Moje doświadczenie

Adres

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

40 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
P

Pacjentka

Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Pan Henryk stwierdził w trakcie badania, że mam "ogromną nadżerkę do wymrażania". Zaproponował wykonanie zabiegu po "promocyjnej cenie 300 zł- taniej niż u innych lekarzy!". Przeklinał, nie chciał odpowiadać na pytania które kwitował bardzo niekulturalnymi wypowiedziami i krzykiem. Wizyta u innego ginekologa wykluczyła jakiekolwiek nadżerki czy inne choroby, wyniki cytologii były bardzo dobre co tylko potwierdza nierzetelność oraz chęć namówienia na leczenie, które było niepotrzebne i kosztowne.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

P

Pacjentka

Lokalizacja: W innym miejscu

Stanowczo odradzam. Pan doktor wykazał się totalnym brakiem profesjonalizmu, używając wulgarnego języka, po całym jednosekundowym badaniu stwierdził że mam ogromną nadżerkę która nadaje się do wymrażania. Zostałam postraszona ryzkiem raka oraz możliwością wylądowania na odziale onkologicznym. Dla potwierdzenia swojej diagnozy, podczas kiedy jeszcze siedziałam na fotelu, zawołał pielegniarkę aby i ona sobie popatrzyła na to jak określił " moje wnętrze które wygląda jakbym urodziła kupę dzieci". Poczułam się bardzo niekomfortowo. Warto jeszcze nadmienić że zostałam zapytana o to gdzie pracuje i ile zarabiam. Uważam takie pytania na wizycie u lekarza za co najmniej niestosowne. W związku z postawioną diagnozą nie zlecono mi żadnych badań. Z gabinetu wyszłam niemal z płaczem....

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

A

Aneta

Lokalizacja: Centrum Diagnostyki Chorób Kobiecych Inny

Świetny ginekolog, rzeczowy i fachowy.
W sposób fachowy potrafi stwierdzić, jaki problem i dolegliwość trapi kobietę

K

Karolina

Jestem bardzo rozczarowana i zbulwersowana przebiegiem wizyty u Pana Doktora. Poszłam jakiś czas temu na pierwszą wizytę po przebojach z innym lekarzem. Pana Szymkiewicza poleciła mi mama więc uznałam że skoro tyle czasu się u niego leczy to znaczy że to dobry specjalista. Niestety nic bardziej mylnego. Pan doktor już na wstępie jak wchodziłam do gabinetu zmierzył mnie od pasa w dół i jeszcze będąc przed drzwiami powiedział na głos " ale piękna dziewczyna, śliczne długie nogi" wydało mi się to nie na miejscu patrząc na okoliczności że zaraz miał mnie diagnozować, ale puściłam tą uwagę mimo uszu. Kolejną rzeczą jest stosunek Pana doktora kiedy już leżałam na fotelu. Kiedy włożył wziernik skrzywił się tak bardzo i od razu odwrócił wzrok jakby co najmniej zobaczył coś śmierdzącego, rozkładającego się. Od razu zaczęłam się stresować i poczułam się bardzo źle. Po czym Pan doktor powiedział że mam wielką nadżerkę. Nigdy w życiu o tym nie słyszałam i byłam w wielkim szoku później jeszcze postraszył mnie rakiem szyjki macicy i chciał sprzedać szczepionkę żeby zabezpieczyć mnie przed tym. Zapomniał tylko dodać że szczepionka działa kiedy jeszcze dana osoba nie zaczęła współżyć a ja mówiłam na początku wizyty że zaczęłam. Jestem bardzo bardzo zawiedziona przebiegiem tej wizyty, powiedziałam sobie że już nigdy w życiu tam nie pójdę. Bardzo odradzam wizyty tam. Moja mama nigdy się nie zawiodła, ale widocznie Pan doktor inaczej traktuje młode pacjentki, a inaczej starsze.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

J

Julia Sz.

Doktora Szymkiewicza znam od ponad 10 lat. Był moim pierwszym lekarzem - i nie wyobrażam sobie chodzić do kogokolwiek innego. Owszem, ma specyficzne podejście do pacjenta:-), ale w moim wypadku działa to znakomicie. Jestem strasznym nerwusem i histeryczką, a jednak Pan Doktor zawsze umie mnie spacyfikować i rozbawić. Uwielbiam jego poczucie humoru i ogromny dystans do siebie samego, a także umiejętność ukazania pacjentce wszystkiego w odpowiedniej perspektywie. Do tego jest znakomitym fachowcem. Zawsze życzliwy, uśmiechnięty, tryskający humorem, potrafi wszystko wytłumaczyć i wyjaśnić. Nawet jak się wpadnie na ostatnią chwilę, kiedy równie dobrze mógłby powiedzieć, że gabinet już zamknięty, nigdy nie odmówi przyjęcia. Jest nie tylko świetnym lekarzem, ale po prostu bardzo dobrym człowiekiem.

M

mlutogniewska

Jestem z grupy "starszych" pacjentek - pan doktor ma może specyficzne poczucie humoru, ale ja odbierałam, że służy to rozluźnieniu pacjentki. Mam przeszłość onkologiczną, jakie to stanowi obciążenie wie ten, kto przeszedł. Abrazja została przeprowadzona sprawnie i od razu usłyszałam, że wg doświadczenia lekarza problemu nowotworowego nie ma, co oczywiście nie zwalnia z badań histopatologicznych. Były szybko i dobrą informację uzyskałam przez telefon. Ujęło mnie, że po zabiegu zostałam odprowadzona prosto w ręce męża.

I

iza

Chodziłam do tego lekarza od jakiegoś czasu.Wszystko było by ok gdybym nie trafiła do niego 2 tygodnie temu z bólami podbrzusza-5 tc. Lekarz stwierdził,ze wszystko jest ok. Przepisał duphaston,kwas foliowy. Napytanie dlaczego boli mnie podbrzusze odpowiedział,ze tak ma być. Na drugi dzień ból był silniejszy. Do tego doszło krwawienie i wylądowałam w szpitalu na Kaminskiego. PORONIŁAM!!!!!!!!Lekarz ze szpitala był zdziwiony dlaczego on nie pokierował mnie natychmiast na szpital (nadmieniam,ze doktor Szymkiewicz nie zrobił żadnego usg!!!!!)!!!!!Moze udało by sie uratować ciąże. Teraz jest ból i psychiczny,fizyczny !!!!!!Większy jeszcze bo to była moja pierwsza tak bardzo wyczekiwana ciąża......Błagam omijajcie ten gabinet szerokim lukiem!!!!!!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

B

beata

Byłam u doktora Szymkiewicza 3 razy i więcej tam się nie zjawię. Na samym wstępie zdziwiło mnie to, że sama musiałam szukać swojej karty w rejestracji, bo osoby odpowiedzialnej za to oczywiście nie było. Jeśli chodzi o samą wizytę to kompletny brak profesjonalizmu. Fakt, że dr Szymkiewicz traktuje młode pacjentki nie poważnie, pyta o to kto ile w rodzinie zarabia, komentował negatywnie to że to ja sama kupuje tabletki antykoncepcyjne a nie mój partner. Moim zdaniem lekarz nie powinien ingerować w takie sprawy. No ale przez pierwsze dwie wizyty przymykałam na to jakoś oko. Jednak po trzeciej stwierdziłam, że nigdy w życiu się tam nie pokaże po tym jak wyszłam z płaczem z gabinetu.Dr Szymkiewicz rozpoczynając badanie sekundę po tym jak użył wziernika od razu stwierdził, że mam nadżerkę ( jestem młoda, bo mam 18 lat) więc już to mnie przeraziło, to nie był jednak koniec. Chwile później natychmiastowo powiedziałam aby go wyjął gdyż strasznie mnie bolało, nie zareagował tylko kazał mi przytrzymać wziernik który był nadal założony ( co też mnie zdziwiło ) spytałam czemu już ze łzami w oczach z bólu ten stwierdził, że to nie możliwe że mnie boli i pokazał większy rozmiar wziernika, powiedział, żebym się cieszyła, że i tak mam ten mniejszy. Tak mnie to pocieszyło, że myślałam iż zemdleje ze stresu. Dr nie wyjmując mi wziernika poszedł za tzw parawan i powiedział że musimy zrobić cytologie, ja nadal go prosiłam aby usunął wziernik, bo boli mnie strasznie. Ten jeszcze raz powtórzył, że przecież to nic nie boli i że mam wytrzymać. Po dłuższej chwili gdy się ocknął, że chyba jednak coś jest NIE TAK skoro zaciskam zęby i płaczę w głos usunął wziernik. Powiedział, że nie wie czemu płacze i że nie ma powodu. Po czym jeszcze sprawdził czy wszystko okej palcem to już w ogóle płakałam z bólu, powiedział:" żebym się cieszyła, że mi dwóch palców nie wsadził tak jak powinien" - cytuję. Gdy cała akcja dobiegła końca marzyłam o tym żeby wyjść z tego gabinetu, stwierdził, że "kiedy indziej dokończymy badanie bo teraz się nie da" - cytuje. Przepisał mi jakieś leki które później się okazało że nie są na nadżerkę, nawet mnie nie poinformował co to jest, jaka jest duża i jak to się leczy. Nic zero informacji, zainteresowania pacjentką. Wyszłam z gabinetu z płaczem i na pewno już tam nie wrócę. NIE POLECAM!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

M

mloda

lekarz porazka,bylam u niego jakis czas temu wykryl u mnie rownez wielka nadzerke ktora nadaje sie do wymrazania i powiedzial ze u niego jako ze jestem mloda moge ja wymrozic w promocyjnej cenie 200zl bo normalnie koszt to ponad 300zl,przerazona wynikiem,poniewaz nikt wczesniej nie powiedzial mi ze mam nadzerke a chodze regulernie na wizyty a ogromna nadzerka nie robi sie z dnia na dzien,poszlam do innego lekarza,okazalo sie ze fakt faktem mam nadzerke ale mala z ktora nie nalezy nic robic poniewaz nie ma zmian nowotworowych,tak wiec pan szymkiewicz to zwykly naciagacz.nie wspomne o stanie technicznym i sanitarnym gabinetu,obdarty i brudny fotel ginekologiczny do niego przymocowana miseczka w ktorej lezaly resztki jakis lekarstw w brudnych opakowaniach,aparat do usg odlaczony od pradu(badania usg podczas wizyty nie bylo) okryty jakas szmata rowniez brudny i z czasow coonajmiej PRLu,przed wizyta weszla pani z rejestracji i gabinet a raczej rynek gabinetu przejechala brudnym mopem... stanowczo odradzam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

M

Monika

Witam! Pisanie na temat dr Szymkiewicza to temat rzeka:) Trzeba przyznać, że Jego zachwyt nad samym sobą jest nie zastąpiony!:) Nad swoją rodziną również:) Co do Jego metod lekarskich, to cóż... Wszystko jest za szybko robione u Niego. Nie podoba mi się u lekarzy, to że krytykuje innych lekarzy! (Nie podobał mu się opis wyników badań, który wystawił inny lekarz i szeroko zaczął komentować, że ten lekarz się nie zna itp.) Owszem potrafi rozluźnić człowieka:) Podczas wymrażania azotem trzęsłam się jak galareta to bardzo się troszczył i pytał czy wszystko dobrze? Czy wytrzymam, itp. Gdy powiedział że muszę iść na wymrażanie powiedział, że mogę skonsultować się również z innymi lekarzami dla pewności. Nie było po co, bo byłam po szpitalu i po biopsji. Do ginekologów podchodzę sceptycznie i wciąż szukam! Dr Szymkiewicz jest sympatycznym i doświadczonym lekarzem, ale... czekam na lekarza, który z troski o moje zdrowie zbada mi profilaktycznie np. piersi. A nie przebada mnie tylko pod kątem co mnie boli i z jakimi wynikami badań przychodzę. Ale chwała mu za to, że mimo że ma dużo pacjentek to znajdzie czas by Cię przyjąć i poświęcić Ci chociaż te parę minut:) I co najważniejsze nie bierze pieniędzy tyle ile biorą jego koledzy na Hirszfelda! Pozdrawiam

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Jesteś tym lekarzem?

Edytuj lub przejmij profil

Najczęściej zadawane pytania

Zgodnie z RODO informujemy, że administratorem danych osobowych ujawnionych na profilu Profesjonalisty jest ZnanyLekarz sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kolejowa 5/7 kod pocztowy 01-217. ZnanyLekarz przetwarza dane osobowe Profesjonalisty w celu informowania użytkowników internetu o prowadzonej przez Profesjonalistę działalności leczniczej lub innej podobnej, w tym specjalizacjach, miejscach przyjmowania pacjentów i opiniach na temat jego działalności (art. 6 ust. 1 lit. f RODO) Dane osobowe pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł, w tym CEIDG. Więcej o danych osobowych na stronie: https://www.znanylekarz.pl/gdpr/landing#tab=professional