lek. Ewa Kokocińska

Pani doktor jest dobrym lekarzem jeżeli dziecku się nic nie dzieje. Nadaje się tylko do przepisywania klasycznych syropów na kaszel. Pomimo dwóch wizyt kontrolnych z niemowlakiem nie usłyszała nad sercem szmeru o sole 4/6 ponieważ jak się potem okazało dziecko miało ponad 1cm dziurę w sercu. Żaden pediatra nie mógł mi potem w to uwierzyć. Potrafi z wizyty na wizytę sama sobie zaprzeczać zmieniając diagnozy. Ponadto traktuje rodziców z góry, robi dziwne komentarze w stosunku do dzieci, robiła rasistowskie komentarze co do koloru skóry dziecka tylko dlatego, że ma obcobrzmiące nazwisko.
Na zakończenie, ostatnio stwierdziła, że starsze dziecko na pewno nie ma grypy bo ma za mało objawów jak na grypę, mimo że cała klasa miała grypę potwierdzoną testami. W związku z tym nie przepisała żadnych leków.
Uciekamy z tej przychodni.

Korzystam z opieki pani doktor już 10 lat- dla dwójki dzieci. Nigdy się nie zawiodłam. Zawsze trafne diagnozy, antybiotyk jedynie "na wszelki wypadek", w razie wątpliwości wiem, że mogę do niej zadzwonić. Mila, uśmiechnięta, moje dzieci bardzo ją lubią.

Korzystam z opieki na NFZ, mam 2-ke dzieci do lat 3 i mam pełne zaufanie do pani Doktor.

Duże doświadczenie. Trafne diagnozy. Juz kilkakrotnie oszczędziła nam poważniejszych problemów czy dłuższego leczenia kierując do specjalistów/ na badania (co ważniejsze z własnej inicjatywy, na podstawie własnej obserwacji).
Ja osobiście jestem przekonana że dobro dzieci jest dla niej bardzo ważne - pani Doktor nie nadużywa antybiotyku czy skierowań do szpitala tylko po to żeby się "pozbyć" pacjenta (z czym niestety się spotkałam u innych lekarzy).
To konkretna osoba i zapytana konkretnie zawsze odpowie.

Co do tego czy jest miła czy nie - każdy ma swój lepszy i gorszy dzień, określone poczucie humoru, itp. Na przestrzeni 3 lat faktycznie mnie ze 2 uwagi zirytowały ;) ale przecież nie to jest najważniejsze w leczeniu dziecka, żeby lekarz niechcący nie uraził rodzica.
Zapisywanie zaleceń - teraz (może po poniższym komentarzu ;)) zawsze mam zapisane, wcześniej niekoniecznie, ale o to zawsze można było poprosić.

Może i pani doktor na wizytach prywatnych jest dobrym i miłym lekarzem, niestety nie można tego powiedzieć o wizytach w przychodni. Pani doktor jest niemiła, czasami wręcz ordynarna. Nie ma podejścia do dzieci. Córka się wręcz jej boi, a wizyty są zawsze z płaczem. Rodziców pani doktor traktuje z góry. Zaleceń co do stosowania leków nie dostaj się zapisanych na kartce. Jak nie zapamięta się to trudno. Wizyty są w pośpiechu. Pani doktor nie sprawdzi leków o które się pyta bo jak twierdzi nie ma na to czasu. Po wizycie ja jako matka wychodzę z poczuciem winy i czuje się jak uczeń który dostał naganę od nauczyciela. Nie polecam a my musimy poszukać lepszego pediatry w okolicy.

Pani doktor jako jedyna spośród 3 pediatrów, do których chodziłam poprawnie zdiagnozowała problemy z brzuszkiem naszej córeczki, wizyta trwała długo, była dokładna, podobnie jak wywiad. Pani doktor przepisała małej specjalistyczną mieszankę i jej problemy ustąpiły jak ręką odjął, podczas, gdy wcześniej inni lekarze upierali się przy kolce i faszerowali małą lekami.Pani doktor zrobiła na mnie i mężu wrażenie osoby kompetentnej i zaangażowanej. Polecam.

Trafne diagnozy i pełna informacja na temat leczenia. Pani doktor nie przepisuje nadmiaru niepotrzebnych leków. W przypadku wątpliwości co do diagnozy kieruje na dodatkowe badania. Dodatkowym plusem, jest to że przyjmuje dokładnie o umówionym czasie (kiedyś oberwało nam się za spóźnienie :)), dzięki czemu chore dzieci nie spotykają się w poczekalni. Nasze dzieci były leczone u pani doktor w ramach NFZ w gabinecie przy ul. Daszyńskiego.

Bardzo gorąco polecam. Konkretna, rzeczowa osoba. Dobre podejście do dzieci. Co bardzo ważne, niepotrzebnie nie przepisuje antybiotyków. Dyspozycyjna, zawsze odbira telefon albo oddzwania. !00% trafnych diagnoz w ciągu 3 lat.

Bardzo kontaktowa, rzeczowa, zawsze prawidłowa diagnoza. Wizyty domowe szybko i za przyzwoitą cenę, bezproblemowe konsultacje telefoniczne w trakcie leczenia. Dobre podejście do dzieci. Polecam

Niezwykle uczynna osoba. Kiedy stan mojej córci wymagał wizyty na ostrym dyżurze, Pani doktor, z własnej inicjatywy zajęła się w tym czasie drugim moim dzieckiem we własnym domu. Od tej pory Michałek często pyta kiedy będzie mógł znowu iść do domu Pani doktor:)
Nie nadużywa kuracji antybiotykowych. Mam dzieci w wieku 4 i 6 lat. Starsze brało antybiotyk raz, a młodsze wcale.
Bardzo miłym zwyczajem są, nazwijmy to zniżki, dla rodziców więcej niż jednego dziecka.
Bardzo kompetentna osoba. Zresztą autorytet również wśród lekarzy.
Ma podejście do dzieci (i niespodzianki dla dzielnych pacjentów w zanadrzu);
Jest rzeczowa i działa sprawnie co uważam za atut.
Polecam gorąco! Moje dzieciaki też by to zrobiły.

Odradzam dr. Kokocinską! byłam u nie kilka razy z małym dzieckiem i nic konkretnego sie nie dowiedzialam...do tego bardzo nie miła kobieta..oby tylko za dlugo nie siedziec w gabinecie bo dosłowie wylicza godzine na ktora ma umowionego pacjeta co do minuty!