lek. Elżbieta Elbe-Rysińska

Nigdy więcej nie zgłoszę się do takiego lekarza jak Pani Elbe - Rysińska. Jest niezbyt przyjemna dla młodych kobiet stosujących antykoncepcję. Kiedy poprosiłam o receptę na pigułki antykoncepcyjne skomentowała to w ten sposób, że to nie jest zdrowe dla kobiety, że zdrowa jest ciąża a nie powstrzymywanie się od niej sztucznie. Ja nie znoszę dzieci, nienawidzę i to ma być dla mnie zdrowe jak mam mieć tego czego najbardziej na świecie nienawidzę ?

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor jest bardzo dobrą specjalistką. Podczas pierwszej wizyty wypytała mnie o choroby moje i rodzinne, dokładnie zbadała, zrobiła cytologię i na następnej wizycie przepisała czopki bo w cytologii wyszły jakieś odchylenia.

jestem po pierwszej wizycie u pani dr i jestem zadowolona. dokładnie mnie zbadała, oglądnęła, kazała zrobić badania krwi i cytologię (chcę zacząć brać tabletki) i mam się u niej pojawić jak będę mieć komplet badań. póki co jest ok

Również ne polecam Pani dr Elbe-Rysinskiej. Byłam u niej kilka razy, ale żadnej satysfakcji. Nie miałam okresu przez dwa miesiące, bo jak się okazało miałam problem z hormonami oraz z jajnikiem, ale Pani dr powiedziała że z ciąży nie jestem, a to najwazniejsze. Uważam akurat, że nie jest to najwazniejsze, bo poprzez takie zachowanie lekarza własnie nigdy mogę nie zajść z ciążę. Nie zleciła mi żadnych badan, nie zbadała piersi, chociaż mówiam że mi bolą. Powiedziała również, ze mam madżerki, ale na pytanie czy da się to wyleczyć odpowiedziała, ze nic nie trzeba robić, samo przejdzie. To były najgorsze wizyty w moim życiu... (((

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłam dziś pierwszy raz u Pani doktor. Przyznam, że się trochę bałam, bo wcześniej przeczytałam te negatywne opinie. Ale było naprawdę OK. Pani doktora życzliwa, konkretna, przebadała piersi -- no ogólnie, bardzo na plus. Polecam.
Wizyta na Krakowskim Przedmieściu 55 zł, cytologia 35 zł.

Byłam dziś pierwszy raz u doktor Elbe-Rysińskiej, obecnie przyjmuje w przychodni na małym dziedzińcu, na UW. Słyszałam sporo negatywnych opinii na jej temat, zwłaszcza od młodych dziewczyn, więc miałam sporo obaw, które na szczęście zupełnie się nie sprawdziły. Przyszłam z infekcją, doktor najpierw przeprowadziła dokładny wywiad, zbadała, nie tylko pod kątem samej infekcji, wyjaśniła, że oprócz stanu zapalnego wszystko w porządku. Przy okazji wywiadu wyszło, że moja poprzednia ginekolog nie zleciła badań krwi przed przepisaniem tabletek, więc doktor wypisała mi skierowanie. Przy wypisywaniu recepty wyjaśniła dokładnie sprawę infekcji, leków ewentualnej kontynuacji leczenia i sama zapytała, czy chcę również receptę na tabletki oraz poinformowała, że następnym razem, jeśli nie będę miała problemów ze zdrowiem, mogę się zgłosić po samo wypisanie recepty na antykoncepcję (dzięki czemu nie będę musiała płacić za wizytę, a tylko za wypisanie recepty, 20zł). Ogólnie wrażenia mam pozytywne, pani doktor była dokładna, rzeczowa i uprzejma (choć nie powiedziałabym, że miła ;) Jedyny minus to fakt, że za wizytę trzeba zapłacić (może to po części przyczyna bardziej tolerancyjnego podejścia doktor do młodych pacjentek?), ale to wynik zamieszania z akademicką służbą zdrowia, a cena (55zł) i tak jest dużo niższa niż w innych gabinetach prywatnych.

Chodziłam do Pani doktor jako studentka do Przychodni na Waryńskiego przez dwa lata. Nie bylo mnie wówczas stać na opłacanie prywatnych wizyt u lekarza z którego byłabym zadowolona. Nie miałam żadnych problemów ze zdrowiem, chodziło o antykoncepcję. Pani doktor była oburzona, że teraz "teraz to tym wszystkim dziewuchom tylko seks w głowie a żadna dzieci nie chce rodzić", co podejrzewam słyszały przez drzwi wszystkie pacjentki w poczekalni. Osobiście uważam, że antykoncepcja jest wyborem pacjenta a nie potwierdzeniem poglądów społecznych lekarza i takie zachowanie było dalece niestosowne.
Zdecydowanie nie polecam. Ostatecznie receptę otrzymałam, ale już bez żadnych badań ( transaminazy, bilirubina czy cholesterol) przed jej wypisaniem.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłam u pani dr już kilka razy i za każdym razem jest to trauma psychiczna. Normalnie chodzę do prywatnej przychodni (niebo a ziemia), ale nie zawsze mnie na to stać. Także w dołku finansowym wybieram się, jako studentka, do przychodni studenckiej, gdzie jak na nieszczęście jedynym ginekologiem jest pani dr Elbe-Rysińska. Jeżeli tak bardzo się nie lubi młodych, aktywnych seksualnie dziewczyn, to nie wiem po co w ogóle w takim miejscu pracować. Chyba, że pani dr lubi znęcać się nad ludźmi....
Ale najlepsze jest to, że jeszcze parę lat temu oprócz niej był tam inny lekarz, starszy mężczyzna, który był jeszcze gorszy od niej (nie pamiętam nazwiska) Byłam u niego raz jako studentka pierwszego roku, młoda niedoświadczona dzewczynka. Miałam infekcję, a pan dr nakrzyczał na mnie, że mam kretyńskie pomysły, żeby w ogóle chodzić na basen, bo kto normalny w tych czasach na basen chodzi?!
Tak więc jak widać studentkom nie należy się miły ginekolog.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Kiedy przyszłam do niej na kontrolę, zapytała co mi dolega, powiedziałam że nic ale chce się przebadać, skomentowała stwierdzeniem: po co przyszłam skoro nic mi nie jest (?!) Innym razem kiedy bolało mnie podbrzusze i powiedziałam, że miałam kiedyś nadżerkę i że może mam znowu to powiedziała że nadżerka nie boli. To była moja ostatnia wizyta. Przepisywała tabletki antykoncepcyjne bez badań kontrolnych krwi i hormonów. Teraz okazuje się że mam PCO i miałam już wtedy. Wystawiam neutralny komentarz, bo nie wymagam od lekarza, żeby był super sympatyczny ważne żeby był kompetentny a Pani doktor mi na pewno nie zaszkodziła:) Myślę, że trochę lepiej traktuje starsze kobiety, młode dziewczyny chyba ją denerwują - stąd te różnice w komentarzach.

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

Pani Elbe Rysińska jest doskonałym ginekologiem. Rzeczowa, konkretna, bardzo delikatna podczas badania. Bardzo chętnie odpowiada na wszystkie pytania, doradza. Dokładnie bada również piersi i węzły chłonne, co w innych gabinetach nie ma miejsca. Zawsze miła, przychylna. Jest doświadczoną lekarką z prawdziwego zdarzenia. U Pani Elbe Rysińskiej leczę się już od 18 lat i nigdy nie zdarzyło się żeby było coś nie tak. Te panie, które negatywnie się wypowiadają zwyczajnie (kolokwialnie mówiąc) plotą bzdury! Pani doktór jest doskonałym ginekologiem.
Bardzo gorąco polecam doktór Elbe Rysińską. Będziecie panie w dobrych rękach:)