Dorota Rutkowska

Pani doktor Dorota, zwana "ciocią", zaczarowała mojego 3-letniego synka. Chętnie otwiera buzię, z zaciekawieniem słucha przezabawnych historii o robaczku na motorze i śmieje się podczas borowania. Dzięki Pani doktor zniknęły traumy z poprzedniej wizyty w dobrze reklamowanym gabinecie. Synek czeka z niecierpliwością na następną wizytę. Z całego serca polecam wszystkim rodzicom!!!!

Pani Doktor jest wspaniała! Ma doskonałe i luźne podejście do dziecka. Moja córeczka (6 lat) tak uwielbia wizyty u "cioci" że chciałaby odwiedzać gabinet codziennie ???? wcześniej na samo wspomnienie słowa "dentysta" dostawała histerii. Miała leczone 3 ząbki. Bezboleśnie i bez ekscesów. Baaaardzo serdecznie polecamy Panią Doktor!

Bardzo profesjonalne podejście, niezwykle miła Pani Doktor... no i to wspaniałe podejście do małego pacjenta - bardzo polecam

Nie spotkałem się jeszcze z tak dobrym stomatologiem. Bardzo ciepłe podejście do pacjenta - zarówno tego starszego jak i młodszego. Profesjonalizm w każdym calu. Od wielu lat miałem przyjemność chodzić do Pani Doroty zarówno z rekonstrukcją zęba jak i zwykłym wybielaniem, zawsze byłem w pełni zadowolony.

Najlepszy dentysta w miescie.po 4wizytach bez skutku(syn nie chcial otworzyc buzi) pelen sukces .dr Dorota to czarodziejka.dziekujemy

Polecam panią doktor Dorotę Rutkowską z czystym sumieniem rodzicom szukającym stomatologa swoim pociechom. Odwiedzamy gabinet pani Doroty już ponad 3 lata. Każda wizyta odbywa się bez płaczu i histerii. Ma Ona ogromną cierpliwość do małych pacjentów, do niczego nie zmusza, spokojnie tłumaczy.

Mój 6 -letni synek otwiera usta tylko u pani Dorotki. Byłam u innych stomatologów kończyło się płaczem a nawet niedokończonym leczeniem. Pani Dorota ma podejście do dzieci, potrafi zaplanować leczenie tak by dziecka nie zrazić do stomatologa a zrobić swoje. Poza tym jest dostępna wręcz całą dobę. Ceny są konkurencyjne a zabaweczki - nagrody są równie ważne dla dzieci jak i dobra atmosfera. Gdy wczoraj wieczorem małego rozbolał ząb powiedział " pójdziemy mamo ale tylko do mojej dentystki". Powodzenia kochani.

JUSTYNA
Jestem mamą 6letniego Tomka.Do CIOCI DOROCI trafiliśmy z synkiem ponad dwa lata temu po wielu poszukiwaniach i koszmarnych wizytach u innych stomatologów u których sie dowiedziałam że moje dziecko jest niedoopanowania i należy go leczyć na siłę.KOSZMAR.
Po wejściu do gabinetu Pani Doktor przywitała naszego synka jakby była jego ciocią,nie posadziła go od razu na fotel tylko poszła się z nim pobawić,wytłumaczyła do czego służą każde narzędzia a gdy dała małemu napoić słonika całkowicie go kupiła;-)
Syn pierwszy raz SAM usiadł na fotelu i bez żadnych oporów pokazał ząbki, Pani Doktor do niczego nigdy go nie zmuszała i zawsze robi to co jest konieczne.Jeśli chodzi o płacz i krzyki to w naszym wypadku były ze SZCZĘŚCIA że nareszcie trafiliśmy na prawdziwego fachowca!
CIOCIA DOROCIA ma niesamowitą cierpliwość i świetne podejście do dzieci i nie wyobrażamy sobie wizyt u innego stomatologa a co najważniejsze Tomek nie może się doczekać kolejnej wizyty.
Polecamy z całego serca i pozdrawiamy Panią Doktor!

Po przeczytaniu tak pochlebnych opinii umówiłam się z dzieckiem na wizytę do dr Doroty Rutkowskiej. I szczerze - bardzo się rozczarowałam. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie wizytę u stomatologa, który zajmuje się leczeniem małych dzieci, szczególnie o wysokim poziomie lęku. Po wejściu z dzieckiem do gabinetu nawet nie mieliśmy czasu na adaptację, a przegląd ząbków i zabieg nastąpił w sposób siłowy. Pani doktor w ogóle nie próbowała dziecka zagadywać, uśmiechać się, tłumaczyć co będzie robiła - po prostu zrobiła to, co miała zrobić, nie zważając na przerażenie, krzyki i płacz dziecka. Atmosfera więc nie należała do przyjemnej. Dobrze, że ten koszmar jest już za nami i z całą pewnością mogę stwierdzić, że już nigdy nie skorzystamy z usług doktor Rutkowskiej. Szczerze odradzam.

Jestem mamą dwójki dzieci - 7-letniego chłopca i 4-letniej dziewczynki. Do Pani Dorotki trafiłam z synem prawie dwa lata temu, po męczących poszukiwaniach stomatologa, z którym dziecko zechce współpracować (wizyty w innych gabinetach kończyły się płaczem i krzykiem dziecka oraz zdenerwowaniem lekarza). Pełna obaw, ze względu na wcześniejsze doświadczenia, poszłam na wizytę, i tu - zaskoczenie, zarówno moje, jak i dziecka. Kolorowy gabinet, pełno zabawek, maskotek, i Pani Dorotka z cudownym podejściem - początkowo wyjaśniła dziecku, jak będzie wyglądało leczenie, zainteresowała narzędziami, i syn bez żadnych oporów pokazał swoje ząbki. Z córeczką już nie było "eksperymentów", jej pierwszy kontakt ze stomatologiem był właśnie w gabinecie u "Cioci Dorotki", zakończył się różową plombą. Pani Doktor ma niesamowitą cierpliwość, jest zaangażowana i ma świetne podejście - jest wprost stworzona do pracy z dziećmi. Wszystkim rodzicom małych pacjentów, polecam. Wizyty przestaną być koszmarem, może nawet staną się przyjemnością.