Jerzy Libergal

Witam,tych którzy się leczą u Pana Doktora i tych którzy czekają w kolejce.Ja dostałam skierowanie na Pilne od swojego lekarza rodzinnego, i czekałam 2 miesiące na wizytę bo miałam omdlenia. Gdyby nie to to pewnie czekałabym 5 lat albo i lepiej.Jestem u Kardiologa nie pierwszy raz i powiem że ten Pan Doktor zrobił na mnie ogromne wrażenie wybadał moje serce ♥ dokładnie i zrobił badania za miesiąc kazał przyjechać po ekg które się podłancza na 24h tak zwany Holter.Pan doktor jest starszym człowiekiem i bardzo przyjemnym i sympatycznym wysłuchał mnie co miałam mu do powiedzenia tak zwany wywiad przed badaniami potem zaprosił mnie do innego gabinetu gdzie miałam robione ekg.wizyta trwała 45min.jestem bardzo zadowolona bo na NFZ doczekałam się wizyty u kardiologa i kąkretnych badań i holtera,gdzie kiedyś byłam też u kardiologa prywatnie i trochę zabuliłam za wizytę ale nic kąkretnego się nie dowiedziałam i za badanie holterowskie miałabym płacić.teraz będę stałą pacjentką pana doktora i bez czekania. POLECAM!!!!! Tym którzy mają problemy z sercem.

moja opinia nie odbiega od poprzednich , Pan doktor miły, konkretny, może starej daty bez komputera ale chyba o to chodzi ... po pierwsze pacjent a nie gapienie w monitor ... polecam

Wie co robi, nie spieszy sie i nie gada niepotrzebnych bzdur. Profesjonalizm, mily Pan, Gabinet przestronny i czysty. Nie wystawia z glupim usmieszkiem na twarzy (jak wiekszosc) lapy po kase. Koszt 100zl. Czy warto? polecam. Czlowiek starej daty idacy z postepem. :)

Sprawia wrażenie trochę znudzonego i malo komunikatywnego, ale to dobry specjalista. Po wielu wizytach u różnych lekarzy dopiero On ustawił leki tak, że była poprawa. Leki są brane od lat i żaden inny lekarz, również inny kardiolog, nie dokonał ich zmiany, gdyż uznał, że leczenie jest prawidłowe.