Moje doświadczenie

Adres

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

37 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
V
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Niesamowicie nieuprzejmy lekarz pozbawiony empatii. Zgłosił się na wizytę w związku z leczeniem niepłodności. Powiedział, że to moja wina że nie mogę zajść w ciążę bo czekałam zbyt długo ze staraniem się o dziecko. Prawie się rozpłakałam - lekarz powiedział że mam nie histeryzować i czy to już wszystko i mam już iść bo ma inne pacjentki. Kategorycznie odradzam wizyty u Bogdana Chazana.

A

Rodziłam w szpitalu na ulicy Madalińskiegogdy Chazan tam 'rządził'. Doktor nie prowadził mojej ciąży, przyszedł w trakcie porodu, ponieważ były komplikacje. Lekarze bardzo się starali i gdy zakładali mi kilkanaście szwów bez znieczulenia (rozerwana szyjka macicy i pośladek) krzyczałam z bólu - ciężko było tego nie robić. Dr. Chazan stał w rogu sali i ze śmiechem komentował: 'przecież to poród a ta się dziwi, ze ją boli'. Najbardziej negatywnie z całego porodu pamiętam ten szyderczy ton głosu Chazana stojącego w rogu sali. Nie wiem jakim jest ginekologiem, ale wiem już jakim jest typem człowieka. Dlatego zdecydowanie go odradzam.

A

Prof. Chazan prowadził moją ciążę. Nie mogę napisać o nim nic innego jak tylko same superlatywy.
Stany hipoglikemiczne, cholecystektomia w 16tc, podwyższone ciśnienie. Dzięki temu lekarzowi wszystko dobrze się skończyło. Swój prywatny telefon odbiera od pacjentek o każdej porze i miejscu służąc poradą. Sam z siebie kontaktował się ze mną aby dowiedzieć się o mój stan zdrowia. Przede wszystkim nie panikuje, uspokaja, udziela rzeczowych, konkretnych i trafnych porad. Kiedy jeszcze pracował na Madalińskiego pod czas mojego pobytu służył swoją radą. Lepiej trafić nie można.

I

To najcudowniejszy lekarz do jakiego kiedykolwiek trafiłam. Prowadził moją pierwszą ciąże i najchetniej każdą kolejną równiez oddałabym w jego ręce. Profesor zlecał mi wiele badań gdy tylko cos się działo był bardzo dokładny i dociekliwy. Gdy miałam tylko jakies wątpliwości mogłam dzwonić na komórkę.

Ocena moja jest spowodowana jego brakiem empatii. Moja 16-letnia córka była ofiarą gwałtu. Wraz z żoną (i odpowiednim zaświadczeniem) udała się do gabinetu prof. Chazana (kiedyś przeprowadził już bezproblemową aborcję u mojej żony) w celu dokonania zabiegu. Tym razem spokojnie odmówił oświadczając, że gwałt nie jest powodem, który go przekonuje. Wyszły od niego w szoku. Zabieg został wykonany w innym szpitalu.

J

Duży plus, mój synek dzięki P. Chazanowi urodził się cały i zdrowy. Świetne konsultacje i precyzyjna diagnoza, mimo powikłań. Jest SUPER

K

Rewelacyjny lekarz. Córeczkę urodziłam w Szpitalu im. Św. Rodziny, od połowy ciąży byłam pod opieką profesora. Podczas wizyt czułam się "zaopiekowana", uważnie słuchał, zlecał konieczne badania, nic mu nie umykało. Czułam, że jestem pod opieką profesjonalisty i jego spokój mi się udzielał. Mimo, że nie miałam przeciwwskazań medycznych bardzo bałam się rodzić naturalnie i początkowo chciałam mieć cesarkę. Przeanalizował moją sytuację i zachęcał do porodu siłami natury, za co jestem mu niezmiernie wdzięczna. Decyzję o sposobie porodu ostatecznie podjęłam, jak odeszły mi wody i przyjechałam na oddział, nikt w szpitalu nie naciskał na konkretny wybór. Okazało się, że córeczkę urodziłam bez problemu w 4 godziny, a po paru godzinach chodziłam i mogłam nosić moje maleństwo na rękach. Gdybym mu nie zaufała i dalej się bała, niestety po cesarce musiałabym przejść przez dłuższą rekonwalescencję. Polecam.

M

Krótko przed porodem wyszło u mnie w badaniu zarażenie toksoplazmozą. Dowiedziałam się, że w Św. Rodzinie jest ordynator pediatrii, która w CZD była w zespole badawczym tej choroby. Zadzwoniłam do prof. Chazana (w sobotę) i powiedziałam mu o swojej sytuacji i obawach oraz, że zależy mi na ratowaniu/leczeniu dziecka jak najlepiej i bez zbędnej zwłoki od razu po porodzie, gdyby była taka potrzeba (jedno z moich dzieci zmarło w czasie porodu w innym szpitalu). Przyjął mnie z mężem w poniedziałek w przychodni przyszpitalnej, przeprowadził wywiad, przeanalizował badania i uspokoił. W następny poniedziałek przyjął mnie na oddział i powiedział, że poczekamy, aż urodzę, a urodziłam w środę bez żadnego przyśpieszania (dzień po terminie). Miałam przedłużający się, choć nie gwałtowny krwotok, ale jako, że już wcześniej omal przy krwotoku poporodowym nie umarłam, to mąż zszedł z bloku do gabinetu profesora i powiedział mu, jaka jest sytuacja. Mimo, że miał inne obowiązki, a mnie poznał tydzień wcześniej, przyszedł na blok, przeanalizował kartę, zbadał i uspokoił. Pediatra też przed porodem udzieliła mi wyczerpujących informacji dot. możliwego stanu dziecka i tego, na co muszę uważać po porodzie. Dziecku zrobiono szereg badań, w tym oczu (okulista przyjeżdża z zewnątrz tylko do wcześniaków). W innym szpitalu wypisali by te badania na zaleceniach i biegałabym ustalać wielomiesięczne terminy u specjalistów. Dziecko ma wrodzoną chorobę, ale nie ma żadnego z katalogu strasznych objawów i upośledzeń. Jest tylko ślad w przeciwciałach we krwi i musimy się co kilka miesięcy kontrolować. Jej zdrowie to nie zasługa profesora, oczywiście, ale jako lekarz, profesjonalista, człowiek wykazał się dużym zaangażowaniem, zrozumieniem naszej sytuacji, udzielał nam się jego spokój. Potraktował mnie tak, jak w innych szpitalach lekarze traktują tylko "swoje" pacjentki z prywatnych gabinetów, wiem, bo rodziłam 5 razy w 4 różnych szpitalach. Nie zarobił na mnie nic, a zgodził się "na cito" wziąć sobie na głowę problematyczną pacjentkę z obciążonym wywiadem.

M

Moja córka urodziła się właśnie w tej placówce, i do końca życia będzie to dla nas wielkim zaszczytem. W czasach gdy niektórzy lekarze ścigają się z chorobami w eliminacji ludzi słabych i bezbronnych, prof. Bogdan Chazan jest wzorem i ostatnią nadzieją dla nas wszystkich. Również dla tych którzy mu wytykają dzisiaj niezależność i odwagę w obronie najsłabszych. Dziękujemy Profesorze.

S

Razem z żona jestesmy lekarzami. Profesor Chazan prowadził zagrożona dla matki i dziecka czwarta ciąże mojej zony. Troje pierwszych naszych dzieci rodziło sie w innych placówkach niż w Szpitalu przy ul.Madalinskiego, nota bene uważanych powszechnie za nowoczesne, gdzie miedzy innymi aborcje stosuje sie często i niejednokrotnie wbrew prawu naciagajac wskazania. W żadnym z tych szpitali nie spotkaliśmy sie z tak wysokim profesjonalizmem, kompetencjami personelu i kultura, której wymagał od swoich pracownikow profesor Chazan. Jego wsparcie merytoryczne, troska i ciepło pozwoliło na szczęśliwe urodzenie naszej czwartej córki. Jako lekarz i pracownik akademicki przyznaje, ze taka osobowość jak profesor Chazan to w dzisiejszych czasach ogromna rzadkość. Profesjonalizm, wysokie kompetencje i kultura osobista oraz niezachwiany pomimo medialnej nagonki system wartości profesora Chazana stawia w naszych oczach, rodziców i młodych lekarzy zarazem, Pana profesora jako wzor prawdziwego lekarza.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania