lek. Joanna Szymczak-Brych

Odradzam wizytę u tej ginekolog , brak jakiegokolwiek zaangażowania , nie ma żadnej komunikacji o wszystko trzeba pytać , a pani doktor odpowiada zdawkowo i nierozwiniecie.
Najgorsze w tym wszystkim , że po wizycie u pani ginekolog dostałam grzybicy pochwy która nie była stwierdzona podczas wizyty ,parę dni po niej zaczęłam odczuwać mocny świąd oraz pieczenie. To był mój ostatni raz u tej pani

Pani doktor jest solidną, kompetentną i bardzo miłą osóbką. Wysłucha, udzieli porady. Zawsze na początku wizyty o wszystko dokładnie się wypyta. Samo badanie jest przeprowadzone delikatnie. W trakcie badania powie wszystko co się dzieje, odpowie na pytania. Zdecydowanie polecam :-)

Bardzo miła Pani Doktor, wspaniałe podejście do pacjentki co jest w tej dziedzinie bardzo ważne. Badania zupełnie bezbolesne, pani Doktor wykazuje duże zainteresowanie pacjentką, wszystko szczegółowo wyjaśnia. Zdecydowanie polecam !

chodzę do Pani doktor już 6 lat prowadziła moje dwie ciąże zawsze były badania róznego rodzaju zawsze porozmawiała i wytłumaczyła bardzo miła takich lekarzy to tylko jest nie wiele lekarz prawdziwy z powołania polecam

Przez dwa lata chodziłam do Pani doktor na badania usg, cytologia itd. Nic nie wykazywało żadnych zmian. Do czasu, gdy przez przypadek nie zrobiłam dodatkowego usg u innego lekarza. Usg wykazało ponad 3cm guza- wyrok brzmiał nowotwór złośliwy lewej piersi, lekarz podczas usg już postawił diagnozę.
Dr. Szymczak przez cały czas zapewniała, że wszystko jest w porządku.... Strach pomyśleć co by było gdybym zaufała Pani doktor ( a przecież straciłam dwa lata!!!!!) i zbagatelizowała mocno wyczuwalnego guza...

Byłam na wizycie prywatnej u dr Szymczak, zapłaciłam 100zł za to, by dowiedzieć się, że jeśli boli to trzeba brać leki przeciwbólowe. Gdzie w ciągu tygodnia trwania okresu musze brak kilka tabletek Skopolanu i około 12 tabletek ibupromu max. To chyba nie jest normalne. Tabletek antykoncepcyjnych nie dostane, bo są mi zupełnie zbędne. A co z moimi krwotokami?! Są zupełnie naturalne. Żenująca porada, 100zł za taką wizytę? Myślałam, że ide do specjalisty, a jest jakbym najzwyczajniej w świecie sama się leczyła.

Nie polecam ciężarnym! Chodziłam do p.doktor kilka lat i myślałam,że w końcu trafiłam na cudownego lekarza...miła,delikatna i zawsze wszystko wytłumaczyła. Jednak,gdy zaszłam w upragnioną ciążę wszystko się zmieniło. Pani dr w 7tyg dosłownie tylko potwierdziła obecność ciąży,żadnych zleconych badań,nawet morfologi,a moje obawy o mocny ból podbrzusza zbyła uśmiechem. Kazała przyjść w 12tyg. Dzięki namowom męża i ciągłym niepokoju o ból brzucha po dwóch dniach poszłam prywatnie do innego lekarza,który od razu wysłał mnie na bad krwi i hormonów i w ten sam dzień kazał wrócić z wynikami-okazało się,że nie produkuję progesteronu potrzebnego do utrzymania ciąży i macica się obkurcza powodując ból. To był ostatni "gwizdek" h gdybym spokojnie czekała do 12tyg jak kazała pani doktor nie miałabym już z czym/kim do niej wracać :/

Chodzę do pani Szymczak już kilka lat i jestem bardzo zadowolona. Konkretna, rzeczowa, wszystko wytłumaczy i jest przy tym bardzo miła. Nie odmówi pomocy.

Witam , polecam PAnia dr w 100% . Kilka razy byłam na wizycie i za każdym razem było miło bez skrępowania można porozmawiać zapytać o wszystko .
Do Pani dr chodze na wizyty NFZ .
W tym roku juz nie ma miejsc co oznacza ze jest naprawdę świetnym specjalista.

Nie spotkałam równie wspaniałego lekarza. W pierwszej kolejności zależy jej na wyleczeniu a nie leczeniu pacjenta. Ma świadomość, że pacjentom pieniądze z nieba nie spadają i prowadząc leczenie, zlecając badania czy kierując do innych specjalistów bierze ten fakt pod uwagę. To wspaniała i niezwykle rzadka dziś sytuacja. Nie ma różnicy czy jest się pacjentem w ramach NFZ czy prywatnie.