Moje doświadczenie
Od 2001r. pracuje z pacjentami uzależnionymi i ich rodzinami w poradni leczenia uzależnień. Prowadzi także praktykę prywatną w której poza terapią uzależnienia zajmuje się m in. psychoterapią zaburzeń nastroju, zaburzeń lękowych i zaburzeń osobowości a także problemów związanych z odżywianiem. Pracuje w podejściu integracyjnym z psychodynamicznym rozumieniem przyczyn trudności pacjenta. Prowadzi psychoterapię indywidualną osób dorosłych, terapię małżeńską/par, oraz terapię rodzinną i grupową.
W pracy łączy działalność naukowo-dydaktyczną z praktyką psychologiczną. W latach 2004-2015 pracowała jako asystent a następnie adiunkt na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. Obecnie pracuje na stanowisku adiunkta w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego. Od 2004r. jest także biegłym sądowym w przedmiocie orzekania o uzależnieniu przy Sądzie Okręgowym w Łodzi.
Pracuje pod opieką superwizyjną certyfikowanych superwizorów PTP. W pracy kieruje się zasadami Kodeksu Etycznego Polskiego Towarzystwa Psychologicznego i Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
Adresy (2)
Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Konsultacja psychologiczna • Od 180 zł
Psychoterapia indywidualna • Od 180 zł
Diagnoza psychologiczna • Od 250 zł +2 więcej
Interwencja kryzysowa • Od 180 zł
Psychoterapia indywidualna (pierwsza wizyta) • Od 200 zł
Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?
Pokaż innych psychologów w pobliżuPacjenci ubezpieczeni
Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?
Pokaż innych psychologów w pobliżuUsługi i ceny
Ceny dotyczą wizyt prywatnych.
Konsultacja psychologiczna
Psychoterapia indywidualna
Diagnoza psychologiczna
Interwencja kryzysowa
Psychoterapia indywidualna (pierwsza wizyta)
W jaki sposób ustalane są ceny?
6 opinii pacjentów
Ogólna ocena
Sortuj opinie według
Ania. K
Wspaniała bardzo kompetentna osoba, wykazała według mnie dużo empatii. Zaryzykuję nazywając ją moją opoką. Spotykamy się wybiórczo od prawie 6 lat, ciągle mogę na Nią liczyć.
Serdecznie pozdrawiam i proszę o telefon.
A.
Olha
Bardzo kompetentna zająca się na swojej pracy Pani Doktor.
Jest moim pierwszym terapeutą Ale naprawdę robię postępy. Polecam
Agnieszka S.
Jestem bardzo zadowolona z terapii u pani doktor. Jest nie tylko dobrym fachowcem ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem, pełnym ciepła, zrozumienia i empatii. Pomogła mi zrozumieć podłoże moich problemów. Jest psychologiem z powołania i naprawdę potrafi pomóc.
majaale
Pani Kasia jest bardzo dobrym terapeutą - empatyczna i życzliwa. Dala mi poczucie bezpieczeństwa i dodała tak potrzebnych sił w najtrudniejszych momentach życia. Budzi zaufanie i jest bardzo kompetentną terapeutką. Szybko poczułam się swobodnie, umiałam się otworzyć i mówić o swoim problemie. Dziękuję bardzo za pomoc. Gorąco polecam :)
Anna Ratajczyk
Pani dr.jest wspaniałym terapeutą,psychologiem, lekarzem. Jestem bardzo zadowolona.Dzięki Pani Dr.mogę normalnie funkcjonować .Bardzo profesjonalne podejście do każdego pacjenta.Polecam z całego serca.
Odpowiedzi na pytania
12 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl
Dzień dobry, właściwie nie wiem od czego powinnam zacząć pisząc tą wiadomość, ponieważ w przeciągu trzech lat dużo się wydarzyło. Zauważyłam, że z upływem czasu zaczęłam się coraz bardziej pogrążać. Nie mam chęci ani siły, żeby podjąć się czegokolwiek, jestem obojętna, a uczucie radości i szczęścia dawno się ulotniło. Czuję się tak, jakby ktoś wyssał ze mnie życie. Rodzina i przyjaciele dostrzegają, że coś się dzieje, ja sam także zdaję sobie z tego doskonale sprawę, jednak nie umiem wyjść z tej sytuacji, jedyne co robię to dalej się wyniszczam.
Mam tendencję do wyrządzania sobie samej krzywdy. Przywracam wspomnienia, które są dla mnie bardzo bolesne, przykre i które dołują mnie jeszcze bardziej. Mam świadomość, że wyrządzam sobie tym krzywdę, że przez to będzie mi tylko źle, jednak nadal w to brnę. Tworzę sobie w głowię scenariusze, które nie mają lub nie muszą mieć miejsca, sprawiają jedynie, że coraz bardziej się dołuję i płaczę. Wymyślam sobie co może się dziać np. u byłego partnera, jaki jest szczęśliwy, co złego o mnie mówił albo jak bardzo byłam i jestem mu obojętna. Przytaczam sobie na nowo rozmowy, które mnie zraniły, które wyrządziły mi najwięcej przykrości. Rozdrapuję stare rany, dolewając do nich jedynie więcej goryczy. Jeśli dowiem się lub zobaczę coś, co jest dla mnie drażliwym tematem, potrafię myśleć o tym przez długi czas. Cały dzień przepada mi na rozmyślaniu i wpędzaniu się w przygnębienie. Może to dość dziwny przykład, ale to jak wkładanie ręki w ognisko, wiem że będzie bolało, że nic dobrego z tego nie będzie, jednak robię to mimo konsekwencji.
Od kwietnia wszystkie złe wydarzenia zaczęły się kumulować w jednym czasie, płacz był nieodłącznym elementem każdego dnia. Chciało mi się krzyczeć z bólu i zamiast w jakikolwiek sposób się odciąć, wypocząć to coraz bardziej pogrążałam się w problemach. Między innymi sposób w jaki zostałam potraktowana przez byłego partnera, odbija się na mnie do tej pory. Przez to co zrobił i powiedział, przestałam normalnie funkcjonować. Całe poczucie własnej wartości zostało zniszczone, poczułam się nic niewartą osobą. Zaczęłam wpędzać się w poczucie winy. To również przyczyniło się do sytuacji w jakiej obecnie jestem. To jedynie niewielka część tego co aktualnie się dzieje, opisanie tego wszystkiego jest zbyt trudne. Chciałam jedynie nakreślić problem z jakim się zmagam.
Powoli kończę studia i zamiast spiąć się, zabrać się do pracy to tylko zaprzepaszczam kolejny rok. Nie wiem jak się podnieść, może to wszystko to tylko wyolbrzymianie problemów, które każdy miewa? Jedyne czego jestem pewna, to że psychicznie jestem już bardzo zmęczona, boję się, że z czasem może być już tylko gorzej. Nie umiem się odciąć, wyłączyć, przestać się ranić w ten sposób.
Serdecznie pozdrawiam.
Szanowna Pani
Do rozwiązania problemów, które Pani przeżywa przyczynić się może psychoterapia. O szczegółach możemy porozmawiać w trakcie rozmowy konsultacyjnej, na którą Panią zapraszam.
Pozdrawiam
Katarzyna Nowakowska-Domagała
Jestem obecnie w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Kończę studia i zaraz zaczynam własne życie, ale nie mogę samodzielnie o nim decydować. Moi rodzice, a szczególnie moja mama, bardzo naciskają, abym postępowała tak jak oni chcą. Nie akceptują mojego chłopaka, oczerniając go przede mną i sugerując, że mną manipuluje oraz że mnie wykorzystuje. Uważają, że będąc z nim w związku, zniszczę sobie życie. Że to rodzina jest najważniejsza, a ja uciekam od rodziny i ufam obcym ludziom, którzy chcą mnie wykorzystać. Wcale nie uciekam, po prostu chciałabym sama założyć rodzinę. A jest to całkowicie normalny chłopak, bez żadnej niepokojącej przeszłości, czuły, kochający i dobry. Poznałam jego rodzinę i przyjaciół - normalni ludzie.
Na co dzień moja mama mnie kontroluje, wypytuje, gdzie i z kim byłam, co dokładnie robiłam, dlaczego jestem taka tajemnicza i nie chce jej nic mówić. Dzwoni do mnie podczas spotkań z chłopakiem i wypytuje, kiedy wrócę do domu. Kilka razy robiła mi histerie, szantażując mnie, żebym się z nim nie spotykała, bo jej może się coś stać, może umrzeć w nocy, błagała mnie na kolanach, abym z nią została w domu. Dokładnie pyta mnie o mój plan nauki, dlaczego nie poświęcam nauce każdej wolnej chwili, skoro oni (rodzice) tak bardzo by chcieli, żebym miała dobrą przyszłość.
Przez pewien czas mieszkałam w wynajętym mieszkaniu, sama, chłopak często mnie tam odwiedzał i zostawał na noc. Gdy rodzice się o tym dowiedzieli, uznali, że zwariowałam i sięgnęłam dna. Miałam częste niezapowiedziane i nieprzyjemne wizyty. Przestałam praktycznie otrzymywac od nich pieniądze (jeszcze nie pracuję, więc na razie wydałam prawie wszystkie swoje oszczędności). Musiałam wprowadzić się z powrotem do domu rodzinnego. Co za tym idzie, spotykam się z chłopakiem dużo rzadziej, czasem zostaję u niego na noc. Gdy potem wracam do domu, nigdy nie mam przyjemnego przywitania, czuję się jak obca albo jakaś grzesznica, traktują mnie chłodno i z dystansem.
Za każdym razem, gdy opowiadam o tym, co fajnego robiliśmy z chłopakiem, gdzie byliśmy, co jedliśmy, spotykam się z niemiłą reakcją oraz próbą przekonania mnie, że są również inni mężczyźni na świecie i żebym się nie decydowała na tego jednego. Skutkuje to tym, że będąc w domu, nie mogę się uśmiechać, radośnie opowiadać o tym, co robię itd. Wielokrotnie słyszę, że zachowuję się strasznie, że wymierzam rodzicom karę, mszczę się na nich i odrzucam ich miłość. Ja po prostu chciałabym, żeby byli dla mnie wsparciem, a nie próbowali kontrolować każdy mój ruch.
Czasem przyznaję, nie odzywam się do rodziców przyjemnie. Ale moje wielokrotne prośby, żeby przestali mówić rzeczy przykre dla mnie, nie docierają. Zdarza mi się wybuchnąć, mam potem wyrzuty sumienia, bo mama się do mnie nie odzywa cały dzień, jest zimna, niedostępna albo płacze. Ale mama lubi szczególnie grozić mi zmarnowanym życiem tuż przed snem, dzień przed egzaminem itd. Jest to bardzo męczące i wcale nie pomaga. Kocham ją, jest moją mamą, ale wolałabym mieć więcej spokoju, szacunku i akceptacji.
Co mam zrobić? Proszę o pomoc. Nie zamierzam zrywać kontaktu z rodzicami, chciałabym tylko móc podejmować własne decyzje i poradzić sobie jakoś z zachowaniem moich rodziców wobec mnie. Gdy jestem w domu, tracę ochotę i chęć do życia, jestem załamana
Szanowna Pani
Sytuacja, którą Pani opisuje wskazuje, że pomocne mogą być konsultacje psychologiczne dzięki którym nauczy się Pani skuteczniej komunikować swoje potrzeby w relacji z rodzicami. Pozdrawiam Katarzyna Nowakowska-Domagała
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.
Najczęściej zadawane pytania
-
Jaki jest zakres porad oferowanych przez Katarzyna Nowakowska-Domagała?Katarzyna Nowakowska-Domagała to psycholog, psychoterapeuta. Na podstawie swojego doświadczenia i wykształcenia Katarzyna Nowakowska-Domagała oferuje usługi takie jak: Konsultacja psychologiczna, psychoterapia indywidualna (pierwsza wizyta), Diagnoza psychologiczna, interwencja kryzysowa, psychoterapia indywidualna.
-
Gdzie Katarzyna Nowakowska-Domagała ma swój gabinet?Katarzyna Nowakowska-Domagała przyjmuje pod adresem:
- Łódź
- Jana Pawła II 68 Pabianice
-
Czy Katarzyna Nowakowska-Domagała przyjmuje online, bez konieczności pojawiania się w placówce?Nie, w tym momencie Katarzyna Nowakowska-Domagała nie oferuje konsultacji online.
-
Jak Katarzyna Nowakowska-Domagała akceptuje płatności po wizycie?Metody płatności, które akceptuje Katarzyna Nowakowska-Domagała to: Gotówka, Przelew na konto.
-
Jak Katarzyna Nowakowska-Domagała umawia wizyty?Pod tym adresem Katarzyna Nowakowska-Domagała nie podaje swojej dostępności. Zachęcamy do bezpośredniego kontaktu, aby poznać dostępne terminy.
-
W jakich godzinach przyjmuje Katarzyna Nowakowska-Domagała?Katarzyna Nowakowska-Domagała udziela informacji o dostępności przy bezpośrednim kontakcie.
-
Jakie ubezpieczenia akceptuje Katarzyna Nowakowska-Domagała?Katarzyna Nowakowska-Domagała nie przyjmuje w ramach ubezpieczenia, tylko w ramach płatnych wizyt prywatnych. W razie wątpliwości zalecamy kontakt ze specjalistą.