Katarzyna Korasiak

Zdecydowanie odradzam tą Panią doktor!
Zero profesjonalizmu. Po zleceniu kilku badań całkowicie zbagatelizowała wyniki. Gdybyśmy nie trafili z synkiem do innego pediatry nie zostało by wszczęte szybkie leczenie niedoczynności tarczycy.
Pani dr nie odbierała telefonu i nie raczyła odpowiedzieć.
Powierzając zdrowie noworodka człowiek liczy na wyjątkowo ostrożne podejście do małego pacjenta, a doktor niestety tego nie zrobiła. Sposób bycia i to w jaki sposób zwraca się do rodzica też pozostawia wiele do życzenia.
Z pewnością nigdy nie wrócimy i nie chcemy mieć nic wspólnego.
Nie polecam i przestrzegam !!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wspaniała Kobieta!! Przede wszystkim ma świetny kontakt z dzieckiem - wita się, rozmawia, zagląda w oczy. Moja córka ją uwielbia. Zawsze pyta, co słychać, interesuje się rozwojem dziecka. A styl zwracania się do pacjenta ma na celu wytworzenie familijnej atmosfery - tak my to odbieramy. Ponadto jest kompetentna i posiada rzetelną wiedzę. Polecam! Żałujemy bardzo, że Pani Doktor ma chwilową przerwę, ale życzymy szczęścia i pociechy z Maleństwa! :)

Moja opinia; Pani doktor jest bardzo niemila w stosunku do pacjenta, pomimo tego, ze mialam skierowanie nie przyjęła mojej 3 letnie córki na oddzial a podstawa byla, bo dziecko od 2 tygodni mialo stany podgoraczkowe i podejrzewano mononukleoze co sie zreszta potwierdzila, ale ta pani wręcz wyśmiala przypuszczenia lekarza rodzinnego i nie patrzac na to, ze mieszkam 70km od szczecina odeslala mnie do innego spitala bo diagnozowac goraczki nie bedzie bo " wszyscy codziennie mamy stany podgoraczkowe". Wiec poszlam do innego szpitala, gdzie otoczyli moje dziecko fachowa opieka i bardzo milym przyjeciem. Mam nadzieje, ze pierwszy i ostatni raz spotkal mnie taki horror.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Doktor kilka razy przyjmowała moje dzieci. Niestety jej diagnozy nigdy nie były trafne. Mam wątpliwości co do umiejętności Pani Doktor w dziedzinie pediatrii. Do tego ma dziwną obsesję na punkcie alergii. Każdy katar to według niej alergia. Dodatkowo raz przepisała młodszemu synowi lek. którego w jego wieku nie wolno mu podawać. Za to wielki minus. Dodatkowo posiada dziwny nawyk mówienia do rodziców w trzeciej osobie: "Mama zrobi to... mama zrobi tamto..." Może nie jest to wielka wada ale na pewno bardzo denerwuje. Pani dokotr powinna na pewno trochę spokornieć, bo dodatkowo kilka razy wręcz popisywała się tym, że to Ona jest lekarzem a nie ja :) I oczywiście powinna pogłębic swoją wiedzę! Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz