dr n. med. Hanna Kołodziej - Maciejewska

Niestety po wizycie u pani doktor wiem tyle samo, co przed wizytą, czyli nic. Lakoniczne odpowiedzi, których udzielała pani doktor z pewnością nie świadczą o jej profesjonalizmie. O wiele rzeczy musiałam dopytywać sama, a i tak nie otrzymałam satysfakcjonujących mnie odpowiedzi.Zdania typu: no wie pani, to może być od tego, czy tamtego, to nie powinno wpływać na to, czy tamto mnie jako pacjenta, który przyszedł po pomoc nie zadowalają, tym bardziej, że za wizytę pani doktor sobie liczy 130 zł, a nie uzyskałam nawet diagnozy!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nigdy w życiu nie spotkałem tak ciepłego, dobrego i nieprzeciętnego lekarza. A muszę powiedzieć, że bywałem u wielu. Pani Doktor jest osobą bardzo profesjonalną, a przy tym miłą i bardzo sympatyczną. Nawet największe zawiłości potrafi przetłumaczyć " na ludzki język". Nie czuje się u niej w ogóle jakbym był u lekarza i nie mogę się zgodzić z poprzednimi opiniami, że jest to stres. Pani Doktor dba o to, żeby każdy pacjent był dobrze potraktowany. Nie patrzy na zegarek. Nie jest też osobą, która "naciąga" na koszty. Następna wizyta za rok, a nie jak to kiedyś miałem doświadczenie "po wypisanie recepty" raz na 1- 2 miesiące. Podsumowując - bardzo gorąco polecam tego świetnego lekarza.

Bardzo nieodpowiedzialna lekarka!!! Trafiłam do niej z polecenia( na swoje nieszczęście) w czasie ciąży. Ponieważ miałam spadek Hormonów dostałam Letrox w dosyć dużej dawce. Po porodzie kolejna wizyta, hormon Ft4 unormował się ale Pani doktor zaleciła żebym jeszcze brała ten lek w tej samej dawce i pokazała się za dwa lata. Więc ufając pani doktor brałam Letrox nie kontrolując wogóle poziomu hormonów . Po roku (czyli miesiąc temu ) poczułam sie fatalnie.Bez zbędnych opisów miałam wszystkie objawy nadczynności -bardzo silne. Teraz mam bardzo złe wyniki . Musiałąm szybko szukać nowego lekarza. Nie wolno brać leków na tarczycę i nie kontrolować co kilka miesięcy poziomu hormonów. Jestem zła na panią doktor Maciejewską i ostrzegam przed nią innych.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

U Pani doktor najpierw prywatnie leczyłam dziecko, było w miarę ok, teraz ja się leczę ,bywa poprawnie, aczkolwiek chyba nie do końca, bo mam skoki hormonów tak wielkie, że nie wiem, czy to przetrzyma mój organizm, Pani doktor jest humorzasta i nie zawsze miła, co by nie powiedzieć niegrzeczna, raczej nie polecam. Chociaż oddając prawdę uratowała mi życie w sytuacji krytycznej. Jakoś nie odbieramy na tych samych falach, ale przecież to lekarz ma pomagać i nie ja powinna myśleć o tym, że Pani doktor nie ma do mnie dobrego nastawienia. W każdym razie nie lubię chodzić do Pani doktor na wizyty, jest to dla mnie stres, z powodu jaki humor będzie miała Pani doktor......

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja Panią Doktor serdecznie polecam, leczyłam się u kilku endokrynologów i dopiero Ona znalazła przyczynę mojej choroby, poza tym - jest jakby psychologiem bo od razu wiedziała, jaki tryb życia prowadzę, zleciła badania (fakt, bez skierowania płatne ale od razu powiedziałam, że goni mnie czas), poleciła konsultację z dietetykiem i dała wiele cennych rad. Wizyta trwała 35 minut czyli czterokrotnie więcej, niż u \"przeciętnego\" lekarza! Dobry specjalista.

Przemiła kobieta, z ogromnym poczuciem humoru i pogodą ducha, bardzo profesjonalna, fajne podejście do pacjenta

Zdecydowanie polecam.Przesympatyczna,niezwykle ciepła osoba.Doskonale zna się na hormonach i doskonale zna się na ludziach.Wielu lekarzy przewinęło się przez moje życie,głównie prywatnie,ale żaden z nich nie poświęcił mi tyle czasu co Pani Kołodziej.Bez kasiory, w klinice.Ta doktor odpowiada na każde nurtujące pytanie. Pacjentka

Nie polecam.Stanowczo odradzam!!!Byłam u Pani doktor na wizycie(prywatnie).Nie można powiedzieć,dosyć miła.Ale z profesjonalizmem nie ma nic wspólnego. Po krótkiej rozmowie(wywiad+badanie palpacyjne)stwierdziła,ze jestem zdrowa.Bez żadnych zleconych badań.Zaczęłam drążyć temat we własnym zakresie i w miarę moich możliwości....gdzie indziej. Diagnoza Pani doktor!!!!!!!!!!!Guz przysadki,niedoczynność tarczycy!!!!!!!!!ODRADZAM!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nic istotnego nie powiedziała, nie pomogła, skierowała na kolejne badania (prywatnie) do swojego kolegi.
Podobno taka się urodziłam, taka moja uroda i nic z moimi dolegliwościami zrobić się nie da.
Dziś byłam u kolejnego endokrynologa. Mam badania bezpłatne i zastosowaną kurację.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie będę oceniała mojej wizyty u Pani doktor, gdyż takowej (prywatnej) nie odbyłam. Miałam styczność z Panią doktor w publicznej przychodni. Po przeczytaniu pozytywnych komentarzy można wywnioskować, że pod nazwiskiem tej pani kryje się naprawdę świetny lekarz. Moim zdaniem dobrym lekarzem jest osoba, która bez względu na przychodnię w której się znajduje, traktuje swoich pacjentów tak samo.
Nie zamierzam kwestionować poczynań medycznych, po pierwsze się na tym nie znam, po drugie jestem na początku leczenia, więc nie mogę mówić o jakichkolwiek efektach. Wracając do samej osoby Pani doktor, była niesympatyczna, cierpka i zniecierpliwiona moją niewiedzą na temat medycznego zapisu wyników badań. Uważam, że przeciętna osoba, która nie ma wykształcenia medycznego, wymaga objaśnienia wyników badań. Podsumowując, jestem rozczarowana, że za życzliwe i godne traktowanie trzeba płacić.