dr n. med. Janusz Janczarek

więcej

Tychy 1 adres

Nr PWZ: 8897319

3 opinie

Moje doświadczenie

Adres

Przychodnia Nr 4 w likwidacji
Al. Niepodległości 45, Tychy

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

3 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
J
Lokalizacja: Przychodnia Nr 4 w likwidacji Inny

Na szczęście zaniepokojony brakiem jakiegokolwiek wywiadu, czy zlecenia podstawowych badań zdecydowałem się zasięgnąć opinii innego lekarza. Dzięki temu, zamiast brania leków na objawy, udało się znaleźć przyczynę w bardzo wczesnym stadium i zacząć leczenie. Rozumię ograniczenia nfz, ale podstawowy wywiad i badania to raczej standard i dziwię się, że Pan Doktor bez słowa wypisał receptę wychodząc z założenia, że w moim wieku "już tak jest". Przy poważniejszych problemach niż katar ,polecam poszukać innego lekarza.

E
Lokalizacja: Przychodnia Nr 4 w likwidacji Inny

Świetny lekarz! Zawsze wysłucha, zadaje szczegółowe pytania, próbuje znaleźć przyczynę. Jest skuteczny i do tego bardzo miły, spokojny, uśmiechnięty. Z szacunkiem traktuje pacjenta. Uważam, że jest najlepszym lekarzem pierwszego kontaktu, którego znam.

A
Lokalizacja: W innym miejscu Wizyta z dzieckiem

Nie polecam lekarza Janusza Janczarka!
Byliśmy z rocznym dzieckiem na dyżurze, gdzie dyżur pełnił dr Janusz Janczarek.
Dziecko miało bardzo wysoką gorączkę, kaszel uniemożliwiający mu mówienie, spanie, z gardłem tez nie było w porządku, bo dziecko miało problem z jedzeniem, piciem, przełykaniem czegokolwiek, furczało mu i baliśmy się, że to zapalenie oskrzeli/ płuc. A pojechaliśmy na dyżur, bo lekarz POZ powiedział, że gdyby się coś działo, to właśnie tam mamy się udać.
Lekarz z łaską nas przyjął, chociaż stwierdził, że tylko z poważnymi problemami się na dyżur przychodzi (tak jakby to była błahostka...). Po czym miał go osłuchać. Rozebrałam dziecko, a że jest chore to bardzo płakał i lekarz nieprzyjemnym tonem powiedział "proszę ubrać dziecko, tutaj się nie da nic zrobić, bo dziecko ryczy i ryczy, proszę wyjść z nim na korytarz". Potem dodał, że z wywiadu przeprowadzonego ze mną się więcej dowie jak od dziecka, bo ono nie chce z nim współpracować i Nie osłuchując go ani Nie badając wypisał antybiotyk!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Jesteś tym lekarzem?

Edytuj lub przejmij profil
Zgodnie z RODO informujemy, że administratorem danych osobowych ujawnionych na profilu Profesjonalisty jest ZnanyLekarz sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kolejowa 5/7 kod pocztowy 01-217. ZnanyLekarz przetwarza dane osobowe Profesjonalisty w celu informowania użytkowników internetu o prowadzonej przez Profesjonalistę działalności leczniczej lub innej podobnej, w tym specjalizacjach, miejscach przyjmowania pacjentów i opiniach na temat jego działalności (art. 6 ust. 1 lit. f RODO) Dane osobowe pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł, w tym CEIDG. Więcej o danych osobowych na stronie: https://www.znanylekarz.pl/gdpr/landing#tab=professional