Jerzy Pawłowski

Ja osobiście nie polecam tego lekarza, ponieważ nie był w stanie mi pomóc. Posiadam zdjęcie RTG wraz z opisem kolana, w którym jest zalecenie do dalszej diagnostyki a nawet jest mowa o rezonansie kolana! Natomiast ten Pan sugerował, że wystarczy schudnąć adekwatnie do wzrostu i okładać kolano plastrami żelowymi chłodzącymi . Mam lekka nadwagę ,żeby była jasność, więc myślę, że to nie może być jedyną przyczyną mojego schorzenia i w tym przypadku muszę szukać innego lekarza ortopedy, żeby w końcu mieć w pełni sprawną nogę w kolanie. Pozatym opóźniona wizyta i wypadałoby żeby lekarz miał ubrany służbowy fartuszek.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Niestety brakuje skali, pan Pawłowski nie zasługuje na żadną "gwiazdkę". Arogancki i bezczelny. Wiedząc, że zwolnienie lekarskie mam do 17.11.2017, po zdjęciu gipsu w dniu 02.11.2017 pan Pawłowski nie wyznaczył mi terminu kolejnej wizyty, co jest równoznaczne z zakończeniem leczenia. Taka informacja nie została jednak zapisana w karcie leczenia, a bez tego nie ma możliwości uzyskania zaświadczenia o zdolności do pracy podczas badań kontrolnych. Pan Pawłowski nie widzi jednak problemu bo "pierwsze słyszę o takich badaniach" i "nie znam takich przepisów". Na pytanie co mam zrobić w sytuacji, kiedy kończy mi się zwolnienie a do pracy nie zostanę dopuszczona bez zaświadczenia, każe rejestrować się na wizytę, doskonale wiedząc, że przed końcem zwolnienia nie ma takiej możliwości, chyba że umówię się na wizytę płatną. Radzę omijać szerokim łukiem.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam. Dziecko bolą kolana, bol jest nasilający sie od dluzszego czasu. Lekarstwem wg niego jest cwiczenie i bieganie z bolem oraz odeslanie nas do pediatry. Na wizycie nawet nie chcial obejrzeć dziecka, dopiero gdy tego zażadałam, przez spodnie zgial 2x noge w kolanie. Ogolnie bardzo nieprzyjemny, szyderczy, arogancki. Pomijam fakt, ze czekalam godzine, po wejsciu do gabinetu , okazalo sie ze nie ma mojego skierowania, kazal mi wyjsc, zalatwić to i ponownie czekać w kolejce. Dodam jeszcze , ze jestesmy po wizycie u innego lekarza, ktory od razu stwierdzil ze kolana nadaja sie do leczenia i absolutnie nie sa wynikiem tego ze dziecko za szybko rosnie. 1000000% na nie!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Powiem tak - 'dr' pawłowski postanowił ZAŚRUBOWAĆ MI NADERWANE WIĘZADŁO!!!!!!!!! w stawie skokowym. Czy ktoś słyszał o śrubowaniu tkanki miękkiej? poza tym bardzo nieprzyjemny, nie interesuje go historia kontuzji czy leczenia, bo 'wszystkie skręcenia są takie same'. Ha ha ha. Więcej komentarza nie trzeba

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz