prof. dr hab. n. med. Józef Matych

Urolog więcej

Łódź 1 adres

Nr PWZ: 1477137

17 opinii

Moje doświadczenie

Adres

Gabinet Urologiczny
ul. Przełajowa 22B, blok 22C, lokal nr 3 (parter) / róg Maratońskiej, Śródmieście, Łódź

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych urologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

17 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
S
Lokalizacja: Gabinet Urologiczny Inny

Wspaniały i doświadczony lekarz - ogromna wiedza i zaangażowanie. Już któryś raz z rzędu trafił u mnie z diagnozą i mi pomogł (regularnie diagnozuje i następnie usuwa mi kamienie nerkowe - różnymi metodami). Zawsze wszystko dokładnie mi wyjaśni i wytłumaczy. Godna polecenia osoba. Życzę Panu dużo zdrowia i wytrwałości profesorze.

L
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Niestety nie mogę napisać dobrej opinii o Panu Profesorze Matychu. Pan Profesor wykonał nieudaną transplantację nerki w szpitalu im. Pirogowa w Łodzi, co naraziło mnie na poważne konsekwencje zdrowotne. Jestem świadoma że nie każdy przeszczep się musi przyjąć, lecz w moim wypadku popełniono szereg poważnych błędów. Nie dość że podczas operacji powstał rozległy krwotok wewnętrzny (lekarze w innym szpitalu czyścili mi brzuch z mnóstwa krwi i skrzepów, zszywali pęcherz po nieumiejętnej operacji, nerka krwawiła już podczas przeszczepu). Mam ogromny żal, że doprowadzono mnie do ogromnego wyczerpania fizycznego i narażono na poważne powikłania zdrowotne o nieestetycznym cięciu nie wspominając (moja blizna będzie ciągnąć się powyżej pępka aż po sam wzgórek łonowy!). Po przeszczepie byłam tak sina i czarna jak po brutalnym pobiciu, nie założono mi nawet drenu aby tę krew z brzucha odbarczać, oczywiście w epikryzie napisano że założono. Moje zdjęcia dokumentują coś innego, widać na nich sam cewnik do moczu, nic więcej. W innym szpitali chirurdzy posprzątali ten "bałagan" w moim brzuchu. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nosiłam 12 dni martwą niedokrwienną nerkę w brzuchu naiwnie licząc na to, że zacznę normalnie oddawać mocz. Po 12 dniach w innym szpitalu musiałam przejść drugą operację usuwania martwej nerki, do dziś dochodzę do siebie psychicznie i fizycznie. Na koniec nikt nie przeprosił, nie powiedział że mu przykro... ot kolejny pacjent u którego ma prawo przecież przeszczep się nie udać, gdyby jednak padły decyzje głębszej diagnostyki, lepszej opieki i determinacji lekarza co do walki o ten narząd, może dziś byłabym szczęśliwą osobą z nowym życiem.

J
Lokalizacja: Gabinet Urologiczny nowotwór pęcherza

Z całego serca polecam Profesora Matycha. Lekarz z powołania. Wyprowadził mojego męża z prawie sytuacji nie do uratowania. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy. Mariola i Zdzisław Cichoccy .

M
Lokalizacja: W innym miejscu kamica nerkowa

Profesora Matycha poznałem po pewnych perturbacjach w innym osrodku zdrowia. To co mnie uderzylo to zrozumienie mojego problemu i duza empatia. Nie zostalem zakwalifikowany do nieciekawych przypadkow czlowieka z kamicą jakich wielu tylko kompleksowo zoperowany w Szpitalu im. Pirogowa w Łodzi. Po usuniecia złogów URS-em jestem jak nowy. Od razu mam również zaplanowane dalsze postępowanie ,bo kamica lubi nawracać. Dziękuje za pomoc psorze ;)

P
Lokalizacja: Gabinet Urologiczny Inny

Wyrazy szacunku dla profesora. Mój ojciec miał raka nerki bardzo dużego i wg oceny lekarzy z mojego powiatu nieoperacyjnego. Urolog z mojego miasta wprost mi powiedział że nic prócz embolizacji nie można zrobić i tylko czekać ( góra rok). Udałem się do profesora który natychmiast zareagował. Operacja odbyła się bardzo szybko. Byłem uprzedzony o ogromnym ryzyku opreracyjnym. Usunął całą nerkę wraz z guzem. Uratował mu życie. Wielki szacunek dla niego. Pan profesor robi to czego inni nie chcą się podjąć i robi to z sukcesami. Pozdrawiam również cały personel oddziału urologicznego w szpitali im Pirogowa. Wspaniały człowiek z poczuciem humoru, miły i uprzejmy.

K

Niewiarygodne, wprost szokujące. Te wszystkie komentarze na temat prof. Józefa Matycha a dotyczące rzekomego "brania" przez pana doktora za leczenie. Ktoś to napisał jest albo głupi, albo nie miał do czynienia z prof Józefem Matychem, urologiem, transplantologiem, światowej klasy fachowcem, albo robi to celowo żeby popsuć opinię panu doktorowi. Pamiętajcie - wszyscy, którzy takie głupoty wypisujecie - zło zawsze wraca i to ze zdwojoną siłą. A cóż, o prof. Matychu można pisać i pisać. Cholernie dobry lekarz, wspaniały człowiek. Kiedyś napisze o nim książkę - zainteresowanych zapraszam do lektury.

K

Ja dopisuje sie wylacznie do wielbicieli profesora Matycha.Pr. operowal moja mame,miala raka pecherza moczowego dzis mama ma 88 lat i zadnych dolegliwosci.
Ja mieszkam w Holandii.Odkrylam guz w lewaj pachwinie.Belam u lekarza w czerwcu,poza bakteryjnym badaniem krwi nic nie zrobili.Poszlam z guzkiem wielkosci paznokcia.Teraz mam guza wielkosci orzecha wloskiego.Dzisiaj wieczorem zadzwonilam do pof.Matycha,powiedzial mi,ze natychmiast powinien byc usuniety caly wezel chlonny.Narzekajcie kochani jesli Wam nie pasuje,sprobujcie na zachodzie,wtedy dopiero sie przewkonacie ile wasze zdrowie i zycie jest warte.Mowicie o lapowkach?Ja nic na ten temat nie wiem,powiem tylko,ze gdybym musiala poddac sie ciezkiej operacji to tylko pod nozem prf.Matycha,jesli by sie na to zgodzil.Iwona

J

Z całego serca dziękuję Panu Profesorowi za uratowanie życia mojemu ojcu. Szybka diagnoza, rewelacyjnie przeprowadzona operacja i wspaniała opieka po zabiegu w wykonaniu Pana Profesora przywróciły naszej rodzinie wiarę w możliwość leczenia na najwyższym poziomie. Inni lekarze w szpitalu im.WAM fatalnie leczyli przez kilka lat, a gdy sytuacja stała się dramatyczna - pozbyli się mojego ojca nawet nie póbując go ratować.
DZIĘKUJĘ PANU PROFESOROWI!!!

G

Szanownemu Panu Profesorowi składam wyrazy ogromnej wdzięczności, szczerego podziwu i największego uznania za przeprowadzoną skomplikowaną operację.
Pan Profesor to człowiek o wielkim sercu, niezwykłej wrażliwości na cierpienie i przeżycia pacjentów, a także humanista wykazujący troskę o chorego człowieka i jego potrzeby.
To niebywałe, że znajduje czas dla każdego i ogarnia wszystkich swoim zainteresowaniem, opieką, obecnością i wsparciem. To dodaje otuchy i wiary w pomyślność leczenia. Jego niepowtarzalna naukowa osobowość wpływa bardzo korzystnie na efekty leczenia.
Panie Profesorze, życzę dalszych osiągnięć w Pana pracy naukowej oraz zdrowia i wszelkiego dobra w życiu osobistym. Niech wszystkie Pana dokonania i zasługi będą wynagradzane satysfakcją i życzliwością ludzką.

Grażyna Filipowicz

P

wspanialy człowiek zawsze uśmiechnięty z humorem a przede wszystko zna się na swojej pracy .ci którzy piszą o łapówkach i braku zainteresowania chorym ze strony pana doktora powinni się zastanowić jaką robią przykrość człowiekowi który robi tak wiele dla chorego często ratuje mu życie .i daje nowe

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania