prof. dr hab. n. med. Krystyna de Walden-Gałuszko

Pani Profesor jest lekarzem, którego polecam każdemu kto szuka profesjonalnej i troskliwej pomocy. Jest pełna zaangażowania i zrozumienia. Podczas wizyty czuję się wysłuchany i akceptowany. Pani Profesor okazuje duże zainteresowanie problemem pacjenta. Jest lekarzem bardzo konkretnym i kompetentnym, a jednocześnie pełnym ciepła i empatii. Wizyta odbywa się w miłej i sympatycznej atmosferze. Jestem wdzięczny za okazywaną mi pomoc i leczenie.

Po wizycie u pani Profesor Krystyny de Walden Gałuszko jestem pełna uznania dla jej profesjonalizmu i podejścia do pacjenta. Już na początku wizyty zauważyłam, jak bardzo pani doktor angażuje się w rozmowę i jak umiejętnie potrafi wysłuchać, co pozwala jej na dokładne zrozumienie problemu.Pani Profesor Gałuszko jest osobą niezwykle empatyczną i serdeczną. Jej otwartość i cierpliwość sprawiły, że poczułam się komfortowo i mogłam bez obaw opowiedzieć o swoich trudnych doświadczeniach. W trakcie wizyty poświęciła mi wystarczająco dużo czasu, aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości i zaproponować odpowiednie metody leczenia.Jestem bardzo zadowolona z opieki, jaką otrzymałam, i z pełnym przekonaniem polecam jako doskonałego specjalistę. Jej kompetencje i ciepłe podejście do pacjenta czynią ją wyjątkowym lekarzem, któremu warto zaufać.

Fantastyczna, absolutnie genialna i przemiła kobieta. Nie wiem skąd tyle niemiłych opinii, miałam dziś konsultacje i Pani Krystyna jest tak wyrozumiała i szczera, aż nie mogłam wyjść z podziwu.

B. duże rozczarowanie wizytą. Podejście do pacjenta pozostawia wiele do życzenia. Większym problemem niż brak działania przepisanych leków okazał się brak maseczki. Wizyta odbywała się w napiętej atmosferze, brak otwartości na potrzeby pacjenta, zdawkowe odpowiadanie na pytania. Notowanie przez panią profesor trwało dłużej niż rozmowa z pacjentem. Jedynym remedium było "podjęcie aktywności fizycznej i ruszenie się z domu", aniżeli profesjonalna porada. Nadmienię również, że leczono mnie na jednostkę chorobową, na którą nie cierpiałem! Lekarz rozpoznała u mnie chorobę dwubiegunową. Lekarz psychiatra, pod opieką którego jestem aktualnie zdiagnozował ciężką depresję oraz zmienił diametralnie plan leczenia. W sposób bardzo pozytywny.
Moje wizyty mogę określić jako wielka pomyłka i stracony czas.
Jeśli stać Państwa na wizyty prywatne (oczywiście u innego specjalisty), to nie umawiajcie się na konsultację u tego lekarza.

Pani Profesor poświęciła mi tyle czasu ile potrzebowałam, nie przynaglała, nie krytykowała. To lekarka pełna empatii i cierpliwości, z pełnym zrozumieniem i troską o pacjenta. Wyjątkowa.

Nie wiem dlaczego tylu ludzi zachwyca się Panią doktor. Tego, że ma sporą wiedzę nie jestem w stanie jej odmówić, jednak jej podejście do pacjenta pozostawia wiele do życzenia: pani doktor jest arogancka i niezbyt miła. Wizyta przebiega w stresującej atmosferze. Ponadto mam wrażenie, że Pani Doktor nie za bardzo przejmuje się tym, kto do niej przychodzi na wizyty - nie pamięta ona swoich pacjentów (np. powiedziała mi, że nie wypisze mi jakiegoś leku, skoro jestem pierwszy raz, a byłam już któryś i chciałam tylko kolejne opakowanie leku, którym leczyłam się kilka miesięcy i P. dr sama mi go wcześniej wypisała...). Oprócz tego Panią doktor niezbyt czasem interesuje to, co pacjent ma do powiedzenia, np. gdy Pani doktor spytała mnie o to, jak działa lek zaczęłam mówić, że zaobserwowałam pewne działania niepożądane, na co doktor odpowiedziała tylko "ale mnie to nie interesuje, nie o to pytam, ja pytam o to jak lek działa" i ucięła temat.

Ogólnie rzecz biorąc - nie polecam Pani doktor De Walden-Gałuszko.

Usłyszałam, że skoro ukończyłam szkołę, mam pracę i uśmiechnęłam się podczas wejścia do gabinetu to nie mam żadnych problemów. Usłyszałam za to stereotypowy, oraz błędny, opis objawów. Na mój własny opis objawów i przykładów z życia usłyszałam westchnięcie i, że nie mam pojęcia o czym mówię. Uzyskałam diagnozę (spektrum autyzmu, ADHD oraz depresja) u innego specjalisty, ponieważ nie udawałam i niczego sobie nie wyobraziłam (jak zostało stwierdzone przez doktor) a potrzebowałam pomocy. Pani Krystyna nie sugerowała się wytycznymi stworzonymi do diagnozy spektrum autyzmu i ADHD. Przepisała mi tabletki na schizofrenię (nie jest to profesjonalne podejście), więc zostałam zmuszona szukać pomocy u kogoś innego. Brak kontaktu, wszystkie moje doświadczenia, argumenty i wiedza zostały przez doktor zlekceważone. Doktor bardzo poirytowały informacje na temat ADHD i autyzmu, które u siebie zauważyłam i powiedziała, że skoro nie skaczę po gabinecie to musiałam na siłę dopasować sobie objawy. Co do leczenia - kompletnie źle przepisany lek pod inną jednostkę chorobową. Nie spełniam kryterium schizofrenii, spełniam natomiast wszystkie spektrum autyzmu i ADHD.

Przesympatyczna Pani profesor, a co najważniejsze bardzo rzeczowa i konkretna. Dokładnie wypytała mnie o wszystkie szczegóły dotyczące objawów, zapamiętywała wszystko, co jej mówiłam i w trakcie rozmowy próbowała łączyć różne wątki, aby dojść do przyczyny i znaleźć konstruktywne rozwiązania. Bardzo jestem również wdzięczna za porady jakich mi Pani profesor udzieliła i cieszę się, że miałam poczucie wysłuchania, pochylenia się nad problemem oraz że wizyta przebiegła spokojnie, bez pośpiechu i presji. :)

Pani profesor z ogromnym doświadczeniem, ma doskonały kontakt z ludźmi i wg mnie trafnie określa ich problemy. Polecam gorąco! bardzo życzliwa, ciepła pani doktor.

Atmosfera miła i bardzo profesjonalna, rozmawia się bez blokad i obaw. Zdecydowanie polecam wizytę u Pani doktor.