Kinga Mariola Przybylska-Witalińska

Pulmonolog więcej

Poznań 1 adres

Nr PWZ: 7719762

8 opinii

Moje doświadczenie

Adres

Indywidualna Specjalistyczna Praktyka Lekarska W Miejscu Wezwania Kinga Przybylska-Witalińska
Pogodna 70 / 9, Grunwald, Poznań

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych pulmonologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

8 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
O
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Absolutnie nie polecam tej lekarki! To, co mnie spotkało podczas wizyty, było wręcz skandaliczne. Totalny brak jakiejkolwiek empatii, arogancja i kompletny brak zaangażowania. Zostałam potraktowana w sposób wyjątkowo lekceważący i z góry. Jej zachowanie sprawiło, że czułam się jak intruz, a nie pacjent, który przyszedł po pomoc. Była wyjątkowo nieuprzejma, wyniosła, a cała wizyta to była jedna wielka porażka. Nie usłyszałam żadnych sensownych zaleceń, a zamiast tego odniosłam wrażenie, że zależy jej tylko na tym, żeby szybko się mnie pozbyć. Taka ignorancja ze strony lekarza jest absolutnie nie do zaakceptowania, szczególnie w sytuacji, gdy pacjent zgłasza się na opiekę całodobową, licząc na profesjonalną pomoc. To doświadczenie było wręcz traumatyczne. Brak jakiegokolwiek profesjonalizmu, brak szacunku i brak podstawowej ludzkiej życzliwości. Nigdy więcej do niej nie wrócę i stanowczo odradzam każdemu!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

M
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Pani doktor jest osobą niemiłą, wręcz arogancką. Na nocnym dyżurze potraktowała mnie jakby była moją przełożoną, wręcz krzyczała. Stwierdziła, że "nie jest od diagnozowania choroby", chciała dać mi zastrzyk przeciwbólowy i odesłać do domu. Nie miała ochoty się do mnie zbliżyć, gdyż jak twierdziła "jest przeziębiona". Nie powinna więc dyżurować, bo nie pomogła, denerwowała i mogła zarazić. Nie polecam. Omijać szerokim łukiem.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

K
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Najbardziej niemiła lekarka z jaką miałam do czynienia. Pojawiliśmy się z niemowlakiem w nocy w szpitalu ponieważ dostał wysokiej gorączki i bardzo płakał.Przyslano tą lekarke, przyszła zaspana i od wejścia w złym humorze.Zrobila kazanie, że powinniśmy iść do swojego lekarza bo ona nie jest od dzieci.Zwrocila mi uwagę, że stoję w złym miejscu, że w złym miejscu położyłam torebkę, że mąż stoi zamiast pomóc dziecko rozebrać. Dopiero gdy jej powiedziałam, że jeśli ma problem to pojedziemy do innego szpitala, zmieniła trochę zachowanie. Było widać, że jest poirytowana, że została obudzona.Osluchala dziecko, było wszystko ok ale dała skierowanie do szpitala. Nie zostaliśmy z dzieckiem w szpitalu. Pojechaliśmy do naszego pediatry. Okazało się, że ząbkuje.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lokalizacja: W innym miejscu

W ostatnia niedzielę zjawilam sie w Szpitalu Jana Pawla w Krakowie w celu zbadania przez lekarza pierwszego kontaktu w ramach swiatecznej opieki ambulatoryjnej. Od poprzedniego dnia mialam zaczerwienione gardlo i dosc duzy bol, w niedziele obudzilam sie z bolem glowy promieniujacym do uszu i szyi, obolalymi migdalkami i bialym nalotem na nich. Mialam problemy z mowieniem i przelykaniem. Do tego dochodzilo uczucie oslabienia, bole miesniowe i kolatanie serca.

Mialam tego pecha, ze niestety Pani Doktor Kinga Przybylska-Witalinska byla w ten dzien na dyzurze. Niestety Pani Doktor zignorowala moje objawy twierdzac ze gardlo nie jest zaczerwienione, a ja nie mam wysokiej goraczki wiec jestem praktycznie zdrowa i powinnam przez 3 dni plukac gardlo do poprawy. Na moje pytania czy to nie angina, Pani Doktor stwierdzila, ze jesli chce wiedziec czy to angina, moge sobie zrobic wymaz z gardla w celu sprawdzenia - niestety nie dostalam na takie badanie skierowania. Zalecenie dotyczace lekow jakie powinnam przyjmowac zostaly mi wreczone na skrawku papieru oderwanym od druku recepty.

Co ciekawe, 30 minut pozniej, przyjal mnie lekarz na duzurze swiatecznym w Szpitalu Narutowicza, ktory stwierdzil bardzo zaczerwienione gardlo i angine. Dostalam recepte na antybiotyk oraz inne srodki ktore mialy wspomoc leczenie. Pan Doktor wypisal mi rowniez L4 na najblizsze dni, czego Pani Doktor Przybylska-Witalinska nawet nie zaproponowala.

Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

P
Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu

Zdecydowanie niepolecana. Byłam zmuszona do wizyty w piąte o godz. 22:00 u Pani Doktor. Na starcie zostałam mi zwrócona uwaga, ze powinnam jechać do swojego miasta rodzinnego do lekarza, a nie chodzić po lekarzach w Krakowie w tych godz. Od wczoraj dolega mi silny bol gardła, Pani Doktor jednak stwierdziła, ze nic mi nie jest (kazano mi wypić wode bezpośrednio z kranu w celu przepłukania gardła przed badaniem, niestety Pani Doktor nie posiadała nawet kubeczka w gabinecie). Po poinformowaniu jej, ze mam gorączkę prawie 39 stopni zmierzyła mi temp. Termometrem elektrycznym, który pokazać 35,3, szukając drugiego usłyszałam komentarz pielęgniarki, ze to nie termometr tylko szczypce do wyciągania kleszczy. Po podaniu termometru rtęciowego temperatura ciała wynosiła ponad 38 stopni. Na szyi pojawiło mi się bolesne znamię. Komentarz jaki usłyszałam, to ze Pani Doktor nie jest chirurgiem i mam poczekać do rana bo temp wzrosła od tego właśnie. Jeśli sie pogorszy mam niestety jechać na sor i czekać nawet 10h. Dostałam marna maść z antybiotykiem. Zdecydowanie nie polecam, mam nadzieje, ze nic poważnego mi nie dolega

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

A
Lokalizacja: W innym miejscu Ostry wirusowy nieżyt żołądka

Pani Kinga Przybylska Witalińska. Byłem u tej pani na wizycie. Nie zbadała mnie nawet, a na podstawie informacji że boli mnie brzuch wystawiła diagnozę że jestem zdrów. Odmówiła zaświadczeń mówiąc że jest 22 godzina, więc według niej zaświadczenie musiało by być wystawione wstecz. Choć mowa o chorobie która rozpoczęła się tego dnia w którym zjawiłem się u tej Pani. W rozmowie nie daje dojść do słowa. Nie interesuje się stanem i dobrem pacjeta. Po tej wizycie, w nocy miałem tródne dolegliwości żołądkowe i zostałem bez lekarstw, bo nie udzielono mi pomocy, co było jej obowiązkiem. Na drugi dzień byłem u innego lekarza w swojej przychodni. Zostałem odrazu zbadny i przeprowadzono ze mną rzeczowy, kulturalny wywiad objawowy. Inny lekarz stwierdził konieczność leczenia tydzień na antybiotyku. Stwierdził ostry wirusowy nieżyt żołądkowo-jelitowy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

P
Lokalizacja: W innym miejscu angina

W nd 6.01 Pani Doktor przyjęła mnie w Szpitalu JP II w Krakowie w punkcie wizyt nocnych i światecznych. Na objawy - katar zatokowy kaszel, zaropiałe migdałki oraz ogolny sly stan dróg oddechowych utrzymujacy sie od ponad 2 tyg powiedziala, ze takie objawy mogą utrzymywać się do 6 tyg po tym czasie mam sie udac do laryngologa. Zaleciła przyjmowanie wit. C i syropu.
Wizyta byla strata czasu, osłuchanie płuc wyglądało na przyłożeniu stetoskopu do jednego miejsca na plecach i jednego na klatce piersiowej. Nawet nie zaglądneła do gardla gdybym sama nie powiedziala ze mnie boli, stweirdzenie "Jest troche zaczerwienione" Wyladowałam na zwolnienieu 2tyg z antybiotykime przepisanym od innego lekarza.
Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Z
Lokalizacja: W innym miejscu Angina

Pani doktor przyjęła mnie niedawno w sobotę w ramach weekendowej opieki ambulatoryjnej w przychodni przy ul. Rusznikarskiej w Krakowie. Miałem wysoką gorączkę, katar ropny i ból gardła. Pani doktor zbagatelizowała moje objawy, stwierdziła, że to infekcja wirusowa i kazała mi się wyleżeć. Dzień później miałem już problemy z przełykaniem i mówieniem i anginę w pełni rozwiniętą. W poniedziałek rano plułem już krwią, a laryngolog tego samego dnia przepisał mi dwa różne antybiotyki i zastanawiał się czy nie ma zagrożenia zamknięcia drug oddechowych, bo miałem tak napuchnięte i przekrwione gardło. Wizyta u Pani doktor była stratą czasu, a diagnoza była błędna. Ponadto Pani doktor nie słuchała co się do niej mówi. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Jesteś tym lekarzem?

Edytuj lub przejmij profil

Najczęściej zadawane pytania

Zgodnie z RODO informujemy, że administratorem danych osobowych ujawnionych na profilu Profesjonalisty jest ZnanyLekarz sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kolejowa 5/7 kod pocztowy 01-217. ZnanyLekarz przetwarza dane osobowe Profesjonalisty w celu informowania użytkowników internetu o prowadzonej przez Profesjonalistę działalności leczniczej lub innej podobnej, w tym specjalizacjach, miejscach przyjmowania pacjentów i opiniach na temat jego działalności (art. 6 ust. 1 lit. f RODO) Dane osobowe pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł, w tym CEIDG. Więcej o danych osobowych na stronie: https://www.znanylekarz.pl/gdpr/landing#tab=professional