Jan Krzeski

Znakomity Lekarz. Boję się paniczie dentystów po jednej bardzo nie miłej wizycie kilka lat temu. Pan Krzeski potrafi zdziałać cuda i do każdego zabiegu podchodzi z dobrym nastawieniem. Nie mogę narzekać a wręcz polecam każdemu kto boi sie panicznie wizyt u dentysty. Ekstrakcja zeba stałego. Na poczatku taki strach ze szok a po chwili śmiech że już po zabiegu, nie wiedziałem do końca kiedy został usunięty :) Polecam!!!

Panicznie boje się wizyt u stomatologa mimo tego ze mam prawie 30 lat. Jestem wrażliwy na ból i wszelkiego rodzaju dyskomfort. Ten lekarz przywraca mi jednak wiarę w to ze żeby można leczyć i wyrywać względnie bezbolesnie. Mimo tego ze korzystałem z usług w ramach NFZ to szczerze polecam. Nie wyobrażam sobie teraz wizyt u innego lekarza.

Bardzo dobry i profesjonalny Pan doktor .wyrywanie zęba nie było horrorem .Wszystko poszło bardzo gładko. Serdecznie polecam

Przykro mi alemam bardzo zla opinie o tym lekarzu. Usuwal mi ruszjacy sie zab na kase chorych nie oziebil mi przed zastrzykiem zastrzyki robil tak bolesnie ze krzyczalamk prosilam ze nie dziala znieczulenie bo czuje zab pod jezykiem mial zacieta mine i powiedzial ze bedzie mnie bolalo po czym podszedl i rwal mi ten zab na zywca krzyczalam z bolu. Mam 70 lat nie stac mnie na prywatne usuwanie zeba samo podejscie tego dentysty jest okropne. Pan tez kiedys bedzie stary panie dentysto i kiedys przypomni sie panu krzywda jaka pan mi wyrzadzil nie pomagaja wtedy dobra zdobyte ludzka krzywda

Jan Krzeski

Szanowna Pani, przykro mi, że ma Pani takie zdanie, jednak muszę zareagować na ten opis sytuacji, gdyż zawarte w nim opinie naruszają moje dobre imię. Jak sama Pani twierdzi, chodziło o ruszający się ząb, przy którym zabieg zwykle trwa chwilę i można to porównać do usuwania zęba mlecznego, czego u dzieci się nawet nie znieczula. Należy pamiętać, że na działanie znieczulenia mają wpływ także naturalne predyspozycje organizmu oraz nastawienie emocjonalne pacjenta. Rozumiem, że wizyta u stomatologa w celu usunięcia bolącego zęba może nie kojarzyć się z przyjemnością, jednak negatywne nastawienie i strach, czy wręcz panika, potęgują odczucia, co w Pani opisie jest ewidentne, gdy zarzuca mi Pani „bolesne robienie zastrzyku”. Być może występował u Pani stan zapalny, który utrudnił idealne działanie znieczulenia. Skupienie na twarzy, z którym przystępuję do każdego zabiegu, nie oznacza „zaciętej miny”, jak to Pani ujęła w swoim negatywnym opisie. Nie ma dla mnie także znaczenia, czy przyjmuję pacjenta prywatnie, czy w ramach NFZ – wszystkich traktuję z jednakowym szacunkiem! Stosowania chłodzącego chlorku etylu zaprzestano jakiś czas temu z powodu występujących po nim powikłań, natomiast „znieczulenia przed znieczuleniem” rzeczywiście nie refunduje NFZ.
Jestem przekonany, że pomogłem Pani skutecznie rozwiązać problem ruszającego się (bolącego) zęba, choć kosztem niepokoju i bólu, którego natężenie „zawdzięcza” Pani raczej swojemu nastawieniu.
Jan Krzeski