lek. Danuta Pikulska - Warzecha

Rownież nie polecam.
Dr podczas wizyty jest miła i sympatyczna, ma dobre podejście do dziecka, ale kiedy się przychodzi z chorym dzieckiem/dziećmi, to nie wystarczy. Dr dość lekceważąco podeszła do choroby dziecka, zamiast od razu skierować nas na komplet badań, wydawała skierowania na pojedyncze badania(ze świadomością tego, że na wynik czeka się nawet tydzień). Czas leciał, dziecko dalej chorowało. Ciągle dostawaliśmy zalecenia przyjmowania tych samych leków, pomimo tego, że mówiłam kilkakrotnie, iż ich przyjmowanie nie przynosi żadnych rezultatów(domniemam, że ma podpisaną umowę z producentem). Między innymi dostaliśmy receptę na bardzo drogi preparat homeopatyczny(!). Na ostatniej wizycie dostaliśmy skierowanie na kolejne badanie, a za dwa dni wylądowaliśmy na ostrym dyżurze, gdzie powiedziano nam, że dolegliwości dziecka są ewidentnie długotrwałe, co skutkowało pogorszeniem się stanu jego zdrowia. Od razu zalecono nam odpowiednie leki, po których widać zdecydowaną, praktycznie natychmiastową poprawę stanu zdrowia dziecka.
Jakiś czas temu również Pani dr źle dobrała antybiotyk, co skutkowało nawrotem choroby. Mam świadomość tego, że takie sytuacje się zdarzają, dlatego daliśmy Pani dr jeszcze jedną szansę, ale teraz wiemy na pewno, że nie powierzymy jej naszych dzieci i ich zdrowia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Serdecznie polecam Panią doktor chyba nie ma lepszego pediatry we Wrocławiu. Mój syn prowadzony jest przez ponad 12 lat i dzięki niej przestał brać antybiotyki a brał non stop. Oczywiście, każdy może mieć swoje zdanie, ale jak ktoś ma głupi kaprys, żeby lekarka się uśmiechała to, aż przykro pisać na ten temat. Wszystko działa w obie strony. Jeżeli czegoś oczekujesz od kogoś - to to samo daj od siebie i trochę życzliwości.

Bardzo niemiła osoba !!! Mam duże watpliwości nt jej wiedzy lekarza pediatry. Zawsze te same recepty i te same leki. Przez 3 lata dawałam jej szanse, że może kolejna wizyta będzie lepsza ale ostatnio jak odmówiła wystawienia recepty dla chorego dziecka, bo ona nie będzie się zastanawiać na ile procent refundację zaznaczyć to już była przesada. Oczywiście cały czas coś bredziła nt NFZ i przepisów. Jestem mamą niepełnosprawnego małego chłopca i nie było wizyty aby nie utrudniła mi w czymś życia. Nie ma pojęcia o tym jak wystawia się zapotrzebowanie na papmersy dla dzieci niepełnosprawnych odsyłając mnie do NFZ.
Uważam, że ma bardzo niewielką wiedzę jako lekarz. NIE POLECAM !!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo niekompetentny lekarz. Podczas badania uszkodziła mojemu dziecku śluzówkę jamy ustnej, przez co dziecko zaczęło się bać lekarzy, choć wcześniej nawet szczepienia się nie bało. Wymyśla sobie przepisy, które nie istnieją, zasłaniając się NFZem. NFZ jednak zaprzecza, by takie przepisy istniały. Na dodatek kieruje przychodnią na Nowym Dworze i ogranicza swoimi wymysłami pozostałych lekarzy. Żenujące.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo niemiła, bezczelna i niereformowalna osoba. Odnosiła się z moim dzieckiem jak z zabawką- zupełnie nietaktownie (nie oczekuję obchodzenia się jak z jajkiem ale bez przesady). postawiła nietrafną diagnozę i zepsuła mi dzień swoim niewyparzonym językiem. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Pikulska-Warzecha reprezentuje coraz popularniejszy w dzisiejszych czasach gatunek: lekarz-urzędnik.
Badanie pacjenta nakierowane jest na wypełnienie przepisów NFZ, a nie jak to powinno być, na zdiagnozowanie PRZYCZYNY choroby i jej wyleczenie.
Pomimo tego, Pani Danuta to bardzo miła osoba, dlatego życzę jej dużo szczęścia na tej pozbawionej powołania lekarskiego drodze kariery zawodowej.
Obiecuję nie naprzykrzać się już więcej swoimi wizytami.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarka z podejściem do dzieci, umie z nimi rozmawiać, ma stetoskop z uścieszkiem oraz biedronkę do zaglądania do gardełka. Jest bardzo miła i sympatyczna, konkretna. Polecam bardzo dobry pediatra.

A ja jestem bardzo zadowolona z Pani doktor.zajmoła się moim synkiem przez kilka lat.Zmiana miejsca zamieszkania zmusiła nas do zmiany lekarza.

Nie polecam! Podczas wizyty najpierw kazała rozebrać malutkie dziecko do rosołu, a potem odebrała prywatną rozmowę na telefon komórkowy i gadała z 10 minut i jeszcze się niecierpliwiła, że dziecko płacze i jej przeszkadza. Przypisała leki, które jak się okazało w aptece nie są przeznaczone dla tak małego dziecka. Dobrze, że farmaceuta zwrócił mi na to uwagę. Poszłam się skonsultować do innego lekarza, który złapał się za głowę, jak powiedziałam, jakie leki przypisano mojemu niemowlakowi. Poza tym nie rozpoznała zapalenia ucha - dwa dni później dziecko miało już ostry stan, zatem na pewno były wcześniej jakieś znaki. Ogólnie niesympatyczna, z łaską odpowiada na zadane pytania. Bada bardzo pobieżnie, nawet przy bilansach.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz