Artykuły 17 września 2015

Zaburzenia afektywne dwubiegunowe

Bartłomiej Żukowski psychoterapeuta
Bartłomiej Żukowski
psychoterapeuta

Wraz z rozwojem psychiatrii i możliwości zarówno diagnostycznych, jak i terapeutycznych, pewne jednostki chorobowe zyskują nową nomenklaturę, inne zaś zostają przyporządkowane do innej niż dotychczas grupy zaburzeń. Taki los spotkał między innymi psychozę maniakalno-depresyjną, która figuruje współcześnie w podręcznikach i opracowaniach psychiatrycznych, jako choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD).

Z jednej strony usunięcie członu „psychoza” likwiduje piętno, jakie wywiera skojarzenie ze schizofrenią, z drugiej zaś człon „maniakalno-depresyjna” zdaje się lepiej oddawać prawdę tej choroby niż „dwubiegunowość” (czy jak niektórzy to określają – „bipolarność”). Bieguny sugerują, że choroba ta składa się z przeciwieństw, ma swoje dwa „bieguny”, które stanowią radykalne przeciwieństwo i nie mają ze sobą związku, a przecież nie zawsze tak jest; człon „maniakalno-depresyjna” wskazuje, że chory zmaga się zarówno z manią, jak i depresją – i to czasami jednocześnie! Warto więc na wstępie uporządkować pewne fakty.

Cztery podtypy choroby

Choroba afektywna dwubiegunowa, choć jest chorobą przewlekłą, ciągnącą się latami, składa się z epizodów, podczas których występują okresy depresji, często poprzedzonej etapem manii lub fazą, kiedy oba zaburzenia występują naprzemiennie. W zależności od ich natężenia i częstotliwości występowania wyróżnia się poszczególne podtypy tej choroby.

Typ I jest najgwałtowniejszy i najgroźniejszy dla chorego, epizody trwają nawet po kilka miesięcy, okresy ciężkiej depresji występują naprzemiennie z manią i hipomanią.

Typ II ma nieco łagodniejszy przebieg, epizody trwają kilka tygodni; zarówno przebieg depresji ma mniejsze natężenie, jak i rzadko występuje mania – chory przeżywa raczej epizody hipomaniakalne.

Typ sezonowy charakteryzuje się występowaniem epizodów subdepresji w okresie jesienno-zimowym oraz hipomanii w wiosenno-letnim. Wyróżnia się również odmiany wywoływane nietolerancją leków przeciwdepresyjnych lub nadużywaniem alkoholu.

Cyklotymia zaś jest odmianą o nieco lżejszym lecz długotrwałym przebiegu, gdzie naprzemiennie występują okresy dystymiczne i hipomaniakalne.

Rozpoznanie może być kłopotliwe

O ile czym jest i jak wygląda epizod depresyjny raczej wiadomo, to zidentyfikowanie manii, a zwłaszcza hipomanii może być trudne. W pewnym sensie mania znajduje się na drugim biegunie depresji, ale jest to zbyt daleko idące uproszczenie. Chodzi o to, że o ile osoba pogrążona w depresji jest nieustannie zmęczona, przygnębiona, ma zaburzenia snu i apetytu, postrzega świat i siebie samego w negatywnym świetle, o tyle osoba znajdująca się w manii jest prawdziwym wulkanem energii, ma zmniejszone zapotrzebowanie na sen i jedzenie, czuje się fantastycznie i jest pewna swojej wszechmocy. Brzmi jak kwintesencja zdrowia? Otóż nie. Stan ten początkowo (lekka hipomania) faktycznie jest postrzegany przez przechodząca przez epizod osobę jako przyjemny – zwłaszcza w skontrastowaniu go z niemocą i bezwładem depresji. Z czasem jednak nadmiar energii zaczyna być nieznośny. Myśli płyną zbyt szybko, aby można  było je uchwycić; trudno jest skończyć jedno zdanie, bo kolejne ciśnie się na usta; nie jest się w stanie ukończyć jednej czynności, ponieważ kolejna wydaje się nagle ważniejsza i ciekawsza.

Motywacje osób chorych

Osoby te często podejmują się ryzykownych zachowań, na które normalnie by się nie zdecydowały; mogą np. nadużywać alkoholu, wydawać nadmierne sumy pieniędzy, wdawać się w bójki czy angażować w przygodne romanse. Początkowy przypływ pozytywnej energii zamienia się z czasem w totalny chaos, w którym trudno jest żyć. Wtedy też może pojawiać się lęk i niepokój, a mania staje się stanem nie do zniesienia. Mogą także wystąpić objawy psychotyczne.

Szacuje się, że to właśnie wśród osób z chorobą afektywną dwubiegunową występuje najwyższy współczynnik samobójstw, ponieważ znajdując się w manii, mają dostatecznie dużo energii, by tego dokonać, a zbyt mało wewnętrznego spokoju, by móc taką decyzję przemyśleć. Nierzadko takie decyzje podejmowane są pod wpływem impulsu.

Jeśli chodzi o zapadalność, choroba afektywna dwubiegunowa wykazuje stosunkowo dużą zależność genetyczną. Trudno powiedzieć, na czym dokładnie polega mechanizm dziedziczenia ChAD, jednak hipotezy neurobiologiczne wskazują, podobnie jak w przypadku depresji, na nieprawidłowości w funkcjonowaniu pewnych neuroprzekaźników. Terapia farmakologiczna (sole litu w połączeniu z lekami przeciwpadaczkowymi) w przypadku ChAD jest skuteczna, ale równie ważna jest psychologiczna strona zaburzenia i wsparcie psychoterapeuty.

The post Zaburzenia afektywne dwubiegunowe appeared first on Blog dla pacjentów.

Ten artykuł został opublikowany na stronie ZnanyLekarz za wyraźną zgodą autorki lub autora. Cała zawartość strony internetowej podlega odpowiedniej ochronie na mocy przepisów o własności intelektualnej i przemysłowej.

Strona internetowa ZnanyLekarz nie zawiera porad medycznych. Zawartość tej strony (teksty, grafiki, zdjęcia i inne materiały) powstała wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Jeśli masz wątpliwości dotyczące problemu natury medycznej, skonsultuj się ze specjalistą.

ZnanyLekarz Sp. z o.o. ul. Kolejowa 5/7 01-217 Warszawa, Polska

www.znanylekarz.pl © 2022 - Znajdź lekarza i umów wizytę.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.