Moje doświadczenie

Adresy (2)

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Ubezpieczenia akceptowane pod tym adresem

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)

Medicover


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych alergologów w pobliżu
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych alergologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

21 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
J
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 5 im. Karola Jonschera Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu Inny

Bardzo kompetentny, świetny lekarz. Drobiazgowo bada, bezbłędnie zdiagnozowała moją córkę, a przede wszystkim udzielała wyczerpujących informacji na temat stanu zdrowia i sposobu leczenia. Szczerze polecam!

J

Byłam u niej leczona jako dziecko, na szczęście mama po kilku latach poszukała innego lekarza, bo przy jej leczeniu mój stan się pogarszał.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

A

W Sylwestra ok. 18-tej zgłosiłam się do Kliniki Pediatrii z moją niespełna 3-letnią córką na prześwietlenie płuc. Byłyśmy wykończone zastrzykami, inhalacjami, oklepywaniami, odciąganiem nosów itd. (mam bliźniaczki i obie chorowały).
w Klinice Pani doktor skrzyczała nas, że nie mam kiedy córki leczyć, że wszyscy dzisiaj powariowaliśmy, bo od rana przyjmuje dzieci kierowane przez pediatrów zamiast zająć się swoją normalną pracą! Marysia cały czas histerycznie płakała i krzyki dr Targońskiej nie pomagały jej uspokoić. Krzycząc cały czas kazała mi uspokoić dziecko bo inaczej go nie zbada, na moją sugestię, że Marysia jest zmęczona chorobą usłyszałam, że z całej trójki to pani doktor ma prawo być zmęczona. Po badaniach wróciłyśmy z lekami do domu. Na kontroli u Pediatry usłyszałam, że dziwi się iż przepisano Marysi antybiotyk na 7 dni zamiast na 10. Napisałam list do dyrektora szpitala z opisem całej sytuacji. Jeśli szukam z dzieckiem pomocy w szpitalu to nie chcę by spotykały mnie agresja i arogancja. Osoba mająca problemy z komunikacją nie powinna mieć styczności z małymi dziećmi. Ale to tylko moja opinia...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

P
Numer telefonu zweryfikowany

Pani doktor jakieś 15 lat temu rozpoznała u mnie ZZW. Uratowała mi życie. Zwłaszcza, że te kilka lat temu medycyna naprawdę u nas raczkowała i uczono się głównie na pacjentach. Pani doktor może nie jest łatwa w kontaktach z ludźmi ale to naprawdę świetny lekarz. Rozumiem pacjentów i to, że przeszkadza im "brak dobrego kontaktu z lekarzem" ale naprawdę nie ma ludzi idealnych ale wszystko można sobie poukładać po swojemu. Są przyjaciele oraz terapeuci... Przeszłam przez wielu specjalistów ze sobą i ze swoimi dziećmi. To naprawdę jeden z najlepszych lekarzy z którymi spotkałam się w życiu.

J

Mieliśmy tą wątpliwą przyjemność trafić do tej pani doktor. Dwa lata leczenia syna bez jakichkolwiek efektów. kontakt z nią stresujący dla rodziców jak i dla dziecka. Czasem sprawiała wrażenie że wykonuje swoją pracę z przymusem.Pod byle jakim pretekstem potrafiła wywołać wręcz awanturę. Po ostatniej wizycie postanowiliśmy zmienić lekarza.Odradzam osobiście wszystkim wizyty u niej.

M
Numer telefonu zweryfikowany

Moja córcia trafiła na oddział do pani doktor gdy miała 5 lat - obecnie ma 14; diagnoza trafiona ZZW ale kontakt pani doktor z rodzicem brr... to mało powiedziane OKROPNY!!!!!!! Ja jestem nauczycielem - uczę w przedszkolu, wpajam moim małym wychowankom szacunek do drugiego człowieka i wiele innych cech dobrego zachowania, bardzo chętnie zaprosiłabym PANIĄ DOKTOR do mojej grupy aby popatrzyła jak w cywilizowanym świecie odbywają się rozmowy. Minęło ładnych parę lat , a cały czas mam te wspomnienia w pamięci- BRRRRRRRRRRR, ciarki ;(

S

Wypisywane tu bzdury przez egzaltowane starsze panie, niektórzy chorzy ludzie mogą być pozbawieni dobrego lekarza. Powtarzam, lekarz jest od leczenia i wykrywania ciężkich chorób, lekarz to nie konfesjonał. Lekarz rodzinny także musi oszczędzać a nie wydawać bezmyślnie skierowania. Jak się komuś nie podoba może lekarza zmienić ( oby nie trafił gorzej cha cha cha ) Dla mnie Pani dr. Targońska jest normalnym lekarzem a nie cudotwórcą. Teraz już używa komp. Co na pewno ułatwia jej pracę, a ci co odeszli zmniejszyli dla mnie kolejki i dobrze. Pani doktor przez niektórych jest nielubiana, bo nie pozwala się rozpychać w kolejce tym co usiłują to robić w życiu.

Ocena zmieniona przez moderatora na "neutralny". Powód: Brak wystarczających argumentów do wystawienia innej oceny.

K

Opryskliwa,niezrównoważona emocjonalnie.Podczas wizyty zajmuje się papierkami,pacjent jest tylko uciążliwym dodatkiem.Nawet nie próbujcie prosić o jakiekolwiek skierowanie.Nie próbujcie też żadnego dialogu .Serdecznie odradzam tę lekarkę.Mnie już na pewno nie zobaczy.Były pacjent.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

W
Numer telefonu zweryfikowany

Miałam okazję leczyć się u pani doktor z moim synkiem na oddziale gastroentrenologicznym [na który mnie skierowała będąc na prywatnej wizycie u niej]Faktycznie nie ma specjalizacji z tej dziedziny jest alergologiem.Po dwóch pobytach dziennych na oddziale gdzie pracuje fakt miał zrobione szereg badań ale problem nie został rozwiązany i nie postawiono rzadnej diagnozy,mimo ze wyniki usg wskazują na stan inny niż w normie.Dla mnie pani doktor nic specjalnego a podejście do ludzi brrr no cóz uważam że tacy lekarze nie powinni pracować z dziećmi bo jak mi się adrenalina podnosi i skóra jeży podczas rozmowy z nią to co czują nasze dzieci

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

S

Pani dr. A Targońska uratowała mi życie i to się liczy (szybkie rozpoznanie wieńcówki)ale ja też staram się nie nadużywać ( skierowań, badań itp). Nigdy nie powiedziała mi złego słowa. Czasem niestety trzeba poczekać jak się ma np. 35 numerek a mówi ze sie ma 13 i wtedy jest kłutnia. Drodzy pacjenci lekarz jest od leczenia a nie od wysłuchiwania egzaltowanych pań (od tego jest konfesjonał). To że pacjenci oszukują z numerkami to świadczy o nich a nie o Pani doktor ( choć ja bym to zmienił). Trochę mało p. Targońska wykorzystuje net. ale nie wiem czy to od niej zależy.Generalnie życzę każdemu normalnemu pacjentowi takiego lekarza.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Jesteś tym lekarzem?

Edytuj lub przejmij profil

Najczęściej zadawane pytania

Zgodnie z RODO informujemy, że administratorem danych osobowych ujawnionych na profilu Profesjonalisty jest ZnanyLekarz sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kolejowa 5/7 kod pocztowy 01-217. ZnanyLekarz przetwarza dane osobowe Profesjonalisty w celu informowania użytkowników internetu o prowadzonej przez Profesjonalistę działalności leczniczej lub innej podobnej, w tym specjalizacjach, miejscach przyjmowania pacjentów i opiniach na temat jego działalności (art. 6 ust. 1 lit. f RODO) Dane osobowe pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł, w tym CEIDG. Więcej o danych osobowych na stronie: https://www.znanylekarz.pl/gdpr/landing#tab=professional