Janusz Myrda

Bardzo profesjonalne podejście, duża skuteczność leczenia. Mój przypadek był dużo cięższy, niż skrzywiony zgryz i zęby. Pan Doktor, doskonale temu zaradził.

Nosiłam aparat tylko 1,5 roku. Po zdjęciu aparatu zęby miałam proste, ale tylko przez kilka miesięcy. Po tym czasie zaczęły się znowu krzywić. Mówienie o tym doktorowi nic nie daje, każe chodzić w aparacie retencyjnym i twierdzi, że zęby znów będą proste. Aparat retencyjny ruchomy nosiłam kilka miesięcy, lecz to nic nie dało. Poprosiłam o założenie aparatu retencyjnego stałego to pan doktor wręcz mnie wyśmiał, że nie jest mi potrzebny. Konsultując się z innymi osobami uczęszczającymi do innych specjalistów słyszałam, że od razu po zdjęciu aparatu stałego należy założyć aparat retencyjny stały (cienkie druciki przyklejone od wewnętrznej strony zębów, niewidoczne), lecz pan doktor nie stosuje takiej praktyki... Lepiej wybrać się do innego specjalisty. Teraz żałuję, że zostawiłam u niego tyle pieniędzy. Nie polecam, choć na początku wszystko wydawało się w porządku, niskie ceny wizyt też zachęcają, lecz czasami lepiej wydać jednak więcej pieniędzy na wizyty kontrolne, a być zadowolonym z efektu końcowego. Smutne.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Widzę, że są już podobne opinie, więc nie będę się rozpisywać. Powiem krótko. Po zdjęciu aparatu zęby miałam prościutkie, ale tylko przez kilka miesięcy. Po tym czasie zaczęły się znowu krzywić. Mówienie o tym doktorowi nic nie daje, każe chodzić w aparacie retencyjnym i twierdzi, że zęby znów będą proste. Aparat retencyjny mam już od 3,5 roku! Czas wybrać się do innego specjalisty. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyty kontrolne nie są drogie, jednak w trakcie godziny przez gabinet przewija się bardzo wiele osób. Brak indywidualnego podejścia do pacjenta, a chyba to jest najważniejsze. Podczas wizyty Pan doktor nie tłumaczy jak bd wyglądać kolejna wizyta i ciąg leczenia tylko umawia na kolejną wizytę. Wizyta kontrolna trwa około 10 min w tym czasie, jest też pacjent umawiany na kolejną wizytę i za obecną płaci. No więc mało czasu zostaje na poświęcenie go pacjentowi i leczenie. Gdy zadawałem pytania odnośnie sposobu leczenia, usłyszałem odpowiedź: Nosić, a będzie dobrze. Tak więc, aparat nosiłem 4 lata. Przez cały ten czas miałem na 5-tki założone metalowe obejmy na całe zęby. Zęby po 4 latach noszenia, bardzo mocno zniszczone. Po ściągnięciu aparatu, zęby momentalnie zaczęły się krzywić i to w przód. Wcześniej tego nie miałem. Były krzywe ale nie w przód. Zwracałem na to uwagę, przy każdej wizycie kontrolnej jednak po raz kolejny usłyszałem odpowiedź: Nosić wkładkę korekcyjną dla podtrzymania efektu a będzie dobrze. Nic to nie dało. Nie była podjęta decyzja również o usunięciu ósemek. Gdy zaczęły mi wychodzić porujnowały cały szyk i leczenie musiałem zacząć od nowa. Najpierw usunąłem ósemki z którymi się potem długo męczyłem, nie wspomnę już o bólu.... Kolejny specjalista zalecił mi ich usunięcie to już na pierwszej wizycie.
Podsumowując: Nie podważam kompetencji p. Doktora , mnie jednak nie pomógł. Jeśli każdy przypadek ma być traktowany indywidualnie to odradzam U mnie leczenie w tym gabinecie trwało 4 lata, mnóstwo stresu, wolnego czasu, bólu i pieniędzy.... A teraz leczenie muszę zacząć od nowa.... Zdecydowanie Odradzam. Każdy przed wizytą niech się porządnie zastanowi czy chce na nią iśc.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Leczyłam się u pana doktora TYLKO półtora roku. Po tym czasie stwierdził, że trzeba zdjąć aparat nawet wtedy kiedy zęby były krzywe. Teraz poszłam do innego lekarza i nie wierzył ze miałam aparat.Pieniądze wyrzucone w błoto. Teraz znów muszę się męczyć, tym razem z dwoma łukami. Jestem bardzo nie zadowolona.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jeżdzę do Pana Doktora dosłownie odkąd pamiętam, przyjmował wtedy jeszcze w Herbach Starych. Dr Janusz Myrda naprawdę zna się na rzeczy. Moje zęby były w opłakanym stanie (bardzo krzywe) a teraz mogę bez skrępowania się usmiechać i być wręcz dumna z moich zębów. Kilku moich znajomych, którym polecilam doktora również jest zadowolonych. Pan doktor jest także bardzo kompetenty, cierpliwy, spokojny i sympatyczny. Polecam!

Kilka lat temu zakończyłam leczenie u tego doktora. Miałam w planie założyć tylko jeden łuk (górny), bo na tej korekcie bardziej mi zależało. Wadę posiadałam / posiadam na oby dwóch łukach. Poinformował mnie, że lepiej będzie jak zęby górne i dolne będą mi się "prostować" równomiernie. W ten czas podjęłam wraz z rodzicami decyzję, że założymy dwa łuki. Przed założeniem aparatu miałam usunięte czwórki na górze i piątki na dole. Chyba wszystkie ósemki miałam wcześniej wstrzymane, bo nie miały miejsca żeby się przebić. Podczas leczenia ósemki zaczęły wychodzić i prawa górna wyrosła krzywo pchając górny łuk w lewą stronę. Została usunięta po zdjęciu aparatu. Potem nosiłam aparat retencyjny (chyba tak to się nazywa) i z czasem zęby zaczęły się przesuwać na górnym łuku w prawą stronę (chyba dlatego, że miały więcej miejsca, ponieważ nie było już tam ósemki). Po kilku latach od zakończenia leczenia jestem coraz bardziej niezadowolona. Wywalone pieniądze i tyle. No bo jak można się czuć kiedy do stomatologów mówię, że nosiłam aparaty na obu łukach, na co oni "Naprawdę??" Jedynki górne zachodzą na siebie, łuk jest przesunięty w prawą stronę, na dole zęby są po prostu krzywe. Więc nie wiem po co miałam założone dwa łuki, skoro i tak nie są one proste? Byłam jakiś czas temu na konsultacji w tej sprawie, ale dr Myrda stwierdził, że wszystko jest ok. Mam zamiar wybrać się jeszcze raz. Jestem gotowa poddać się kolejnemu leczeniu, by osiągnąć upragniony rezultat i mieć w końcu proste zęby, za które podczas wcześniejszego leczenia w sumie zapłaciłam spoko kasy. Poza tym zęby mnie bolą - zwłaszcza górne jedynki i dwójki. Mam nadzieję, że lekarz poczuje się do odpowiedzialności, skoro prowadził moje leczenie przez kilka ładnych lat.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

jedyny ortodonta, który podjął się leczenia poważnej wady zgryzu u mojej córki bez usuwania zębów. Dziś po pieciu latach leczenia może cieszyć się ślicznym uśmiechem. Polecam wszystkim rodzicom! Małgorzata C/

bylam u pana doktora i stwierdzam , ze jest najlepszy ! poprostu... nie wiecie w jakim stanie mam zeby.... zaczynam leczenie u pana doktora .... wyprowadzil z podobnego problemu z zebami moje siostry... uwazam ze to bardzo mily, kultularny czlowiek... to , ze z wami nie rozmawia to zalezy od was...
ze mna rozmawia barzdo milo i przyjaznie... swietny specjalista !

Mi pan Myrda na początku nakreślił jak będzie przebiegało leczenie.I zawsze informował co będziemy robić lub co jest zrobione. A co do usuwania zębów widzę po sobie to jest konieczne jak by te ząbki miały się inaczej wyprostować skoro nie miały by miejsca .... Ja już mam piękny uśmiech i to dzięki panu Januszowi. Lekarz zna się na rzeczy,a to co mówią inni że mrukowaty czy coś takiego... Fakt nie plotkuje o pogodzie w trakcie robienia zębów może dlatego że skupia się na pacjęcie. Ja jestem bardzo zadowolona. Polecam