Bogusław Sitko

Bardzo duże doświadczenie i wiedzą neurologiczna . Lekarz rzeczowo wyjaśnił mi etapy leczenia i przekazał wszystkie zalecenia

Dwa razy wizyta się nie odbyła, o czym zostałam poinformowana dopiero jak dotarłam do przychodni. Dwa dni wcześniej wizyta była potwierdzona, wzięłam urlop aby pójść do doktora ale na miejscu poinformowano mnie, że chwilę wcześniej pan doktor dał znać, że nie przyjedzie.

Podczas sześciominutowej wizyty nie dowiedziałem się niczego. Nie wiem co mi dolega lub nie. Ponoć pacjent ma prawo do informacji zwrotnej od lekarza, tu niestety tego nie doświadczysz. Żaden lekarz nie potraktował mnie w tak bulwersujący sposób.

Doktor Sitko bardzo dobry lekarz nie mam problemu z wypisaniem skierowania na TK głowy a muszę mieć Co roku robione w ogóle konkretny rzeczowy lekarz polecam wszystkim

Lekarz konkretny, kompetentny. Słuch co się do niego mówi. Podejście do pacjenta życzliwe.
Polecam ze wszech miar.

Szkoda czasu i nerwów na wizyty u tego lekarza! Jeszcze nigdy mnie tak nie potraktował jak ten lekarz. Atmosfera nieprzyjemna, lekarz tylko sapał, że przyszłam z problemem. Owszem wypisał pilne skierowanie na rezonans (ale podgadywał, że wszyscy przychodzą, żeby mieć badanie za darmo) poza tym skierowanie było bez pieczątki i musiałam chodzić 3 tyg, żeby doczekać się lekarza. Na kolejnej wizycie był nieuprzejmy i kazał mi wyjść, bo poprosiłam o zwolnienie lekarskie. Powiedział, że nie ma druków bo nie chcę mu się iść do ZUSu. Leczyłam się na własną rękę bo z bólu nie mogłam wytrzymać. Nic mi nie poradził, wypisał leki, bo poprosiłam. Nie polecam! Straciłam za dużo nerwów.

trudno mi go ocenic. Dobry fachowiec to on pewnie jest ,bo konkretny ., nie skapi skierowan na badania , a w moim przypadku postawil trafna diagnoze , Ale ,jest tu problem .irytuje mnie wylaczanie, badz nie odbieranie komorki, A jezeli juz to nalezy oddzwonic . z szacunku Panie doktorze. pacjent to tez czlowiek. A co do nadmiernego wyluzowania , to sie nie wypowiadam.jego problem, ktory mi nie przeszkadza.

Leczę się u Pana Sitki od 2007 roku. Pomógł mi, zainteresował się mną i postawił na nogi. Dziwię sie ze nikt nie ma kartoteki bo ja mam. Za każdym razem zapisana jest wizyta i sposób leczenia jesli jest konieczny. Dzwonie z problemami zdrowotnymi i nigdy mi nie odmówił porady. Zajał sie mną jak nikt inny w wielkim Wrockuznie chciał pomoc kobiecie w małej mieściny. Bardzo go szanuje za ludzki sposób bycia i normalność.

Wizyty (w prywatnym gabinecie) przebiegaja w sympatycznej atmosferze.
Dokumentacji doktor nie prowadzi i czesto powtarza sie ta sama rozmowe kilkakrotnie. Dodatkowo przy kilku okazjach sprawial wrazenie 'nadmiernie rozluznionego'.

Ostatecznie trudno sie bylo oprzec wrazeniu ze kolejne wizyty ograniczaja sie do luznej pogawedki i kasowania po 150zl, nic nowego do leczenia (o poprawie zdrowia juz nie mowiac!) nie wnoszac.

Nie pomogl mi i nie polecam.

Wsrod znajomych kraza pozytywne opinie o doktorze, ponoc kilku osobom pomogl, jednak w moim przypadku kompletnie sie nie sprawdzil.

Bardzo dobry specjalista. Jako jedyny zajął się moim kręgosłupem. Reszta konowałów powtarzała, że za młoda jestem na ból kręgosłupa. Dopiero on skierował mnie na właściwe badania i podjął leczenie. Niestety o 3 lata za późno...Polecam, to dobry człowiek.