Iwona Koszewska

Wspaniały lekarz. Pani doktor uratowała mnie na pewnym etapie życia. Choruję na schizofrenie, na szczęście mama zdobyła telefon do doktor Iwony Koszewskiej. Spóźniliśmy się znacznie na pierwszą wizytę, ale pani doktor nas przyjęła, chociaż na parę minut, aby nas wysłuchać. Później regularnie jeździłem do pani doktor, która wprowadziła inne leki, co pomogło. Byłem w bardzo złym stanie psychicznym i fizycznym. Dużo dały rozmowy, analizy choroby, i różne sugestie. Dzisiaj jestem innym człowiekiem. Dużo zawdzięczam pani doktor, nie ukrywam, że wiara w Boga odegrała największą rolę. Myślę jednak, że właśnie doktor Iwonę Koszewską Jezus postawił na mojej drodze, abym doszedł do siebie, i miał szanse stać się osobą wierzącą, pełną życia. Na koniec chciałem dodać, że w najgorszym momencie przy wzroście 176 cm, ważyłem 118 kg, a dzisiaj 84 kg. Polecam serdecznie doktor Iwonę Koszewską. I dziękuję serdecznie, za fachową i jakże życzliwą pomoc. Niech Pani Bóg błogosławi, za pomoc jaką otrzymałem.

Pani Dr Iwona Koszewska ma niewątpliwie dużą, specjalistyczną wiedzę fachową w swojej dziedzinie, ale w moim przypadku zbyt zaufała rutynie. Przeprowadziła dosyć pobieżny, jednostronny wywiad, przez co - nie zgłębiając problemu do końca - zakwestionowała diagnozę poprzedniego specjalisty, częściowo zresztą nieco sugerując moją winę, po czym raczej autorytarnie... odrzuciła propozycję modyfikacji leczenia. Zabrakło mi u Pani Doktor trochę wnikliwości, cierpliwości oraz znajomości swojego własnego środowiska zawodowego. Nie wątpię jednak, że w mniej skomplikowanych przypadkach i ściśle w ramach jej wąskiej specjalizacji, może być bardzo skutecznym lekarzem.

zdecydowanie odradzam, podawała mi takie leki, ze traciłam orientacje gdzie jestem i co robie a wiedziała, ze jeżdżę samochodem, mówiła abym sie nie przyznawała policji, ze zazywam leki , miałam 2 wypadki jednego miesiaca, przytyłam 30 kg, straciłąm prace dla mnie eksperymentuje na ludziach , w kontakcie z pacjentem sprawia wrażenie osoby profesjonalnej
nie ryzykujcie

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Doktor Iwona to wybitny specjalista, nie rzemieślnik tylko wirtuoz w swojej dziedzinie! Ma ogromną wiedzę, doświadczenie i intuicję. U mnie jako jedyna dobrze dobrała leki i dzięki niej pierwszy raz w życiu poczułem jakby kamień mi z serca spadł, wielka ulga. Mam ADHDi nikt nie umiał dobrać mi leczenia, mój neurolog jest zdziwiony i sam korzysta z zastosowanej przez Panią doktor kuracji u innych pacjentów pomimo,że moje zaburzenie nie jest specjalizacją dr Koszewskiej udało jej się mi pomóc!!! Jest najlepsza!
Karol

Pani Doktor podjęła się leczenia mego Taty, gdy wszyscy już zrezygnowali. Wykazała się nie tylko wiedzą medyczną, ale i niezwykła empatią dla starego, schorowanego człowieka i jego najbliższych. Rzadko się zdarza takie podejście a przecież to dla chorego podstawa poprawy samopoczucia. Polecam gorąco!

Panią dr Iwonę Koszewską poznałam blisko 8 lat podczas leczenia w Instytucie Psychoneurologicznym przy ul. Sobieskiego, gdzie trafiłam w stanie ostrej depresji, a dr Koszewska była moim lekarzem prowadzącym. Pani dr dość szybko dobrała lekarstwa i po niecałych trzech miesiącach wyszłam ze szpitala. Każdy pacjent cierpiący na zaburzenie afektywne wie, że najczęściej pobyt na oddziale psychiatrycznym trwa pół roku albo dłużej. Dodam, że podczas leczenia w Instytucie przebywający na oddziale zaburzeń afektywnych pacjenci bardzo często twierdzili, że krótki kontakt z Panią dr podczas jej dyżuru dawał im więcej niż regularne spotkania z lekarzem prowadzącym. Po wyjściu z Instytutu nadal jestem pod opieką Pani dr Koszewskiej, co uważam za największe szczęście w pełnej cierpienia sytuacji pacjenta chorego psychicznie. Natura tego zaburzenia jest taka, że okresowo powracają fazy bardzo złego samopoczucia, ale trzyma mnie przy życiu wiara i świadomość, że mam przy sobie lekarza, któremu zależy na moim powrocie do zdrowia. Mam możliwość kontaktu telefonicznego i osobistego (oczywiście, o ile Pani dr nie jest na urlopie), w trakcie których nigdy nie jestem pospieszana ani zbywana ogólnikami. Oczywiście, muszę brać lekarstwa, szczęśliwie jestem dobrze "ustawiona farmakologicznie", przez cały czas pracuję zawodowo i prowadzę życie rodzinne i społeczne typowe dla osoby w moim wieku. Zaczęłam tę opinię od opisu faktów, bo one najlepiej świadczą o tym, jak znakomitym specjalistą jest Pani dr Iwona Koszewska. Podając bardziej szczegółową charakterystykę Jej zawodowego sposobu funkcjonowania chcę zwrócić uwagę na zdolność słuchania pacjenta i umiejętność adekwatnego prowadzenia wywiadu, wyważona empatia (mam poczucie, że jest "ze mną" i rozumie moje problemy, a zarazem cały czas jest czujnym i trafnym obserwatorem moich wypowiedzi, reakcji), a także na ogromną kulturę osobistą i elegancki sposób bycia. A to wszystko jest wsparte ogromną wiedzą i doświadczeniem klinicznym.Pani dr Iwona Koszewska jest zarówno znakomitym lekarzem, jak i wspaniałym, rozumiejącym pacjenta człowiekiem. WC

Stwierdzam, że zastosowana skala ocen jest nieadekwatna do poziomu wiedzy, doświadczenia i empatycznego zaangażowania Pani Doktor KOSZEWSKIEJ. Ja osobiście i również moja córka Anna, a także dwie znajome osoby, którym poleciłam Panią Doktor, uważamy iż właściwą byłaby ocena: wybitny specjalista. Znam Panią Doktor od około 8-miu lat. Leczyła moją córkę, a także mnie. To właśnie Pani Doktor rozpoznała u córki chorobę afektywną dwubiegunową (mimo poprzednich pobytów córki w Szpitalu) i zastosowała właściwe leczenie. Zawsze służyła swoim czasem i możliwy był kontakt prawie o każdej porze dnia i nocy w trudnych okresach choroby, a nie tylko podczas umówionych wizyt, jak to miało miejsce u poprzednich lekarzy. Wrażliwa, delikatna i subtelna w kontakcie z pacjentem - taki \"przedwojenny\" lekarz humanista, który widzi indywidualnego człowieka, a nie bezosobowy przpadek.To Pani Doktor dyskretnie i cierpliwie obserwowała mnie, jako osobę towarzyszącą i opiekującą się chorą. Ona dobrze wiedziała, że takie osoby również potrzebują w pewnym momencie fachowej pomocy. Wyprowadziła mnie z dwu stanów depresyjnych. Dzięki olbrzymiej wiedzy, pomocy i opieki Pani Doktor Iwony Koszewskie obydwie z córką możemy zacząć cieszyć się życiem.
Krystyna Wołyniec

Uważam, że ocena bardzo dobry lekarz nie oddaje poziomu wiedzy, zaangażowania i doświadczenia Pani Doktor, którą ja oceniam jako wybitnego specjalistę. Miałam szczęście poznać Panią Doktor osobiście prawie 8 lat temu. Leczyła moją córkę Annę (choroba afektywna dwubiegunowa), a jednocześnie obserwowała również mnie, gdy podczas wizyt towarzyszyłam córce.
Jej empatia i olbrzymia wiedza pozwoliła mi wyjść z dwu depresji, co, jak się póżniej dowiedziałam, najczęściej dotyka osoby opiekujące się chorymi psychicznie. Pani Doktor Koszewska jest typowym lekarzem humanistą, który widzi każdego człowieka osobno, właściwie dobiera leki i jest w pełni oddana pacjentowi.Kontakt jest zapewniony nie tylko w czasie wizyty, lecz prawie o każdej porze dnia i nocy jeśli przypadek jest ciężki, lub następuje gwałtowne pogorszenie stanu chorego. Doświadczyłam tego osobiście podczas tych lat opieki nad chorą córką. Zaangażowanie Pani Doktor nie daje się porównać z żadnym innym lekarzem, z których usług korzystałyśmy w przeszłości. Krystyna Wołyniec

Prawdziwy lekarz z powołania, cudowna osoba i profesjonalistka w jednym. Poszłam z polecenia przez osoby leczone przez Panią dr w szpitalu na Sobieskiego. Nie zawiodłam się, po latach tułaczki wreszcie czuje, że jestem w dobrych rękach, wreszcie są efekty...

Słucha uważnie i cierpliwie.To bardzo ważne dla kogoś z problemami psychicznymi. Potrafi zręcznie i taktownie naprowadzić Cię na delikatne tematy. Chce znać pełen obraz sytuacji zanim podejmie decyzję jak leczyć, dlatego prosilła mnie o kontakt z kimś bliskim / rozummiem, że chcia wiedzieć o mnie więcej, lub zweryfikować moje relacje, kiedy byłam w manii i pewnie nie były obiektywne /. Po wizycie i leczeniu u trzech lekarzy- dr Koszewska wreszcie mi pomogła. Pozwoliła mi dzwonić na swoją komórkę, gdyby było źle. Tego nie zrobił dotąd żaden lekarz. Chciałabym się z nią zaprzyjaźnić - wiedziała o mnie więcej niż ktokolwiek i dawała rady inne niż ktokolwiek przedtem. Wiem, że takich chętnych do przyjaźni jest conajmniej pół gabinetu. Dlatego na tę komórkę nie dzwonię. Ale wiem, że w razie czego zawsze mogę. To strasznie ważne dla kogoś, kto miewa takie stany, że już chce przestać żyć...