Moje doświadczenie

Adres

Gabinet Endokrynologiczny
Klonowa 4d 9, Gdańsk

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych endokrynologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

8 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej

Kornelia Hirsz

Ja nie mogę złego słowa powiedzieć na panią doktor od kiedy leczę się u niej w Invimedzie to już tak się nie stresuje i nie denerwuję. Pierwsza wizyta była dla mnie ważna, wszystko jasno i zrozumiale pani doktor wytłumaczyła jest miłą osobą, zresztą jak wszyscy w całej klinice :). Teraz muszę wykonać kilka badań mam nadzieje że wszystko będzie ok. Na razie jestem bardzo zadowolona.

A

Alicja

Pani doktor z czasem dość odważnymi opiniami, ale za to bardzo skrupulatna i poświęcona swoim pacjentom. Pewna siebie i swojej wiedzy, którą chętnie się dzieli. Otwarta i komunikatywna. Polecam serdecznie.

A

Agata

Nie rozumiem skąd tutaj tyle negatywnych opinii. Moje zdanie jest całkiem odmienne. Pani Doktor bardzo miła, ciepła, cierpliwie i rzeczowo odpowiadała na moje pytania. Otrzymałam skierowania na wiele dodatkowych badań. Z kompletem wyników wróciłam do pani doktor, została postawiona diagnoza i aktualnie jestem w trakcie leczenia - z dnia na dzień czując się lepiej. Podsumowując, osobiście mogę panią doktor tylko polecić.

Twoje konto zostało usunięte

U tej Pani byłam dawno temu, z problemami hormonalnymi, miałam może jakieś 33 lata. Ta Pani przywitała mnie słowami: na ciążę jest Pani już za stara, chociaż w ogólne w tej sprawie nie przyszłam. Na hormonach to się ona nie zna, z leczenia zrezygnowałam, kolejna lekarka czym prędzej skierowała mnie na diagnostykę na Oddział Endokrynologii.

Twoje konto zostało usunięte

Nie polecam pani Dr. Krasińskiej żadnej kobiecie. Zgłosiłam się do tej pani po zwolnienie po poronieniu. Usłyszałam, że poronienie i łyżeczkowanie macicy to nic takiego i żeby nie panikować. Z nerwami i z wielką łaską wystawiła zwolnienie. Zero empatii i zrozumienia. Nawet nie zapytała jak się czuję, czy po zabiegu wszystko jest w porządku.Ogólnie to pani "doktor" była zła że do niej przyszłam. KOMPLETNA PORAŻKA!!!

I

IMW

Nierozpoznanie ciąży w 7 tygodniu przez lekarza ginekologa - to jest kompletna porażka medyczna - a tak było w moim przypadku. Dr Krasińska nie potrafiła tego zrobić, mimo to, że zglosilam się właśnie w celu weryfikacji braku okresu i "wątpliwego" w/g mnie testu ciążowego....zbadała, nie robiła USG w celu weryfikacji, nie zaleciła zrobienia B-HCG, ani nawet ponowienia testu ciążowego - powiedziała, że "dostanę miesiączkę dziś lub jutro".... O czymś to chyba świadczy.......... Kompletny brak zainteresowania pacjentem, kompletny brak empatii, i na dodatek ten okropny zapach papierosów w gabinecie unoszący się zza drzwi łazienki, gdzie Pani dr popalała w przerwach....... NIEPOLECAM nikomu, komu zależy na swoim zdrowiu!

G

Gość

Po przedstawieniu wyników badań poziomu prolaktyny (norma przekroczona 25-krotnie) oraz niepokojących wyników badania pola widzenia, delikatnie spytałam, czy może wykonać rezonans magnetyczny, co pani Krasińska (celowo nie używam "dr") skwitowała "taaaa, wy wszystkie latacie z guzem mózgu". Nie zapomnę, jak się wtedy poczułam. Jak pokazała przyszłość, już 4 miesiące po tej "fachowej" diagnozie, dokonano resekcji guza mózgu. W dodatku nie był to gruczolak tylko DNT - dysembrioplastyczny nowotwór neuroepitelialny. Gratuluję pani Krasińskiej zarówno podejścia do pacjenta, jak również wiedzy medycznej. W tym miejscu ukłony i podziękowania dla genialnego onokologa - Dr. Tomasza Sarosieka (polecam poczytać o nim na znanylekarz.pl) oraz dla fenomenalnego zespołu z Centrum Onkologii w Warszawie - w szczególności dla neurochirurga Dr. Tomasza Mandata (również opinie dostępne na znanylekarz.pl), jak również tamtejszej opieki pielęgniarskiej.

Twoje konto zostało usunięte

ODRADZAM ODRADZAM OSTRZEGAM !!!!!!

w wyniku niekompetencji tej Pani nie mam obecnie jednego jajnika, kobieta ta nie potrafiła w badaniu ginekologicznym stwierdzić masy torbielowej i guzów na jajniku, które jak juz wylądowalam w szpitalu zdiagnozował STAŻYSTA !!!!! zbyt długo kazała mi czekać bo stwierdziła że mam nadżerkę temu boli mnie jajnik, a mi zwyczajnie wokół jajowodu skręcała sie masa torbielowa...nie mogłam tego wiedzieć wtedy to były moje pierwsze problemy więc jeszcze nie wiedziałam tego co wiem teraz.

inny przykład moja koleżanka, która przez rok nie mogła wrócić do równowagi hormonalnej po leczeniu u tej Pani,

i jeszcze jedna, która z kolei prawie przeszła menopauzę po podaniu zbyt silnych leków hormonalnych

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania