Moje doświadczenie
Adres
Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?
Pokaż innych weterynarzy w pobliżu55 opinii pacjentów
Ogólna ocena
Sortuj opinie według
Ola
Fantastyczny lekarz , pełna diagnostyka psa , diagnoza na podstawie badań , drugi raz moja stareńka bokserka jest wyciągnięta grabarzowi spod łopaty . Dziękuję Panie Doktorze :)
Agnieszka M.
Najlepszy weterynarz jakiego poznałam i cudowny człowiek. Super podejście do wszystkich zwierzaków (i ich wlaścicieli ;) szczególnie jak ktoś ma bzika i panikuje na punkcie swojego zwierzaka). Stawia trafne diagnozy. Wszytskie zwierzaki jakie tylko miałam były leczone u Doktora i zawsze były przedstawiane wszystkie możliwości leczenia.
Dzięki Doktorowi mój psiak żyje i to już ponad 13 lat (po operacjach i wylecznonych różnych chorobach - a mój pies nie jest łatwym przypadkiem już od szczeniaczka).
Wszystkiego dobrego dla Doktora :)
Justka
Jedyny WET w Łodzi który uratuje wszystko co stąpie po tej ziemi!!!! Uratował mi koguta który miał anginę ropną a okoliczny wet kazał urąbać łeb, przecież drobiu się nie ratuje!!! ! Kilka dni temu uratował moją srokę, którą również nikt nie chciał się zająć.... Od 16 lat leczę wszystkie moje zwierzaki w Bernardzie i nie mam zamiaru tego zmienić! Mam kota który skończył 20 lat, dzięki Dr. Młynarskiemu wciąż Perełka jest z nami , Perełka nie widzi, nie słyszy, ale chęci do życia dzięki najcudowniejszemu weterynarzowi ma!!!!! I proszę mi wierzyć ja człowiek który kocha zwierzaki, który płacze kiedy widzi, że stworzenie cierpi nikomu tak nie zaufam jak Dr. Młynarskiemu!!!! Z czystym sercem będę polecać tego człowieka!!!!!! Ja i moja rodzina jesteśmy wdzięczni z całego serca za życie naszych kochanych pupili
Agnieszka
Pozytywne opinie w serwisie Znany Lekarz są bardzo mylące.Czytając je czlowiek ma nadzieję, że zabiera ukochane zwierzątko do najlepszego weterynarza w mieście. Niestety, rzeczywistość nie jest taka piekna.
Pan Mlynarski nie diagnozuje choroby na podstawie kompleksowych badań. Jest to szczególnie przykre jeśli chodzi o poważne schorzenia jak choroby serca. O tym, ze w ogole mozliwe jest wykonanie echa serca w gabinecie dowiedzialam sie ze strony internetowej a nie od lekarza, ktory nigdy takiego badania nie przeprowadzil choc bylo niezbedne. Lekarz nie jest specjalista od chorob serca a jednak podejmuje sie leczenia zamiast skierowac pacjenta do kogos kto moze wykonac wszystkie konieczne badania i ustalic wlasciwe leczenie. Nie dostalam rowniez wynikow badan krwi choc jest to obowiazkiem lekarza i jest praktykowane w innych lecznicach. Nie polecam tego lekarza.
Martyna
Po nieskutecznych diagnozach w innych gabinetach, w dniu dzisiejszym trafiliśmy do doktora. Doktor wnikliwie zbadał pieska, dokładnie wszystko wytłumaczył, zaplanował leczenie - już po kilku godzinach piesek czuł się dużo lepiej. Cierpliwy, z podejściem i zamiłowaniem do zwierząt lekarz. Dziękujemy Panie Doktorze!
JT
Wybrałam się na wizytę do doktora Młynarskiego z uwagi na jego bardzo dobre opinie w serwisie znanylekarz.pl. Niestety był to największy błąd w moim życiu. Doktor wprawdzie szybko zdiagnozował u psa kamienie w pęcherzu, czym zyskał moje zaufanie, lecz wykonany przez niego zabieg usunięcia ich doprowadził do konieczności uśpienia psa w wyniku powikłań. Doktor po wykonanej operacji nie zlecił kontroli poziomu mocznika. Nerki już wcześniej nie pracowały dobrze, więc dla profesjonalisty powinna być oczywista potrzeba ich monitorowania. Doktor Młynarski podczas wizyty kontrolnej, w dwa dni przed śmiercią psa, zlekceważył moje prośby o kroplówkę, chociaż zgłaszałam, że pies nie pije, a jeśli już coś wypije, to wymiotuje (jak później się okazało był to również jeden z objawów wysokiego poziomu mocznika w organizmie). Pies otrzymał jedynie nieco wody nie do żyły tylko pod skórę na karku, ponieważ doktor nie chciał zakładać wenflonu.
Najtragiczniejsze było jednak to, że pęcherz został źle zszyty i do otrzewnej przesączał się mocz, co spowodowało stan zapalny. O tym wszystkim dowiedziałam się dopiero od lekarza, do którego trafiłam pragnąc jeszcze ratować psa, niestety już za późno. Pies nie przeżyłby kolejnej narkozy i oczyszczania otrzewnej. Przestrzegam zatem Państwa przed zaufaniem temu lekarzowi.
Barbara Kłos
Leczę swoje zwierzęta u Pana Doktora od 20 lat ! To wystarczający czas bym miała pewność, iż to niezwykle kompetentny, życzliwy i oddany pacjentom Lekarz! Polecam go wszystkim! Ostatnio mimo epidemii dzielnie walczył o życie naszej kotki. Dziękuję raz jeszcze za okazaną pomoc.
Radosław Traczyk
Bardzo dziękujemy za właściwą diagnozę i uniknięcie nie potrzebnej jak się okazało amputacji łapki naszego kota. Niestety nigdzie w okolicy nikt nie chciał się podjąć ratowania łapy. Bardzo polecam dr Młynarskiego to bardzo dobry chirurg i ortopeda!
Renata J.
Dla mnie pan doktor Młynarski to jeden z najgorszych lekarzy z jakim do tej pory się spotkałam Nie był w stanie podpisać się pod swoją diagnoza Postawił diagnozę anginy zlecił zastrzyki mimo mój psiak był 100% zdrowy Zdiagnozowalam z innym lekarzem ponieważ poszłam na kolejny zastrzyk zlecony przez tego właśnie lekarza i okazało się ze mój piesek jest całkowicie zdrowy i odmówiono mi podania tego właśnie zastrzyku Dalekim łukiem będę omijała tego człowieka i ta weterynarię
Izabela Hebda
Klinikę pana doktora Młynarskiego poleciła mi znajoma i nie żałuję. Wszyscy są tam mili dla zwierzaków jak i ich opiekunów. Z fachową wiedzą i doświadczeniem pomagają zwierzakom. Przyjemnie jest iść ze swoim pupilem w takie miejsce. Polecam.
Odpowiedzi na pytania
11 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl
Moj prawie 3 letni kotek, dzisiaj zachorował. Ciekła mu z pyszczka gęsta slina ( duża ilość i wisiała jak długie wąsy), potrząsał tylnią nogą (jakby wszedł w coś mokrego), kilkakrotnie bardzo głośno zamiałczał i szybko biegał po mieszkaniu. Pojechałam z nim do lecznicy gdzie dostał 2 zastrzyki i węgiel. Nie miał podwyższonej temperatury. Pani weterynarz powiedziała żebym przyjechała jutro gdyby nic się nie zmieniło albo było gorzej. Minęło 7 godzin. Kotek śpi, pyszczek ma lekko uśliniony, nic nie jadł ani nie pił. Początkowo myślałam, że czymś się zatruł. Przeszukałam dom ale nie znalazłam nic podejrzanego. Sytuacja powtórzyła się po 3 miesiacach ale wtedy miałam jeszcze w domu dwa duże drzewa kwiatowe (fikusy beniaminy). Martwię się czy mój kotek nie ma padaczki. Czy można badaniem sprawdzić taką diagnozę i jakie to badanie. Iwona
Witam.
Objawy slinotoku oraz pobudzenia. mogą być objawem róznych chorób u kotów. Ale jeżeli kot podjada rośliny takie jak Pani wymieniła mogą być one przyczyną złego samopoczucia.
Proponował bym wizytę z kotem oraz wykonanie podstawowych badań krwi.
Oczywiście uniemożliwienie kotu podjadania w/w roślin.
Mając kota w domu powinien właściciel zainteresować się które rośliny mogą zaszkodzić kotu, trzeba wtedy uniemożliwić mu dostęp do nich.
Pozdrawiam
Zapraszam do Kliniki
Prosze o pomoc . Nie wiem co robic . Suczka mieszaniec-wilczurek .Wiek okolo 7 lat. Pierwsze szczeniaki miala 4 lata temu. Chwila nie uwagi i znow sie stalo. Wczoraj w polodnie zaczela sie szczenic .Pierwszy i drugi piesek przyszedl bez problemu. Za okolo 3 godzi przyszedl trzeci ktory bardzo slabo oddychal i po okolo 12 godzinach przestal..... . Wychodzac z suczka czesto na pole bo duzo pije 3 godziny temu -36 godzin od pierwszego szczeniaka chiala sie zalatwic .Po chwili zauwazylem ze ma problemy i cos jej wisi z odbytu i zrezygnowana jak nigdy wpadla do domu pomiedzy nogami do szczeniakow i zaczela sie lizac . Natychmiast podchodzac do niej zauwazylem ze oblizuje nastepnego szczeniaka ale matwego. Jak mam postepowac. Czekac i obserwowac jej zachowanie czy jechac do lekarza . Czy moze byc nastepny martwy szczeniak ?
Proszę jak najszybciej iść do lekarza z psem
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.
Najczęściej zadawane pytania
-
Jaki jest zakres porad oferowanych przez Jaromir Młynarski?Jaromir Młynarski to weterynarz. Na podstawie swojego doświadczenia i wykształcenia Jaromir Młynarski oferuje usługi takie jak: chirurgia twarda zwierząt, leczenie złamań kości długich, miednicy, chirurgia miękka zwierząt, opracowywanie ran zwierząt, korekcja powiek zwierząt, chirurgia plastyczna zwierząt, korekcja warg, korekcja podniebienia, korekcja małżowin usznych, korekcja narządów płciowych.
-
Gdzie Jaromir Młynarski ma swój gabinet?Jaromir Młynarski przyjmuje pod adresem:
- Generała Jarosława Dąbrowskiego 60 Łódź
-
Czy Jaromir Młynarski przyjmuje online, bez konieczności pojawiania się w placówce?Nie, w tym momencie Jaromir Młynarski nie oferuje konsultacji online.
-
Jak Jaromir Młynarski umawia wizyty?Pod tym adresem Jaromir Młynarski nie podaje swojej dostępności. Zachęcamy do bezpośredniego kontaktu, aby poznać dostępne terminy.
-
W jakich godzinach przyjmuje Jaromir Młynarski?Jaromir Młynarski udziela informacji o dostępności przy bezpośrednim kontakcie.
-
Jaromir Młynarski: co mówią pacjenci?55 osób dodało swoją opinię. Jaromir Młynarski ma średnią ocen 4 (na 5 gwiazdek).
-
Jakie ubezpieczenia akceptuje Jaromir Młynarski?Jaromir Młynarski nie przyjmuje w ramach ubezpieczenia, tylko w ramach płatnych wizyt prywatnych. W razie wątpliwości zalecamy kontakt ze specjalistą.
Choroby przewodu pokarmowego zwierząt w Łodzi
Choroby zakaźne zwierząt w Łodzi
Choroby pasożytnicze zwierząt w Łodzi
Choroby skóry zwierząt w Łodzi
Choroby stawów zwierząt w Łodzi
Choroby endokrynologiczne w Łodzi
Choroby nerek zwierząt w Łodzi
Choroby układu moczowego zwierząt w Łodzi
Choroby układu oddechowego zwierząt w Łodzi
Choroby endokrynologiczne zwierząt w Łodzi
Choroby serca zwierząt w Łodzi
Choroby wewnętrzne zwierząt w Łodzi
Bezpłodność u zwierząt w Łodzi
Więcej (15)