Adres

Gabinet Lekarski
Starbacicha 41, Skierniewice

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych pediatrów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

Moje doświadczenie

16 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
Lokalizacja: Gabinet Lekarski Inny

Nie wiem, co się stało z Panem Doktorem, ale ostanie 3 lata leczy szablonowo, bez wsłuchania się w historię choroby. Co choroba te same leki... czas wizyty sięga co najwyżej 1 min - 2 min. Będąc z synami u dr mając stwierdzony krztusiec lekarz nie podjął innego leczenia. Leki jak takie jak przy zwykłym przeziębieniu, covidzie, grypie... Empatii zero.

D
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

B. Fajny lekarz o świetnym podejściu do pacjenta szczególnie dzieci...Bardzo oddany, wszystko potrafi dobrze wyjaśnić...nie każe jak inni zaraz pozbywać się alergenów tylko potrafi leczyć na nie...Dobrze dostosowuje terapie, ma bardzo ludzkie podejście..Świetny alergolog....

J
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Nie polecam tego lekarza. Przy normalnej styczności z czynnikiem alergennym posiadam reakcję kontaktową. Podczas wizyty na testach alergicznych przy ewidentnej reakcji skórnej na czynnik (kilkucentymetrowy zaczerwieniony wykwit), lekarz mówi że reakcji brak oraz stwierdza, iż nie mam alergii. Po czym przepisuje lek przeciwalergiczny i to na bazie sterydu, który zaleca brać przez okres 6ciu miesięcy (w ulotce max to 6-7 tygodni). W mojej opinii, ten lekarz sam sobie zaprzecza.

E

Leczę dzieci i siebie u pana Synowca. Syn cierpiał wkoło na zapalenie ucha oraz bóle nóg, żaden lekarz nie widział związku z przebytą szkarlatyną. Pan Jacek na szczęście powiązał fakty. Cierpiałam na ciągłe bóle głowy, gardła i ucha. Lekarze wysyłali mnie od jednego do drugiego. Dopiero pan Jacek dał mi odpowiednie leki i od dziewięciu lat mam spokój.

I

Choruje na przewlekłe zapalenie trzustki , jestem po operacji zespolenia.Do normalnego funkcjonowania potrzębuje enzymy w tabletkach i środki przeciwbólowe.Niestety doktorek uznał ze jest mi to zbędne , po kilku minutach dyskusji wypisal mi z łaski receptę na potrzebne leki -ale uwaga - pełnopłatne- gdzie normalnie każdy lekaz czy ze szpitala czy w przychodni wypisuje co najmniej 30%.Ten człowiek nie ma bladego pojęcia o chorobie ,nie powinien wogóle tym się zajmować.Niedouczony , nieznający listy refundacji leków.

K

bardzo ,bardzo dobry lekarz,ktory potrafi wyleczyc dziecko z zapalenia oskrzeli zwyklymi syropami,/ i tu wazna jest obserwacja wlasnego dziecka drogi rodzicu ktory narzekasz na doktora/gdzie wszyscy lekarze na dzieńdobry tylko antybiotyk i antybiotyk.gluty z nosa i antybiotyk jeden po drugim,az sie plakac chcialo.od kiedy jestem u Dr. Synowca - 3 lata bez antybiotyku.malo tego nauczyl mnie i wiem ,ze jak moje dziecko zaczyna podejrzliwie kaslac i ma inne objawy zapowiadajace zapalenie oskrzeli jestem w stanie sama poradzic sobie bez zbednego biegania po lekarzach i staniam w kolejkach leczylam rowniez dziecko wMatce Polce marne efekty,a w Skierniewicach zaden sie do niego nie umywa , pod kazdym wzgledem!!!!!!

S

Polecam w 100% chodzę do doktora z 2 moich dzieci i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Bez zbędnych antybiotyków! Dzieciaczki lubią wizyty u swojego pediatry :) miło, konkretnie a przede wszystkim skutecznie!

M

Mama 4 pociech i co? Normalnie... czapki z głów! Prawie siedem lat bez antybiotyków!

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

A

Byłem u doktora z moimi dziewczynkami niestety nikomu lekarza już nie polecę. Doktor Synowiec nic nie stwierdził u moich dzieciątek kazał im podawać tylko syropy. Po wizycie dziewczynkom zrobiło się jeszcze gorzej i wylądowały w szpitalu werdykt lekarzy: zapalenie płuc...
Niestety brak podstaw do dobrej oceny cechuje u mnie miłość do moich dziewczynek, przez co zdecydowanie nikomu doktora nie polecę, ani więcej do niego nie pójdę....

R

Z oceną lekarzy jest tak jak z mechanikami. Komu pomógł to się chwali a jak czasem ktoś się pomyli to się źle ocenia. W leczeniu dzieci oprócz diagnozy lekarskiej bardzo ważnym elementem jest własna obserwacja dzieci przez samych rodziców i jak ja to mówię pewnego rodzaju wyczucie. Ja sam chodzę czasami do Jacka a czasami do Tokarzewskiego, kiedy mam wrażenie, że Jacek nieco lajtowo podchodzi do sprawy. Niestety Tokarzewski wali od razu antybiotyk (jak on to mówi) prewencyjnie, bo może coś z tego być. Jacek generalnie nigdy się nie pomylił, nawet jeżeli nam się wydawało, że stały zestaw pod tytułem alcep, nurofen, xyzal nie będzie skutkował. Tym samym jest to lekarz godny polecenia, który mimo tego, że sprawia wrażenie, że nie wczuwa się zbytnio w przewrażliwionych rodziców ( w końcu nie może panikować razem z nimi a praca w szpitalu i częsty kontakt z pacjentami wytwarza pewną odporność) nigdy nas nie zawiódł a tym samym oszczędził wielokrotnie dziecku antybiotyku. Generalnie trzeba być konsekwentnym w leczeniu lekami, które zapisuje a jeżeli widzimy, że nie skutkują albo coś za długo trwa, trzeba śmiało iść drugi raz i na pewno nie zostanie się zbytym.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania