej uwidocznić zmiany nowotworowe, ich granice i układ, nawet w przypadku piersi o większej gęstości.

Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.

Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.

ZnanyLekarz Sp. z o.o. ul. Kolejowa 5/7 01-217 Warszawa, Polska

www.znanylekarz.pl © 2022 - Znajdź lekarza i umów wizytę.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.