Katarzyna Kreft-Kielak

Ciężko jest napisać o Kasi tylko kilka słów, bo to jak cudowną, ciepła i pomocną jest osobą, jest po prostu nie do opisania. Myślę, że najlepszą rekomendacją będzie to, że przychodząc do gabinetu nie chciałam żyć a wychodząc z niego po lekko ponad dwuletniej terapii, jestem szczęśliwa, kocham swoje życie a co więcej byłam gotowa stworzyć nowe życie. Kasia była ze mną w najtrudniejszych momentach, dopingowała mnie w zmianach i pokazywała, że jestem wartościowa w momentach kiedy ja sama tego nie widziałam. Dziękuję Ci Kasiu za ciężka, intensywną pracę.
Z całego serca polecam pracę z Kasią, bo zdecydowanie jest warto.

Katarzyna Kreft-Kielak

Pięknie dziękuję za opinię.

Bardzo gorąco polecam terapię u Kasi :) Złota kobieta, przy której można czuć się swobodnie od pierwszej wizyty. Wizyty u psychoterapeuty nie są proste, natomiast na wizyty u Kasi aż się czeka ze zniecierpliwieniem.
Zawsze punktualna, konkretna, wszystko wyjaśni i co najważniejsze zaangażowana - czuć, że ten czas u niej jest przeznaczony tylko na pacjenta.

Katarzyna Kreft-Kielak

Bardzo dziękuję za opinię.

Kasia to przesympatyczna osoba o wielkim sercu, zawsze pełna ciepła i empatii. Jako terapeutka wykazuje pełen profesjonalizm i ogromne zaangażowanie. Już podczas dwóch pierwszych spotkań Kasia pomogła zrozumieć mi moje dzieciństwo, co było dla mnie wielki odkryciem i dzięki temu już dzisiaj wiem w jaki sposób sobie ze wszystkim radzić. Uczęszczałam do gabinetu regularnie przez ponad półtorej roku, za każdym razem ciesząc się na spotkanie - gdzie polubiłam poniedziałki :) Gorąco polecam Kasię każdemu kto szuka wsparcia i profesjonalniej pomocy. Aż chciałoby się powiedzieć "nie mogę się doczekać powrotu". DZIĘKUJĘ

Katarzyna Kreft-Kielak

Ja Tobie też dziękuję, Kinga:)

Dziś mija tydzień od zakończenia terapii u Kasi. Kasiu, z całego serca dziękuję za wsparcie, 3 lata ciężkiej pracy i ogrom empatii, jakie od Ciebie otrzymałam.

Serdecznie polecam Kasię jako psychoterapeutę, spotkania z Kasią zmieniły moje życie i mnie samą. Dzięki terapii mam narzędzia, dzięki którym dużo łatwiej radzę sobie z trudnościami. Kasiu, dziękuję :)

Katarzyna Kreft-Kielak

Pięknie dziękuję za opinię❤️

Do gabinetu uczęszczałam regularnie prawie 2 lata . Czasami się zdarzało , że wizytę miałam 2 razy w ciągu tygodnia , jeśli była taka możliwość .
To był najgorszy etap w moim życiu . Przez sytuacje , które mnie dotknęły bałam się po prostu żyć .
Szukałam pomocy dla siebie , chciałam walczyć o swoje życie.
Pamietam ten okropny moment , kiedy nawet bałam się oddychać , zamknięta w czterech ścianach i ciągły strach .
Udało mi się dostać do Kasi ,ale przyznam , ze naprawdę był to cud , bardzo ciężko było z terminem , ponieważ Kasia ma dużo klientów, gdy otworzyła mi drzwi i widziałam jej uśmiech , poczułam jej ciepło jakim mnie obdarza . Jest niesamowicie dobra terapeutką , bardzo inteligentna , ma ogromna wiedzę . Bardzo się angażowała i dokładnie wysłuchiwała . Jeżeli chcecie walczyć o swoje życie by wyjść na prostą to Kasia jest do tego stworzona . Polecam ,dzięki niej chce mi się żyć i spełniać swoje marzenia . Przesyłam buziaczki Kasiu . Już mi za toba tęskno.

Katarzyna Kreft-Kielak

Tego spełnienia marzeń życzę Ci z całego serca. Dziękuję za opinię.

Terapię z Kasią zakończyłam w zasadzie "przed chwilą". Moja terapia była drogą bardzo wyboistą. Drogą łez, wściekłości, żalu ale i radości. Kasia szła nią zawsze ze mną. Ze mną płakała, złościła się i cieszyła. Była moją towarzyszką i wsparciem. Pokazała mi, że przeszłość nie była taką, jaką ją widziałam. Przy jej wsparciu odważyłam się oderwać się od tego co mnie niszczyło. Jak mówiła Kasia "zrobiłaś to sama", ale bez jej pomocy nie dokonałabym tego. Nie byłabym w obecnym miejscu. Będę ją pamiętać jako mega empatyczną, mądrą kobietę, która na zawsze pozostanie ważną częścią mojego życia. Kasiu, żadne słowa nie oddadzą mojej wdzięczności.

Katarzyna Kreft-Kielak

Dziękuję Ci, Aniu, za te słowa i za to, że pozwoliłaś mi sobie towarzyszyć w tej drodze.

Kasia robi 'robotę' .... Jak bardzo zmienia się perspektywa gdy człowiek zaczyna siebie rozumieć. Przede mną jeszcze daleka droga, i wiem, że chcę zrobić ją tylko z Kasią.
Kasiu, dziękuję

Katarzyna Kreft-Kielak

Aniu, bardzo dziękuję Ci za tę opinię. Do zobaczenia.

Od zakończenia mojej terapii i pracy z Kasią mija właśnie 9 tygodni. Jestem na Podkarpaciu, w starym drewnianym domu pod lasem. To takie miejsce, do którego regularnie wracam, gdzie zawsze dostaję dużo dobra.
Trudno zebrać 3 lata w kilkaset znaków, ale dzisiaj, tutaj poczułam, że mogę już chyba spróbować.

Dzięki Kasi mam siebie dla siebie. Mam świat dla siebie, mam życie dla siebie. Daję sobie oparcie, poczucie bezpieczeństwa, strzegę swoich granic, już rozumiem co jest dla mnie dobre a co nie. Wiem, że to efekt mojej pracy, jestem sobie za nią każdego dnia wdzięczna, ale gdyby nie Kasia… Nie dostrzegałbym z jak ciężkim bagażem maszerowałam od najmłodszych lat pozwalając by wciąż dokładano mi więcej, a potem dokładałam sobie już sama. Nie dostrzegałbym jak bardzo zniekształcał on mój ogląd świata, własnej rodziny, relacji z innymi ludźmi, w ogóle bliskości z drugim człowiekiem. Gdyby nie Kasia nie zrozumiałabym, że można być inaczej, można się uwolnić i dostrzec siebie w szczerym świetle. Że tak jak było kiedyś wcale nie musi być dalej, że zmiany są dobre, że poddanie się czasem biegowi rzeczy jest dobre, a kurczowe ściskanie w ręku sterów - niekoniecznie.
Kasia podarowała mi życie, którym teraz się po prostu cieszę i jednocześnie nie uciekam z lękiem od momentów gdy jest trudniej.

Kasia jest niezwykłą osobą, potrafiącą z wielkim wyczuciem zaopiekować człowieka szukającego u niej ścieżek do samego siebie. Stała się dla mnie prawdziwym skarbem, darem od losu, który noszę w sercu obok pewnych śpioszków… :)

Katarzyna Kreft-Kielak

Ula, z całego serca dziękuję Ci za tę piękną opinię. Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze.

Po pierwszych dwóch spotkaniach odczucia są pozytywne. Czuję, że mógłbym rozmawiać z Panią Kasią bez końca :)

Katarzyna Kreft-Kielak

Bardzo mi miło:). Dziękuję za opinię.

Kasia po prostu uratowała mi życie. Trafiłam do gabinetu w 2019 r., będąc w toksycznym małżeństwie z narcystycznym i przemocowym alkoholikiem. Bałam się własnego cienia, miałam depresję i silne przekonanie, że nic nie mogę zrobić. Kasia nie tylko w 5 minut rozszyfrowała mojego męża, który przyszedł ze mną na pierwszą wizytę (planował terapię małżeńską), ale skutecznie rozprawiła się z moim stereotypowym myśleniem i działaniem. Rozwiodłam się, wygrałam w sądzie opiekę nad chłopcami, dzisiaj mieszkam we własnym mieszkaniu i właśnie zmieniam pracę na taką, o której marzyłam. Gdybym nie trafiła na Kasię, najpewniej dzisiaj już bym nie istniała. Ta kobieta ma szósty zmysł, jest skoncentrowana na kliencie, nigdy nie odpuszcza (próbowałam zakończyć terapię w najgorszym dla siebie momencie, chciałam się poddać, ale Kasia mi na to nie pozwoliła). Podsunęła mi książkę, po której przeczytaniu po prostu mnie olśniło postanowiłam odejść od przemocowego męża. Było wiele momentów, kiedy terapia trzymała mnie w ryzach i dzięki temu dałam sobie radę.
To, co jest jednak najważniejsze to fakt, że latami broniłam się przed pójściem na terapię, dwukrotnie po pierwszym spotkaniu rezygnowałam, nie wierzyłam w terapeutów, nie wierzyłam że terapia cokolwiek mi da. Jeśli Kasia skutecznie prowadzi moją terapię do dzisiaj, jest w stanie pomóc każdemu :)
Powiedzieć „polecam” to za mało!

Katarzyna Kreft-Kielak

Olga, to Ty uratowałaś swoje życie. To Twoja ciężka praca. Dziękuję Ci za zaufanie i włożony w naszą współpracę wysiłek.