lek. Dobromira Kancler

Świetna Pani Doktor. Skutecznie leczy, przyjazna atmosfera. Polecam.

Polecam, Pani doktor opiekowała się moim dzieckiem z nadpobudliwością, nigdy nie usłyszałam złego słowa, przyjmowała nieraz poza planowo. Położyła nas w szpitalu w Łagiewnikach w celu dokładniejszej diagnostyki. Mówiła, że dziecku dojrzeje układ oddechowy i skończą się te uciążliwe zapalenia krtani i tak się stało. Bardzo dziękuje.

Lekarz bardzo słaby. Leczyłem się u dr Kancler około 15 lat na astmę i alergię. Rezultat jest taki, że do dziś obie przypadłości mnie męczą. Odczulany byłem 7 lat tą samą szczepionką pomimo faktu, że nie było efektów. Astma zamiast przechodzić w lżejszy stan zaczęła być coraz bardziej dokuczliwa. Oprócz tego Pani dr jest po prostu niesympatyczna. Zmieniłem lekarza i diametralnie poprawił się mój stan zdrowia. Odradzam tego lekarza ponieważ przez kilkanaście lat nie potrafiła mi skutecznie pomóc i cały czas leczyła w taki sam sposób, nigdy nie spróbowała innych leków, innej diagnozy.

Pani Doktor Kancler jest najlepszym lekarzem, jakiego spotkałam. Ma pod opieką moje dzieci i ufam jej bezgranicznie. Nie potwierdzam opinii, że nadużywa antybiotykoterapii - wręcz przeciwnie. Wiem, że jeśli Ona powie, że antybiotyk jest konieczny, to z pewnością tak jest.
Trafiłąm do Pani Doktor w marcu 2010 roku z moim wówczas 3 miesięcznym synkiem, który wskutek szybko (może 5 dni) rozwijającej się infekcji i MOCNO nietrafionej terapii stosowanej przez lekarza z rejonu dusił się po prostu, rzężąc na wydechu. Lekarz z rejonu wlewał w niego kolejne porcje antybiotyku, dodatkowo hamując odruch kaszlowy. Jakoś nie wysłuchał, że syn ma ściśnięte oskrzela... Nie słuchał też mnie. Pani Doktor Kancler wprowadziła Grzesia z tamtej choroby, przyjmowała go dzień po dniu mimo natłoku planowych pacjentów i uchroniła nas przed koniecznością pójścia do szpitala (gdzie wówczas szalały rotawirusy).
Później wzięła pod opiekę też moją starszą córkę, cierpiącą wóczas na chroniczny: koklusz, nieżyt nosa, nawracające zapalenia oskrzeli... zależy, kogo by wówczas spytać. Okazało się, że Tosia jest megaalergikiem na pyłki i ma astmę oskrzelową. Pani Doktor ustawiła jej leki i w chwili obecnej cóka normalnie funkcjonuje, chodzi do przedszkola, bawi się, biega i szaleje. Dodam tylko, że do momentu zapisania Tosi do Pani Doktor, inni lekarze ograniczali się do przepiswania jej kolejnych antybiotyków...
Dziękuję użytkownikom tego portalu za kontakt do p. Doktor - z końcem grudnia odeszła z poradni na mielczarskiego i nie mogłam jej znaleźć.
Relacja z lekarzem własnych dzieci to przede wszystkim relacja oparta na zaufaniu. Ja mam do Pani Doktor 100procentowe zaufanie. Na innych lekarzach się sparzyłam. Nie przeszkadza mi styl bycia Pani Doktor, jej małomówność, czy szorstkość. Jest absolutnie profesjonalna w tym co robi. Trzeba jej słuchać, ale jesli jest się uważnym, to wszystko będzie dostatecznie wyjaśnione i wyklarowane. Gorąco polecam!!! A Pani Doktor bardzo dziękuję - na koniec świata do Pani przyjadę.

Pierwsze spotkanie było zdecydowanie niemiłe, jednak z czasem okazało się, że Pani Doktor to jedyny lekarz, który potrafił wyleczyć córkę z wieloletniej "alergii", której tak naprawdę nie miała... Mało mówi, wiele robi i świetnie leczy.
Jestem pełna szacunku dla dr Kancler jako lekarza i gorąco polecam.

Witam, moja córka ma obecnie 15 lat, mając 10 miesięcy miała na koncie dwa zapalenia płuc , pięć oskrzeli i inne infekcje po drodze, nafaszerowana 12 antybiotykami, w tak krótkim okresie życia, z silną astmą oskrzelową szukając profesjonalnej opieki i leczenia trafiłam do dr. Kancler. Pani doktor, uratowała mi dziecko, zaleczyła astmę , podniosła odporność organizmu, pomogła w kupnie inhalatora w niższej cenie, który był w tamtych czasach bardzo drogi, leczenie trwało 6lat , na przestrzeni tego okresu, mogę z czystym sumieniem polecić każdemu tak profesjonalnego lekarza. Dodam również jak w innych opiniach , że dr. Kancler jest lekarzem o tak szerokich horyzontach, że zastosowanie antybiotyku w leczeniu jest ostatecznością, co dla mnie jest to świadectwem , że jest to lekarz najwyższych lotów, poszukujący innych alternatyw w leczeniu. Chcę się również ustosunkować do wcześniejszej negatywnej opinii rodziców , których dziecko trafiło do szpitala, niestety , sama mając ciężko chore dziecko, przechodziłam wzloty i upadki , a leczenie to też w pewnym sensie loteria, czy dany lek zadziała, lub bywają chwile , że infekcja jest na tyle mocno zaawansowana i nie chcąc poddać się leczeniu w domu , konieczne jest leczenie szpitalne. Obserwując leczenie mojej córki, i odczuwając własną paraliżującą bezradność w tym temacie, myślę ,że lekarz który zajmuje się tak trudnymi schorzeniami szczególnie u malutkich dzieci jest niezwykle odważny i spoczywa na mim ogromna odpowiedzialność. Dziękuję Pani Doktor z całego serca za to , że jest, jest jak latarnia dla rozbitka na rozszalałym morzu choroby , strachu i beznadziei.

Pani dr Kancler,to wspaniały lekarz i człowiek.Moi trzej-dorośli już wnukowie-zawdzięczają jej to,że nie mają astmy.Wychodząc od niej z gabinetu miałyśmy z córką pewność,że niczego u dzieci nie przeoczyła.To nieprawda,że nadużywała antybiotyków-wręcz przeciwnie.Świetny lekarz o dużej wiedzy.DOBRA,SPOKOJNA I CIERPLIWA.Przez kilka lat regularnych wizyt z chłopcami ,poznałam trochę panią dr i mam o NIEJ jak najlepsze zdanie.Pozwolę sobie tą drogą złożyć pani dr serdeczne podziękowania.Nie spotkałam bardziej ofiarnego lekarza niż pani Kancler.DZIĘKUJĘ.

byłam u pani doktor z dzieckiem z alergia skórną po miesiącu widzimy poprawę. Polecam

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

zdecydowanie odradzam tego lekarza ... śledząc opinie z zaufaniem poszłam z córka ...i szalenie się zawiodłam ... jest to szalenie nieodpowiedzialny człowiek.... ...leczenie przez nią doprowadziło do długiej i bolesnej hospitalizacji mojego dziecka ... naprawdę ..przestrzegam....

Mam wielką prośbę czy ktos mógł by podać nr telefonu albo adres do pani doktor,będę bardzo wdzięczny