lek. Grażyna Podkowińska

Negatywne opinie na temat tej pani doktor nie są przekoloryzowane. Nigdy w życiu nie miałem doświadczenia z gorszym lekarzem niż ta pani. Jest tak niemiła, opryskliwa i po prostu wredna dla pacjenta, że aż się ma wyrzuty sumienia, że się w ogóle śmiało przyjść do niej z jakąkolwiek dolegliwością. Od samego początku trwania wizyty zwraca się do pacjenta bez kultury i szacunku, robi łaskę, że raczy wykonać badanie, momentami nawet podnosi głos. Ta pani zachowuje się tak, jakby nienawidziła ludzi. Od siebie mogę jedynie doradzić poszukanie innego specjalisty. Dosłownie pierwszy raz w życiu wystawiam negatywną opinię na jakiegokolwiek lekarza, bo byłem w ogromnym szoku po tak złym doświadczeniu z tą panią doktor…

Nie polecam tej Pani. Pani doktor minęła się z powołaniem. Dlaczego?
Mój półtora roczny syn miał perforacje błony bębenka, wysięk z ucha, więc udaliśmy do lekarza rodzinnego po skierowanie. Najbliższym laryngologiem, który przyjmował w tym czasie, była Pani Podkowińska. Jej pierwszą decyzją po konsultacji z panią w rejestracji było to że nas przyjmie, więc kazano nam czekać. Po ok godzinie czekania, pani z rejestracji nas zawołała i oznajmiła że jednak mają za dużo pacjentów i to mój lekarza rodzinny powinien zacząć leczenie, więc muszę sobie poradzić inaczej, spróbować w innej poradni laryngologicznej, albo wrócić do lekarza rodzinnego po antybiotyk (przypomne że moje dziecko ma 16 miesiecy i wysięk z ucha po perforacji błony bębenkowej, skierowanie na cito). Nie wiem jakich badań wymagały te dwie osoby w poczekalni, i nie wiem czy zbadanie mojego dziecka trwałoby aż tak długo. Dla mnie porażka i znieczulica jakich mało, każą czekać z małym dzieckiem a i tak z kwitkiem odprawią.

Zdecydowanie nie polecam tej lekarki, brak podejścia do pacjenta, opryskliwa. Nie rozpoznała mojej choryby, leczenie przedłużała kolejnymi antybiotykami bez wyraźnej poprawy. Nie zleciła żadnych badań chociaż prosiłam a nawet podpowiadałam o chorobie, która później okazała się prawdziwą. Teraz leczę powikłania źle leczonych zatok.

Jeśli ktoś ma wybór i okazję udać się do innego lekarza to szczerze polecam. Trafiłam do niej z ostrym bólem ucha. Mimo, iż miałam skierowanie,pani doktor kazała mi przyjść za tydzień, ponieważ, jak stwierdziła- nie ma czasu, bo muszą posprzątać gabinet, i śpieszą się do domu ...

Wspaniały człowiek wspaniały lekarz z dużym sercem i dużą wiedzą.Fantastyczne podejście do pacjenta POLECAM warto zaufać takiemu lekarzowi Pozdrawiam Panią doktor.

Pani Doktor Podkowińska uratowała mi życie. Żaden inny lekarz nie podejrzewał guza mózgu, a Pani Doktor intuicyjnie wysłała mnie na dodatkowe skomplikowane badania. Jestem jej bardzo wdzięczny. Świetne podejście do pacjenta. Mówi co myśli, jest rzeczowa i kompetentna. Ogromne doświadczenie. Pozdrawiam Panią Doktor!!!

Świadomie nigdy nikomu nie polecę tego lekarza, a zwłaszcza jeżeli będzie chodziło o małe dziecko ( 3 i pół roku). Moim zdaniem jeżeli dziecko zaczyna płakać trzeba go uspokoić a nie krzyczeć na nie i uciszać słowami "zamknij się" -jak to zrobiła pani doktor do mojego dziecka... Zwracając jej uwagę, usłyszałam "jestem chora" co nie jest żadnym wytłumaczeniem jej zachowania. Moje dziecko zraziło się do lekarzy- tyle dobrego narobiła.
To była moja pierwsza i ostatnia wizyta u doktor Podkowińskiej.

Nie polecam, pani doktor nie chciala mnie przyjac w szpitalu ze skierowaniem, poniewaz jak stwierdzily jej recepcjonistki "nie jestem przypadkiem naglym, nie jest zagrozone moje zycie". trafilam tam z ostrym bolem ucha. niestety. zostalam odeslana do domu bo jak dodaly recepcjonistki "pani doktor jest zmeczona i chce isc do domu"-
tak, to jest lekarz. lekarz z powolania.

bardzo miła Pani doktor, bardzo kompetentna, i podchodzi do każdego pacjenta indywidualnie, baaaaaardzo polecam Pania Doktor, pomogla mojemu dziadziowi ktory ma 86 lat, pomogla i mnie po powaznym wypadku, wiec wiecej juz pisać nie musze, jak najbardziej 6 z plusem.

Kompetentna, drąży temat, pewna swoich decyzji, nie zbywa pacjenta, konkretna. Nie nadrabia niewiedzy uprzejmością i może i jest trochę arogancka (zarówno w przychodni jak i prywatnie) ale uprzejmość nie wyleczy żadnej choroby. U mnie zawsze znalazła przyczynę choroby!!!