dr n. med. Elżbieta Przedpelska-Ober

Pojechałyśmy na wizytę do Pani doktor transportem medycznym, ponieważ mama nie ma już kontaktu ze światem zewnętrznym i jest osoba leżącą. Pani doktor była wyraźnie zniechęcona do tej wizyty od samego początku i dała do zrozumienia ze nasza wizyta nie ma sensu. Nie przyjechałyśmy na wizytę, aby leczyć główne schorzenie, bo wiemy, ze leku na tą przypadłość nie ma, ale obecnie są schorzenia współistniejące i chciałyśmy ulżyć mamie, poprawić w miarę możliwości jej komfort życia. Pani doktor negowała prawie wszystkie moje odpowiedzi na zadane przez nią pytania. Z kolei jej odpowiedzi na moje pytania mało merytoryczne, dwuznaczne, brak kontaktu wzrokowego, pełna ignorancja i brak empatii. Na koniec nie powiedziała nawet do widzenia, po prostu wyszła z gabinetu. Serdecznie nie polecam tej lekarki.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz budzący zaufanie. Bardzo uważnie analizuje wyniki badań. Lakoniczna w kontakcie z pacjentem - zero niepotrzebnych pytań i komentarzy. Opis schorzenia, diagnoza i zalecenia przedstawione w sposób precyzyjny i zrozumiały, nie wymagający od pacjenta dodatkowych pytań czy wyjaśnień. Podejście do pacjenta bardzo merytoryczne, bez atmosfery lukru odczuwanej niekiedy w gabinetach lekarskich.
Gorąco polecam. Ricardo.

Z powodu szukania przyczyn moich dolegliwości pozornie laryngologicznych, lekarz skierował mnie do neurologa. Pani doktor zbadała mnie (polegało to na stuknięciu w kolano młoteczkiem), ściągnęła z komputera wyniki wcześniejszych (w tej samej klinice) badań zleconych przez laryngologa, przepisała te wyniki do swojego orzeczenia i dodała zdanie, że wymagam dalszego leczenia specjalistycznego. Ani słowa nt. ew. przyczyn neurologicznych.
Kontakt z panią doktor żaden, atmosfera sztywna, niemiła. Straciłem niepotrzebnie czas. A opinia lekarska.......... (nie mogę się doszukać)

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Leczę się u Pani Doktor od 8 lat. Trafiłam do Pani Doktor po tym jak inny neurolog źle mnie zdiagnozował i leczyła lekami w ogóle na coś innego... Pani Doktor konkretna, rzeczowa, sama z siebie kieruje na wszystkie potrzebne badania, czasem można przyjść "z ulicy" i przyjmie jeśli tylko czas na to pozwala. Nigdy nie ma problemów z miejscem u Pani Doktor. Może nie jest zbyt rozmowna Pani Doktor, ale wg mnie jest sympatyczna i zawsze udzieli pomocy. Polecam

Jest to jedyny neurolog w mojej miejscowości dlatego pierwsze kroki skierowałam właśnie tam. Jako lekarz i człowiek jest mało kontaktowa, wydaje się być zamknięta we własnym świecie. Wypisując receptę, skierowanie nie wyjaśnia co się z człowiekiem dzieje. O swojej diagnozie dowiedziałam się wyszukując nr choroby wg ICD-10( ze skierowania). O pierwsze skierowanie na rezonans musiałam poprosić. Przy drugim skierowaniu nie napisała klauzuli 'pilne' - dlaczego? - ponieważ sprawa jest już tak stara, że...(a wynik wykazał wznowę procesu nowotworowego). Zdarzyło się, że nie dostałam recepty na leki, bo pani doktor nie miała czasu.
Mimo, że pani doktor jest lekarzem, który jako pierwszy zdiagnozował moje dolegliwości, nie czuję się dobrze podczas wizyty.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobra pani neurolog bardzo sympatyczna jezdzam do niej z dwójką dzieci i nie mogę złego słowa powiedzieć.ma podejscie do dzieci wystarczy się stosowac do jej zaleceń a wszystko będzie dobrzen .

Nikomu nie polecam tego lekarza. Zgłosiłam się do poradni z powtarzającym się kolejny raz i utrzymującym się od wielu dni epizodem podwójnego widzenia i zawrotów głowy. W pierwszej kolejności zasugerowano mi rezygnację z antykoncepcji hormonalnej (sic!) i wykonanie rezonansu magnetycznego głowy. Rezonans wykonałam prywatnie przeczuwając, że to coś poważnego i tydzień później wróciłam z wynikiem wskazującym na liczne zmiany demielinizacyjne. Niestety, mimo jednoznacznych wyników rezonansu i objawów typowych dla stwardnienia rozsianego, lekarka nie wspomniała ani słowem o tym, jakie choroby mogą być tego przyczyną. Nie zostałam poinformowana o tym, że powinnam udać się na izbę przyjęć do szpitala, ani o tym, że właściwym postępowaniem jest natychmiastowe podanie sterydów wlewem dożylnym. Diagnoza stwardnienia rozsianego postawiona przez innego lekarza została potwierdzona w innym szpitalu. Kompletny brak informowania pacjenta, lekarz nie nawiązuje kontaktu z pacjentem, sprawia wrażenie niezainteresowanego.
Od razu zaznaczę, że ta opinia nie jest pisana w emocjach spowodowanych diagnozą, bo od tamtego czasu minęło już kilka miesięcy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem pacjentką dr. Ober.
Przerabiałam różnych neurologów i naprawdę dr. Ober jest świetnym fachowcem w leczeniu epi. Jest bardzo miła, mogę o wszystko ją zapytać, poświęca mi dużo czasu. Mam do niej maksimum zaufania W razie nagłego wypadku typu atak, mogę do niej zadzwonić i przyspieszyć wizyte. Zawsze z uwagą mnie słucha.
Trafnie też oceniła że ataki nasiliły się po lekach, które mi sama zapisała, ale kazała odstawić i czuje się dobrze.

pani doktor wydała mi sie osoba profesjonalna, zbadała mnie i zgodnie z moimi przypuszczeniami wysłała mnie na rezonans magnetyczny i angiografie

Leczylam sie u Pani doktor, prze dłuższy czas. NIestety Pani Doktor nie ma podejścia ani szacunku do pacjenta. Interesuje ja wszystko tylko nie pacjent. Ciągle zmęczona, znudzona, nie potrafi rozmawiać z pacjentem, Najgorsza Neurolog jaką znam !!!!! Nie polecam nikomu !!!
Lekarz bez powołania !!! Tacy ludzie jak ona, w ogóle nie powinni byc lekarzem !!!!
ODRADZAM !!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz